Czy noc, muzyka, kadzidełka(?) beda dobrym klimacikiem?

klimacik zajebisty

Czy potrzebuje do tego jakiegos ochroniarza zebym nic sobie nie zrobil i jak glupie pomysly moge po tym miec?

niekoniecznie

Mysle ze na starcik wezme dawke 300mg odczekam jakies 20 min a potem doladuje jeszcze 150mg jak nie zadziala to doladuje sobie jeszcze ze 150mg.

wez dawke 300mg odczekaj jakies 1,5H a potem ewentualnie doladuj... w 20 minut za chuja nie zacznie dzialac

Waze 70kg.

ulala ale z ciebie bysior.
milego tripa

Wielkie Dzieki Supravires
Zrobie tak jak pisałes czyli poczekam 1,5h przed kolejna dawka. Wlasnie zakupilem w aptekce 2 opakowania Acodinu w pastylkach, fajne pudełko, bioxeti lek antydepresyjny(prozak), ma takie same pudeleczko i przez ta sama firme jest robiony ciekawe jak wygladaja ich laboratornia:) same psychotropy maja na poleczkach.

no wiesz, no-spa tez ma takie pudelko :P

[quote="dziubelp"]
Wielkie Dzieki Supravires
Zrobie tak jak pisałes czyli poczekam 1,5h przed kolejna dawka. Wlasnie zakupilem w aptekce 2 opakowania Acodinu w pastylkach, fajne pudełko, bioxeti lek antydepresyjny(prozak), ma takie same pudeleczko i przez ta sama firme jest robiony ciekawe jak wygladaja ich laboratornia]

Zacznij od dawki 90mg. Jak nie bedziesz miał ostrej reakcji alergicznej i jak taka ilośc mocno cię nie uwali to doładuj reszte.

Ja np. mam zjebany metabolizm i nie mogę brać DXM. Dawka 150mg działa bardzo mocno, czuje się bardzo ujebany i ten stan trzyma mnie 24 godziny. Tak więc ostrożnie.

[quote="dziubelp"]
Edit]
Według mnie nie bardzo, może Ci rozpierdolić wątrobę, a nie polepszyć fazę. Ale co kto lubi. Na pierwszy raz na pewno nie mieszaj z alkoholem.

Rozpoczynamy eksperyment postaram sie opisac moje przezycia na bierzaca to bedzie moj pierwszy TR i pierwszy raz z DXM ciekawe;) Narazie bede pisał tak sobie jutro text dopracuje. JAKI DOPING;) :D Dziekuje:)
Nastawienie i atmosferka: pozytywne i rozkminkowe, światło świec, muzyka reggae i Dub reggae, kadzidełka
Doświadczenie: duzo MJ, efedryna kilka razy, tatarak(nie podziałało), alkohole duzo.

23:36 - A wiec tak zaparzyłem sobie mocnego czaju z czarnej herby zeby nie zasnac przypadkiem. Zapodaje 150mg i czekam:)
00:56 - Czuje coś niewyraznego takie placebo pewnie:) mysle normalnie. Dowalam 210mg. Jedynie mam lekkie zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego ale o tym jest mowa w ulotce. Alkoholu nie pije w ulotce jest napisane ze DXM poteguje dzialanie alkoholu.
1:13 - Chyba weszło czuje sie jak po alko, moze to zmeczenie?, ale nie chce mi sie spac, mam przeciez herbate z ultra dawka kofeiny. Mysle juz z deczka gorzej, stan ten moge porownac do 3 piw.
Uwaga! Od tego momentu zaczyna sie naj no wlasnie naj najbardziej. ;)
1:20 - to na pewno faza mam taka sieke w mozgu w tej chwili ze hoho o kurwa:D niezle Katem oka widze różne ciekawe efekty, odbicia w lustrze poruszajace sie przedmioty(?) kurwa przepraszam ale to slowo dokladnie okresla co mam na mysli :D. Cudowna atmosferka troche strasznie troche smiesznie. Cholera po co sie tak pospieszylem z dopitoleniem tych 200mg dodatkowych co to bedzie jak ta dawka wejdzie hehe
1:32 - jest kosmos ruszam sie troche jak bym mial stop klatke. Wkrety wchodza zajebiscie Mozna zrobic cos z niczego. Moja umiejetnosc logicznego myslenia ulega a moze ulegla smierci klinicznej. Bardzo podoba mi sie stan DXMowy, mysle ze moglym rozprawki na jezyk polski pisac w takim stanie. Ale glupoty pieprze:)
2:32 - Jej przedawkowalem, napewno:) mam badtripa po jakim czasie DXM usowa sie z oganizmu chodzi mi o to kiedy zaczne trzezwiec.
To co czułem odpowiada temu http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp%C3%B3 ... rotoninowy Miałem lekkie drgawki, lekkie nudnosci, temp ciała 37,9st.C , cisnienie tetnicze przez jakies 4 godziny czułem jak mi krew w tetnicach pulsuje, serce waliło mi jak karabin maszynowy. Miałem powod do strachu, :/
a bałem sie w ten sposób:
Własnie mam taka faze ze jak zasne to sie nie obudze:) kurwa co jest, DXM mnie ROZPIERDOLIłO PO CAłOśCI
no normalnie co za niefart [Ogladam tv musze słyszecy czjs głos bo inaczej zasne albo oszaleje. Podczas gapienia sie w tv traciłem zupełnie jakikiolwiek kontakt ze swiatem nic nie slyszałem po za gadaniem z telewizora, a leciała jeszcze cicho muzyka z wiezy i szumiał wentylator.]
Jejuuu jestem na dnie. Ktos mi powie jak dlugo taka dawka bedzie sie utzymywac we krwi? Mi sie juz faza znudziła [i przestraszyła miałem juz dosc bałem sie o życie]
4:31 - jupi udalo sie przeszlo mi najgorsze, teraz moge sie na nowo wkrecac [w tym momencie uznałem ze juz mi serce wolniej bije i nie mam drgawek, temp ciała miałem 36,9st.C]
Przemyslenia: DXM jest wyjebane hehe ciagle mnie trzyma przezywalem horror myslałem ze umre zastanawialem sie czy by nie dzwonic po pogotowie kurwa, straszne! Zapamietam to chyba [NAPEWNO bede to pamietac] do konca zycia!
4:50 - wkrecam sie, zgasilem wszystkie swiatla i slucham "Catch a Fire" (Jamaica) Marley'a [tu byłem juz niezle zmeczony ale chciałem sie jeszcze pobawic z dxmowa faza, pisałem wiersz nawet miał sens tylko ze zanim przyniosłem sobie zeszyt, zeby go spisac to zapomniałem. Swiało swiec przepiekna rzecz takie "złote wstegi" miałem wrazenie ze dotykam ich, głaskałem je. Nastepna ciekawa rzecz dym kadzidełka, z niego tworzyły sie kształty jak z chmur na niebie. Widziałem węża czasem duszka takiego jakiwgos jak kacper, taką szarą chmure z ustami i ucietym nosem. Gdy zamykałem oczy mogłem sobie wyobrazic wszystko z ogromna dokladnoscia zupelnie jak bym snił, ale nie spałem:)]
ok. 5:40 - kimamb [nie pamietam zadnego ze snow a zazwyczaj pamietam 2 sny, moze mi sie przypomna]
12:31 - czuje sie jak bym był niezle pijany mam nieskordynowane ruchy kreci mi sie w glowie, suchosc w gardle zupełnie jak bym miał kaca. Myslenie uposledzone z deczka, "wszystko mi jedno". Koleżanka chce zebym z nia poszedł na dwór:) ale ona nic nie wie co mi jest.
Podsumuje jak do konca wytrzezwieje:)

Miłej inicjacji.

czekamy na wrazenia :)

włącz jakąś muzykę, najlepiej ambient, albo chillout, połóż się, próbuj odbijać wszystkie nadchodzące fazy i spróbuj zasnąć

[quote="dziubelp"]
Własnie mam taka faze ze jak zasne to sie nie obudze]


Nie bój się hehe na początku każdy tak chyba ma. Miałem identyczny lęk bałem się zasnąć z myślą że sie nie obudze bo wydawało mi się że ta senność to działanie tych tabletek a że zjadłem ich troche więcej to zasne ale na wieki :) To jest chyba całkiem normalne, przynajmniej u mnie :D