Przed aplikacją jakąś godzinkę lub pół z tego co wyczytałem, a co do diety czosnkowej to testuj. Jedz przez tydzień ileś tam i sprawdź jak na Ciebie to zadziała a później opisz

Nie Powiem - Wiesz dobra alternatywa jak nie chcesz np żeby luba Twa miała żal do Ciebie o nieciekawy zapach z ust :D

Mam mieszane uczucia po wczorajszej próbie. Planowałem w sumie 720 wyszło trochę mniej.
Ok 21.00 schrupałem ząbek czosnku zagryzając bananem i popijając zieloną herbatą, następnie na ten podkład 150mg. Nigdy nie lubiłem 1p bo porostu go nie czułem. Próbowałem parę razy, jednak bez rewelacji. Tym razem było inaczej - zadziałało bardzo miło. Nie nachalnie, bez urywających się myśli czy zeza (dlatego na pewno nie weszło na 2). Całkiem miło.
Ok 23 dorzucam jeszcze 300. Na wejście włączyłem Pulp Fiction. Po konkursie tańca (50 minut) muzyka w filmie zrobiła się bardziej interesująca niż wizja wtedy wyłączyłem film i wrzuciłem muzykę na słuchawkach. Różnice jakie wystąpiły w porównaniu z bez czosnkową podróżą to brak tak dużego znieczulenia i robowalkingu. Dużo większa świadomość i lepsza pamięć i chyba mocniejsza stymulacja.
Cewy na początku przybrały formę kalejdoskopowych kolorowych wzorków (ale nie tak wyraźnych i geometrycznych jak po psychodelikach, raczej jakby mglistych pływających). Następnie dosyć wyraźnie cew w formie "filmów, podróży" (dużo wyraźniejszych niż po 450 czy 600 innym razem). Brakowało mi depersonalizacji - tego jak zmieniałem się czasem na tripach w wszechświat, czas, przestrzeń, odczuwania sprzecznych uczuć czy zmian rozmiaru, ale może to tylko tym razem.
Koło 1 chyba zaczęło schodzić wrzuciłem wtedy prawdopodobnie (?) jeszcze 60mg. Dużo mocniejsza stymulacja i świadomość pozbawiły płynnego przejścia w sen. Miałem jeszcze nieco cewów.
Ogólnie może przez dużo lepszą świadomość i brak dysocjacji/ depersonalizacji/ znieczulenia/ wyjebania wydało mi się że miewałem dużo mocniej po 450 i zazwyczaj dużo dłuższe tripy.
Czosnkowy posmak i suchość w ustach tylko trochę przeszkadzały. Następnym razem może zaopatrzę się w miętę. Myślę nad 600 (wagowo to dla mnie 3p) i 2 ząbkami przy następnej próbie.

odświeżam pytanie : czemu wrzucacie po 1,2 ząbki czosnku zamiast z 6,7 czy rozchodzi się o dolegliwości żołądkowe w połączeniu z DXM ?

Chyba dlatego, że poprostu do reakcji z dexem za duzo czosnku oznacza problemy zoladkowe, a w dluzszym stosowaniu z duzymi dawkami czosnku powazne problemy z watroba. Ja tak to widze.

NADMIAR CZOSNKU może powodować podrażnienia błon śluzowych, podrażnienie p.pok (biegunka, wzdęcia), podrażnienia skóry, zwiększa ryzyko krwawienia, wywołać nadmierne wyjałowienia flory bakteryjnej p.pok.
REGULARNE SPOŻYCIE CZOSNKU nie jest korzystne dla tolerancji DXM (publikacja w pierwszym poście) -
a) czosnek działa tylko, gdy jest obecny we krwii, długotrwałe spożycie nie powoduje trwałych zmian w cytochromach
b) regularne spożycie powoduje AKTYWACJE cyp2d6 (czyli odwrotny efekt- zwiększenie tolerancji na DXM)

Do usług ;-) Sam biore 3 ząbki (czasem 4 czy 5 zależy na jak bardzo czosnkowy sos mam ochotę :-D ) półtorej godziny przed zarzuceniem DXM i jak najbardziej taki czas jest ok by czosnek mógł się rozkręcić



Aaaa zrobiłem mi smaka tym czosnkiem, zaraz ogarnę pizze z sosem czosnkowym i za godzinę lecę do apteki

mam pytanie bo czytałem że cebula ma podobne właściwości jak czosnek ktoś próbował ??

To musiało kiedyś nastąpić. Przewiduję niedługo wyraźny wpływ tego tematu (oraz podobnych) na wątek "Stosunek otoczenia do deksowicza" Najlepiej zwalić na czosnek oczywiście ;)

Ja wczoraj stestowałem czosnek. Mam tolerancję, 450 ledwo zauważalnie mnie targa. Zżarłem ogromny ząbek czosnku przed deksem a zapodałem ok 700 mg. I kurwa powiem wam tak. Jeżeli chcecie spędzić tripa z szefem i współpracownikami to weźcie czosnek Zaraz mi się mnogość ludzi zrobiła, przypomniało mi to pewien problem gdy się rozdziewiczyłem 900-setką "Przepraszam, czy to sigma ?" Jest większy ogar pamięciowy ale strasznie wypierdala człowieka obok ciała. Mocna kieta ale nie przyrównałbym czosnku do Citroseptu. To tak jakbyś był świeżakiem, u którego 450 to górna granica mocnej bomby i nagle zdwajasz tą dawke waląc 900 bez ostrzeżenia i koła ratunowego
OEVy w kątach pola widzenia

Diallyl disulfide (DADS or 4,5-dithia-1,7-octadiene) jest odpowiedzialny za inhibcję cyp2D6, powstaje z Allicyny, także występującej w porze i cebuli.
O ile DADS jest odporny na temperaturę i wrze w temp 132*C, to jego prekursor Allicyna topi się w temp. 25*C a ulega rozkładowi w temp. pow. 90*C
W temperaturze ok 37*C najwydajniej przechodzi w DADS

Smażenie i produkty gotowe z czosnku (sosy) będą więc mało efektywne. Allicyna jest głównym związkiem odpowiedzialnym za palący smak (receptory TRPA1 na języku i przełyku), produkt więc musi palić ostro.

Krótko mówiąc, bierzemy czosnek (1-2 ząbki, jak donoszą użytkownicy to dawka wystarczająca) rozkruszamy, miażdżymy i zalewamy ciepłą wodą, bełtamy, dodajemy odrobinę tłuszczu (DADS nie rozpuszcza się w wodzie) lub alkoholu i voila - napój bogów!