DXM - Wątek ogólny
Moderator: Dysocjanty
Ehhh te czasy gdy 450mg kosztowało 4.75 zł... I sprzedawali cztery paczki na raz ... ;(
Uczmy innych samodzielnego poszukiwania i definiowania szczęścia. Pielęgnujmy naszą wolność nawet jeśli jest ona tylko w nas. Naszym obowiązkiem jest szerzenie jej kiedy tylko można. Każdy zasługuje na szczęście a do niego prowadzi tylko prawdziwa wolność
16 września 2019Kochanek Heleny pisze: Tylko rozloz dawkę w odstępie godziny, na dwie dawki, jedna mniejsza i druga główną podzielona na max 150mg co 10 minut.Co daje takie rozłożenie dawki? Nie zmniejszy to mocy środka?
Kolejnym tipem na bodyload jest sok z cytryny. Bardzo polecam, zero problemów z żołądkiem. Czasem nawet dwie cytryny podczas tripu wyciskam i wypijam. Z odrobiną wody.
Ja to jeszcze lubię na uspokojenie żołądka i w ogóle lepsze samopoczucie lubię mieć coś do przegryzienia, chitosy serowe np uwielbiam i jem je czasem tylko po dxmie :D
Tradycyjny lek czy groźny narkotyk? Marihuana w Korei Południowej
Pod koniec 2018 roku w Korei Południowej wprowadzono do obrotu leki na bazie konopi (Cannabis sativa, Cannabis indica). Korea jest pierwszym krajem w konserwatywnej pod tym względem Azji Wschodniej, który odważył się na taki krok.Kradziony prąd i konopie - wietnamscy plantatorzy zatrzymani
Tym razem na cel policjanci CBŚP wzięli wietnamskie szajki, zajmujące się nielegalną uprawą konopi innych niż włókniste. W wyniku przeprowadzonych realizacji zatrzymano 6 osób, zlikwidowano 2 plantacje, na których rosło łącznie blisko 800 krzaków w różnej fazie wzrostu, zabezpieczono także marihuanę oraz profesjonalny sprzęt niezbędny do uprawy.No i dobrze piszą inni, sok z cytryny jak najbardziej przed łykaniem tabletek ale oczywiście nie pić dużo napojów bo potem może być bardzo trudno się wysikać podczas fazy, o ile będziesz w stanie dojść do ubikacji :D
"Ta, może dlatego mówią mi: "weź no lecz się"
Ja, jeszcze pokażę im swoją lepszą wersję
Niech no wezmę coś - szczęście ląduje w przełyku
Dragi to lekarstwa, tylko w innym języku"
17 września 2019EvilDead pisze: Podczas dorzucania np 300mg + 600mg po godzinie trip się całkowicie zmienia, u mnie nie tyle co zyskuje na samej mocy co się właśnie zmienia na inny, jest bardziej taki jakby to ująć.. klarowny i przejrzysty i mam wtedy większą szanse na zapamiętanie tripu ale co by nie było jest silniejszy i to dużo. Za to całe 900mg zarzucone na raz może po prostu spowodować sytuacje że faza uderzy z bardzo dużą siłą na raz i można wtedy dużo mniej spamiętać a nawet czasami może nam się wydawać że zasnęliśmy na czas tripu a tak na prawdę fazowaliśmy. Polecam ci zarzucać 10 tabletek co 5 minut aż dojdziesz do całości, to sprawi że bodyload będzie dużo mniejszy jak i też same wymioty w takiej kombinacji rzadziej występują, oczywiście u osób które mają do tego skłonność. Sam trip będzie taki jaki być powinienOkej, dzięki za świetne wyjaśnienie :D A więc przyjmę to w dawkach (mniejsza na początku, większa później. Widziałem jak ktoś pisał żeby zawsze dorzucać większa do mniejszej) rozdzielonych. Dzięki za rade i lecę kupić cytryny :D
No i dobrze piszą inni, sok z cytryny jak najbardziej przed łykaniem tabletek ale oczywiście nie pić dużo napojów bo potem może być bardzo trudno się wysikać podczas fazy, o ile będziesz w stanie dojść do ubikacji :D
Żyć w trudzie, a nie ćpać pić wudzie
16 września 2019InsaneSuperSand pisze:Tak jak pisał kolega wcześniej, odrobinę zmniejszy ale wpłynie też pozytywnie na klarowność tripa i bodyload. Może odrobinę przesadziłem z odstępami czasowymi. Co 5 minut główna dawka powinno być lepiej.
Co daje takie rozłożenie dawki? Nie zmniejszy to mocy środka?
Razem z cytryną da to 100% pewnosć uniknięcia dokuczliwego bodyloadu. Przy czym osobiście wyciśnięty sok piję dopiero jak zaczynam czuć coś niefajnego w żołądku, nie od razu po zarzuceniu tabletek.
A sikać bedzie sie chciało zawsze i tak bo podstępne DXM i dxo chyba zwłaszcza działają moczopędnie :) Na problemy przy dużych dawkach najlepsze zioło. Polecam jednak pić sporo w trakcie tripu, wydaje mi sie, że wtedy paradoksalnie nawet łatwiej sikać. Ale DXM podnosi też temperature i potliwość.
Uczmy innych samodzielnego poszukiwania i definiowania szczęścia. Pielęgnujmy naszą wolność nawet jeśli jest ona tylko w nas. Naszym obowiązkiem jest szerzenie jej kiedy tylko można. Każdy zasługuje na szczęście a do niego prowadzi tylko prawdziwa wolność
17 września 2019Kochanek Heleny pisze:Rozumiem :D16 września 2019InsaneSuperSand pisze:Tak jak pisał kolega wcześniej, odrobinę zmniejszy ale wpłynie też pozytywnie na klarowność tripa i bodyload. Może odrobinę przesadziłem z odstępami czasowymi. Co 5 minut główna dawka powinno być lepiej.
Co daje takie rozłożenie dawki? Nie zmniejszy to mocy środka?
Razem z cytryną da to 100% pewnosć uniknięcia dokuczliwego bodyloadu. Przy czym osobiście wyciśnięty sok piję dopiero jak zaczynam czuć coś niefajnego w żołądku, nie od razu po zarzuceniu tabletek.
A sikać bedzie sie chciało zawsze i tak bo podstępne DXM i dxo chyba zwłaszcza działają moczopędnie :) Na problemy przy dużych dawkach najlepsze zioło. Polecam jednak pić sporo w trakcie tripu, wydaje mi sie, że wtedy paradoksalnie nawet łatwiej sikać. Ale DXM podnosi też temperature i potliwość.
Mam jeszcze dwa pytanie. Mianowicie mam co liczyć na OEVy? Czytałem (i pamiętam że miałem) CEVy, ale mniej informacji jest o OEVach.
Druga sprawa, duża różnica będzie w odczuciach pomiędzy wzięciem jak jeszcze jest jasno a zmrokiem? Sądzę, że więcej osiągnę biorąc po zmroku, ale mogę się mylić.
Uczmy innych samodzielnego poszukiwania i definiowania szczęścia. Pielęgnujmy naszą wolność nawet jeśli jest ona tylko w nas. Naszym obowiązkiem jest szerzenie jej kiedy tylko można. Każdy zasługuje na szczęście a do niego prowadzi tylko prawdziwa wolność
InsaneSuperSand pisze:Dorzuc ald 52, hometa, grzyby albo kwas żeby były oevy :)
Rozumiem :D
Mam jeszcze dwa pytanie. Mianowicie mam co liczyć na OEVy? Czytałem (i pamiętam że miałem) CEVy, ale mniej informacji jest o OEVach.
Druga sprawa, duża różnica będzie w odczuciach pomiędzy wzięciem jak jeszcze jest jasno a zmrokiem? Sądzę, że więcej osiągnę biorąc po zmroku, ale mogę się mylić.
Cevy też są spoko, tylko przygotuj wcześniej muzykę odpowiednią. Wieczorem jest ok. Ja kiedyś lubiłem zaczynać rano i dorzucac co parę godzin przez kilka dni i też było zajebiscie :) będzie dobrze w każdych warunkach w których będziesz się mógł położyc i nic innego nie robić.
Sorry za double proszę o scalenie.
Uczmy innych samodzielnego poszukiwania i definiowania szczęścia. Pielęgnujmy naszą wolność nawet jeśli jest ona tylko w nas. Naszym obowiązkiem jest szerzenie jej kiedy tylko można. Każdy zasługuje na szczęście a do niego prowadzi tylko prawdziwa wolność
Na czacie siedzi 1952 uczestników Wejdź na czata
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości