Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
rozowykruk pisze:DXM jak wiadomo mocniej kopie w dni chłodne, niż latem. Jeśli komuś tolerka zaszła za daleko, to dobrą opcją było nie ładować przez wakacje, jak to zrobił mój kumpel. Wiem, ciężka sprawa, dla niektórych niewykonalna :D ale warta świeczki. Ostatnio opowiadał, że dwudziestka bez dodatków sponiewierała go jak nigdy.
skoro ten ktos nie byl wprawiony to watpie zeby wiedzial co czeka go na wiekszych dawkach i zeby mial porownanie, potargalo, potargalo ale moglo mocniej
to jak lizac lizaka przez papierek.skoro ma sie paczke to po co sie rozdrabniac i brac tylko 20 tabsow?
rano inaczej faza przebiega wiec mozna odnosic takie zludne wrazenie ze klepie mocniej.wali w oczy przez te 5zlotowki i jest wiekszy nieogar, dlatego.
Do pewnego stopnia pomaga abstynencja, Aviomarin, zwiększanie dawek, inhibicja P450 oraz inne metody opisane w tym temacie, ale to nigdy nie będzie to, co na początku. Nie ma co gonić smoka, to tylko motor napędowy nałogu. Trzeba się pogodzić z tym, że intoksykacja nigdy nie będzie dawać już takich odczuć, co trip życia, który zazwyczaj osiągamy którąś z pierwszych 10 średnich lub wysokich dawek.
Nie jesteśmy w stanie pojąć, jakie jest idealne S&S, bo ma na to wpływ naprawdę wszystko. Co jedliśmy, co robiliśmy i jak spaliśmy podczas dni poprzedzających odurzanie. Jest tego za dużo i każda z tych rzeczy wpływa na mediatory komórkowe układu nerwowego. Odpowiedni stan oraz pobudzenie lub osłabienie konkretnych szlaków neuronalnych ma największy wpływ na to, jakie będą wrażenia. Jest to zależne od miliardów czynników biologicznych oraz tysięcy zewnętrznych, życiowych.
Czasem się zdarzy wyjątek i przeżyjemy coś niesamowitego, ale to będą tylko wyjątki od reguły. Ostatecznie limit z umowną wartością 50-ciu podróży spotka każdego dekstronautę, prędzej czy później.
nie ma zadnych dowodów, ze w ogole takie cos w ogole istnieje. a jesli nawet istnieje, to dla jednego bedzie to 20 dla drugiego 100 faz.
przy innych uzywkach ludzie tez wracają do pierwszych faz.
tutaj jest jednak troche inaczej bo magia kaszlaka polega na odbieraniu bodzcow, odkrywaniu nowych efektów itd.
z kazda faza lepiej poznajesz kaszlaka i jest coraz mniej tajemniczy.
wiec sila rzeczy wieksza liczba faz mocniej uderza w taki drag jak deiksem, niz w amfetamine, morfine itd.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.