Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 2611 • Strona 156 z 262
  • 149 / 43 / 0
Citrosept to ekstrakt z grejpfruta, krople rozpuszczalne w wodzie. Nie są tanie, ale starczają na długo (i zdrowe na dłuższą metę, przecież o zdrowie nam chodzi).
I don't like the drugs, but the drugs like me
  • 70 / 16 / 0
U mnie faza po dexie potrafi być tak różna, jakbym co najmniej 3 różne substancje stosował w zależności od tego jak nastrojona jest wątroba. Mi np. Czosnek zaburzył działanie wątroby na tyle że myślałem że soobie coś uszkodziłem i dex stracił swoją magię na zawsze. Potem już bez czosnku miałem taką dziwną fazę, czosnkową, najpierw wjeżdżała psychodela z CEVami ale takimi innymi, bardziej jak po jakichś grzybach, potem wjeżdżało potężne otumanienie i szum, wręcz nie dało się myśleć. Potem odkryłem na zolpidemie że magia wróciła ale jak powtórzyłem trip na trzezwo i znowu po zolpie ale planowany i był zonk-czosnkowo. Niedlugo później znowu przydarzył mi się nieplanowany po zolpie i była magia jak u prawiczka. Zacząłem kminic co jest przyczyną i stwierdziłem że trema przed tripem wpływa na metabolizm dexa, którego różne metabolity mają różne działanie. Wiec stwierdziłem że potrzebny mi jakiś katalizator który ustali szlak metaboliczny. Sprawdza się w tym celu bupropion + pieprz + mała ilość alkoholu albo osobno grejpfrut jednak po miksie z bupropionem i pieprzem jest lepiej jak i mocniej tak że 300 mg dexa daje potężną banie. Cevy są wyraziste i nie są chaotyczne, faza mocno odczuwana zarówno w ciele jak i głowie co odróżnia ją od fazy czosnkowej która odbywa się głównie w głowie ale to moze byc zasługa alko, stosuje max litr piwa 5%. Bardzo ważne są efekty dźwiękowe. Sprawdzają się odgłosy natury: szum morza, cykanie świerszczy, glos ptaków np. sowy, opadanie deszczu, grzmoty burzy; jak i nagrania do medytacji które zawierają w sobie pozytywne sugestie, powtarzane często, nakręcające pozytywne odczucia, myślenie i nastawienie do innych ludzi. Zdrówka życzę wszystkim dexowowiczom.
  • 541 / 113 / 0
Czemu po deksie wszyscy są podstawieni %-D
  • 78 / 11 / 0
Pytanie do ludźmi z cevami itd.
Jak zazwyczaj przyjmujecie DXM? Chodzi o godzine, dorzucanie, stan żołądka, przygotowanie jakies, odżywianie przedz dawki.
  • 27 / 2 / 0
08 stycznia 2022DigitalDisaster pisze:
Citrosept to ekstrakt z grejpfruta, krople rozpuszczalne w wodzie. Nie są tanie, ale starczają na długo (i zdrowe na dłuższą metę, przecież o zdrowie nam chodzi).
Czyli mam rozumieć, że citrosept, a sam grejpfrut dają to samo, tak? :ręka:
  • 149 / 43 / 0
Wrzuciłam jednak wczoraj 300 i nie wiem czy to była kwestia brania dawki dzień wcześniej, pewnej ilości alko w organiźmie czy czego tam jeszcze, ale było praktycznie idealnie - piękne zmniejszenie czucia, muzyka grała jak trzeba, już podczas tripu wiedziałam, że będzie świetnie. Dziś zero problemów, wszystko pięknie, dobry nastrój. dex to jednak nieodgadniona substancja, ale pomaga mi naprawiać mój światopogląd, więc go szanuję, do czego i was zachęcam.
I don't like the drugs, but the drugs like me
  • 541 / 113 / 0
Ale dziś miałem piękny lot.
Samoświadomość znowu wzrosła.
Dystopia w której żyjemy się nie zmieniła.
I chyba pierwszy bad trip od wielu lat gładkich tripów.
Z bupropionem czesze mocniej ale nie powinno się łączyć tak ogólnie bo jest to ŚMIERTELNIE NIEBEZPIECZNE.
  • 149 / 43 / 0
09 stycznia 2022Pipidor pisze:
08 stycznia 2022DigitalDisaster pisze:
Citrosept to ekstrakt z grejpfruta, krople rozpuszczalne w wodzie. Nie są tanie, ale starczają na długo (i zdrowe na dłuższą metę, przecież o zdrowie nam chodzi).
Czyli mam rozumieć, że citrosept, a sam grejpfrut dają to samo, tak? :ręka:
Generalnie taka jest idea - z tym, że krople są bardziej ekonomiczne bo starczają na dłużej, no i można sobie wybierać dawkę i nie trzeba do tego żreć kilogramów owoców. Ale nawet do codziennej diety bym poleciła.
I don't like the drugs, but the drugs like me
  • 2376 / 549 / 0
09 stycznia 2022Jakku pisze:
Pytanie do ludźmi z cevami itd.
Jak zazwyczaj przyjmujecie DXM? Chodzi o godzine, dorzucanie, stan żołądka, przygotowanie jakies, odżywianie przedz dawki.
Miałem wiele tripow z cevami i lataniem,ale raczej większość niestety taka nie była i również zastanawiałem się dlaczego.Wydaje mi się,że trochę tak jak z kaprysnoscia kody,raz dostaniesz "ciepełko" i stan ujebania opiatowego taki jak należy a raz nie i często nawet wieksza dawka nie jest żadna gwarancją.Mozesz spróbować dla wzmocnienia antagonizmu NMDA trochę alko przed tak,żeby być odczuwanie wstawionym,ale bez przesady,grejpfrutów albo dimenhydrynatu 50-100mg nie więcej.W moim doświadczeniu również - pomimo wielu osób uprzedzonych do tej substancji -
galka muszkatolowa była bardzo sprawdzoną substancją po której ten stan uzyskiwałem.15-20g nie więcej i do tego dexa kiedy mirystycyna dobrze sie rozkreci,jednak nieco zmniejsz swoją standową dawkę dexa.
  • 118 / 49 / 0
Po jakim czasie dex całkowicie wychodzi z organizmu? Tripowałem sobie 3 dni temu i odczuwam pewne skutki uboczne w postaci takiej, że odczuwam jakbym miał mało dopaminy. Poznaje to po tym, że słabo czuje strzał dopaminy jaki następuje przy np piciu energetyka, masturbacji i wszystkich innych czynności, które te dopamine dają Z tego co gdzieś przeczytałem dex blokuje wychwyt zwrotny dopaminy i to pewnie dlatego. Wiem, że to minie, ale chciałbym wiedzieć za ile moge spodziewać sie ustąpienia tego.

A tak poza tym to chciałbym od siebie dodać, że za pierwszym razem gdy zaczynałem przygode z dexem to w czasie peaku, zasnąłem na jakieś 10-30 minut i miałem depresje oddechową co też przypieczętował sen o tym, że umieram. Za każdym wstrzymaniem oddechu zaczęło mnie kłuć serce. Kiedy ostatecznie znów wziąłem głęboki wdech to sie obudziłem i byłem w szoku, że prawie umarłem. Nie bede tu teraz mówić, że kaszlak jest tu winien, ale na pewno nie polecam dla nikogo zasypiać w czasie fazy, bo ktoś może nie mieć tyle szczęścia co ja i już sie nie obudzić. O dziwo dawka to była 300 mg, niby mało, a waże 80 kilo. Nie wiem ile to jest mg/kg, bo nie umiem tego policzyć, ale jak widać nawet takie jedno opakowanie aco może kogoś porobić gdzie wydawałoby sie, że bedzie to słaba faza na poziomie 1 plateau, a wyszło u mnie coś między 2 a 3 plateau. CEV'y, mocne rozkminy z wglądem w głąb siebie, realistyczne sny. Po prostu bomba. Obecnie mam doświadczenie już z kilkoma tripami, niektóre były słabsze inne mocniejsze niż dotychczas, ale ciągle dawkowałem sobie 300 mg. To ja jestem ciekaw co to będzie przy 450 mg, które mam zamiar spróbować. Pewnie wypierdoli mnie (mam nadzieje, że tylko chwilowo) na tamten świat. Nie moge sie doczekać %-D

PS. Dziewczyna na neurogroove pisała o depresji oddechowej po dawce 300 mg i ktoś ją tam nawyzywał w komentarzach, że jest idiotką i to niemożliwe. To teraz moge potwierdzić, że takie coś może wystąpić. Zresztą nawet na logike jak pomyślimy, że jeżeli dexter jest lekiem na kaszel to musi działać w pewien sposób na układ oddechowy, w sensie lekko zmniejszyć jego działanie, a więc nic dziwnego, że wpierdolenie całego opakowania u niektórych osób w skrajnych przypadkach może nawet ten układ oddechowy wyłączyć, o czym jest napisane w ulotce i w każdej encyklopedii na temat dexa.
Także prosiłbym każdego żeby uważał zawsze podczas tripa na to i kontrolował kwestie oddechu, bo to nie przelewki.
ODPOWIEDZ
Posty: 2611 • Strona 156 z 262
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.