ODPOWIEDZ
Posty: 84 • Strona 6 z 9
  • 849 / 40 / 0
Nieprzeczytany post autor: lucyper2 »
To nie jest specjalistyczny tester, tylko najbardziej podstawowy odczynnik - Marquis.

Specjalistyczny tester to np. EZ Test Complete, czyli 5 różnych odczynników - Marquis, Mecke, Mandelin, Simon's i Robadope. Do kupienia tu: http://www.eztest.com/web/index.php?pag ... &Itemid=32
Uwaga! Użytkownik lucyper2 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 381 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fasolkaaa »
Kurde drogie... szkoda...pewniej jak się wie co się je...no ale trzeba sobie radzić jakoś..

Nie denerwuj się tak ChestYakaMarkos... Założyłam ten temat bo właśnie wiem, że to nie mleko w proszku. W sumie nie wyobraząm sobie jak wygląda człowiek, który zarzucił 15 piguł...chyba nie wygląda...

:-)
"MDMA intrigued me because everyone I asked, who had used it, answered the question, 'What's it like?' in the same way: 'I don't know.' 'What happened?' 'Nothing.' And now I understand those answers. I too think nothing happened. But something seemed changed."

Alexander Shulgin, PiHKAL
  • 14 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sage »
wygladaja troche zalosnie, trudno sie po takiej ilosci kontrolowac. chociaz dobre w tym dragu jest to, ze ludzie zachowuja sie przyjaznie, nie stanowia zagrozenia:) jeszcze trzy- cztery lata temu piguly byly poradne i zjedzenie trzech to juz byl hardcore. teraz sa tylko marne popluczyny, chyba e sie sprowadza z holandii najlepiej.

co do szukania xtc w klubach - ludzie ktorzy sklonni byliby Ci cos sprzedac nie nosza koszulek z napisem xtc-dealer:) mozna spytac sie znajomych, przy pewnej wprawie bez problemu moza rozpoznac ludzi pod wplywem, to nie takie trudne, wiec mozna podejsc i sie spytac jakos dyskretnie.

a jak znalezc zaufanego sprzedawce? rekomendacja znajomych w temacie:) chociaz zajomych tez tzreba miec odpowiednich. po pewnym czasie zauwazysz, czy ktos kombinuje, czy jest ok.

raczej zadnych bad tripow po xtc miec nie bedziesz. najwazniejsze to powoli przyzwyczajac sie do substancji. zaczynasz od malych ilosci, sprawdzasz jak sie po tym czujesz i nastepnym razem wiesz, jak Twoj organizm zareaguje. jak ktos bierze niebotyczne ilosci na poczatek, a przy okazji nic nie wie o tej substancji, a jeszcze ktos powie, ze wysiadzie Ci serce, przegrzejesz sie, czy inne zle rzeczy moga sie przytrafic - jak to sugerowal tomala - to pod wplywem wiekszej ilosci mozna sie wystraszyc i myslec tylko o tym, czy Twoje serce jeszcze dziala, czy to juz zawal., zamiast cieszyc sie tym dobrostanem. zaden opis nie odda tego samopoczucia, sama musisz sie przekonac jak to jest. z kazda ina substancja jest tak samo - powinno sie zaczynac od malych ilosci, zeby wiedziec o co chodzi, czy ten stan Ci odpowiada, czy nie. chociaz nie wydaje mi sie, zeby xtc moglo sie nie podobac:)

aha i jeszcze:

>> W sumie tacy ludzie jak Tomala tez są potrzebni, jeśli nikt nie miał nigdy styczności z takimi substancjami to chyba
>> lepiej żeby go ktoś tak poważnie nastraszył, może wtedy odejdzie mu ochota.

nie powinno sie nikogo straszyc, jesli nie ma sie podstaw na potwierdzenie swoich obaw. tomala zachowuje sie agresywnie i glupio, nie ma prawa decydowac za innych. potrzebna to jest rzetelna wiedza, a decyzje o tym, czy chce cos brac, czy nie powinien podejmowac kazdy idywidualnie. wiele szkod wyrzadza sie ludziom, jesli traktuje sie ich jak idiotow

ChestYakaMarkos - wyluzuj:)
Ostatnio zmieniony 01 września 2006 przez sage, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik sage nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 381 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fasolkaaa »
Ja już raz miałam okazję przekonać się na własnej skórze jak to jest, spodobało mi się i dlatego mam ochotę spróbowac jeszcze...Ale serce bardziej mi szalało ze strachu przed zażyciem niż podczas, a poza tym kumpela tak mnie przestraszyła swoim zachowaniem (też brała), że tak do końca nie zwracałam uwagi czy jest fajnie czy nie. Teraz postaram się to nadrobić;-)

P.S.
Skąd właściwie masz taką wiedzę, trochę filozoficzno - praktyczną (właściwie nie wiem jak to określić;-)) - jeśli oczywiście można spytać i się nie obrazisz? Bo zaciekawiło mnie to piszesz.

:-)
"MDMA intrigued me because everyone I asked, who had used it, answered the question, 'What's it like?' in the same way: 'I don't know.' 'What happened?' 'Nothing.' And now I understand those answers. I too think nothing happened. But something seemed changed."

Alexander Shulgin, PiHKAL
  • 217 / / 0
.
Ostatnio zmieniony 23 grudnia 2007 przez ChestYakaMarkos, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 381 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fasolkaaa »
Ale ja nigdy oprócz paru fifek zioła i jednego dropsa nigdy nieczego nie brałam... Ja nie mówię, że chcę kupić rodzinę czy coś...tylko wszytsko jest dla ludzi i jak będę umierać chcę mieć swiadomośc, że spróbowałam wszytskiego (tego czego chciałam oczywiście).

:-)
"MDMA intrigued me because everyone I asked, who had used it, answered the question, 'What's it like?' in the same way: 'I don't know.' 'What happened?' 'Nothing.' And now I understand those answers. I too think nothing happened. But something seemed changed."

Alexander Shulgin, PiHKAL
  • 14 / / 0
Nieprzeczytany post autor: sage »
fasolkaaa - co do mdma, to jest to niegrozny narkotyk, jesli sie nie przesadza, bo wtedy mozna spieprzyc sobie biochemie mozgu. nie uzaleznia fizycznie, wywoluje mile odczucia, ludzie po tym sa grzeczni, przyjazni,pozytywni. nie to co amfetamina, ktora powino sie tepic. ale wszystko powinno sie brac z zaufanymi ludzmi, ktory wzajemnie o siebie dbaja, bo nie wiadomo co moze jakiejs przypadkowej osobie odpieprzyc.

a skad wiedza? z ksiazek, publikacji, ze studiow (filozofia - kognitywistyka), z obserwacji innych i wlasnych doswiadczen, ktorych bylo sporo.

obejrzyj sobie cene ekstazy - the price of extasy. jest na hyperrealu w dziale multimedia -> video, na poczatek. przydaje sie tez poczytac podreczniki psychiatrii. to nie sztuka cpac do nieprzytomnosci, trzeba cos wiedziec, zeby nie zrobic krzywdy sobie i innym nie narobic problemow.
Uwaga! Użytkownik sage nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 217 / / 0
.
Ostatnio zmieniony 23 grudnia 2007 przez ChestYakaMarkos, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 381 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Fasolkaaa »
Co do tyh zaufanych to jest pewien problem, bo facet nawet nie chce słyszeć, żebym cos wzięła...Ale to już odrębna bajka.

Bedę uważać, bo nie zależy mi na spieprzeniu sobie życia. Dlatego próbuje sie dowiedzieć na ten temat jak najwięcej. Wiadomo, że naduzywanie jest niebezpieczne, ale to w każdej dziedzinie życia (nawet jak zjesz za dużo jabłek to się posr....) Film już widziałam, ale thx.

To fajne studia ja tam na swoich bankowo się takich rzeczy nie dowiem;-p

:-)
"MDMA intrigued me because everyone I asked, who had used it, answered the question, 'What's it like?' in the same way: 'I don't know.' 'What happened?' 'Nothing.' And now I understand those answers. I too think nothing happened. But something seemed changed."

Alexander Shulgin, PiHKAL
  • 645 / 7 / 0
Nieprzeczytany post autor: dobson »
cpunek1337 pisze:
dobson pisze:
cpunek1337 pisze:
Nie kupuj pixów o nazwie(czy to nazwa hehe) 'no name' to nie są pixy tylko psychotropy
Ciekawe kurwa, bo ja je jadłem i były lepsze niż np. pentagramy czy niebieskie krzyże.
czlowieku psychotropy wjebiesz i bedziesz tez mial halo czy ja mowie ze chujowe? nie- ale to nie pixy.
Daj se już kurwa spokój, znaczki nie maja nic do rzeczy. A wg. to wiesz co jest po psychotropach? :nuts:
"Nie należy mylić prawdy z opinią większości"
                                Jean Cocteau
ODPOWIEDZ
Posty: 84 • Strona 6 z 9
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.