Dekstrometorfan - nazwy generyczne: Acodin, Tussidex.
Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 291 • Strona 3 z 30
  • 289 / 6 / 0
chomik_morski pisze:
W ciągu trzeba sie przyzwyczaic do tego stanu omotania i mozna całkiem normalnie funkcjonowac, jednak dziury w głowie po takim mittingu widać gołym okiem ;-)
nie da sie ukryc, sa to dziury jak po kalibrze .357 MAGNUM. jezeli ciag to w moim przypadku zadko i max 2 dni. wiecej nie zniose, nie te czasy
Uwaga! Użytkownik blind ghost nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 164 / 7 / 0
cga pisze:
Pytanie jest następujące, otóż zjadłem przedwczoraj 30 tabletek Acodinu, dzisiaj mam zamiar przyjąć taką samą dawkę tylko nie wiem czy przypadkiem nie zaszkodzi mi to za bardzo - w FAQ pisze że najczęściej można co tydzień, a jeszcze lepiej co dwa tygodnie. Ja mam zamiar zjeść jeszcze dzisiaj, a następną dawkę ho ho, za miesiąc pewnie. Jadł ktoś tak? mogę się spodziewać nieprzyjemnych doznań? bezpieczne to jest?
inmda pisze:
chodzi o to, ze utrzymujace sie stezenie dxm przez 72h jest duzo bardziej toksyczne dla komorek nerwowych (mozliwe, ze nie tylko), dlatego zalecane sa przerwy. (niebezpieczenstwo ciagow)

gdy jadlem na 2 dzien efekt byl troche silniejszy, tak jakby troche jeszcze dxm zostalo z poprzedniego dnia, co w sumie jest mozliwe.
Plankton pisze:
Ja bralem 3 dni po rzad i jeszcze pozniej dwa razy czyli 5 razy wzialem w tygodniu. W kwesti zdrowotnej nie mialem zadnych negatywnych efektow na bani ani pozniej, wszystko tak jak zawsze. Jak tak bralem to bania mi prawie nie schodzila za trzecim razem jak pod rzad bralem to jeszcze mnie bania trzymala z 2 razu taka ze moglbym nie brac ale dorzucilem i mnie wyjebalo jeszcze mocniej, pozniej mialem banie przez kilka dni, na nastepny i trzeci mosna i na dwa kolejne zjazd. To byly dawki 675mg, 450mg, 675mg, 450mg, 900mg. Jedyny nieporzadany efekt to bardzo szybki skok tolerancji.
Johnny® pisze:
hehe ja też ćpam kilka dni, a jeszcze czekają na mnie 3 opakowania acodinu. no i jestem na fazie po cipaczu :rolleyes:
papawer somniferum pisze:
Ja brałem wiele razy kilka dni z rzędu, potem dzień przerwy i dalej. Jak brałem pare dni pod rząd to działanie psychodeliczne było mocniejsze bo to sie kumuluje w organiźmie, a euforia słabsza, bo organizm nie nadaża z produkcja serotoniny. I przy wiekszych ilościach słabnie euforia. Przy dłuższy ciagu sa problemy z pamięcią i logicznym myśleniem i czuje przesyt i mam juz dość.
Sticky pisze:
mysle ze wziecie dwa razy pod rzad nie powinno widocznie zaszkodzic(bo jakies skutki to na pewno ma).sam tak robile m i nie czulem wyraznych zmian w organizmie.
Plankton pisze:
No tak czuc to sie nie czuje tego ale mozg po tak czesto branych dawkach dostaje swoje i zmiany napewno sa jak sie tak bierze, to jest zreszta potwierdzone chyba, ze czeste branie ryje beret.
CosmoDo pisze:
a propo porytego beretu > Nie wiem czy to stricte od DXM bo zarzucam często różne inne rzeczy , ale po roku brania Acodinu zauważyłem u siebie wiele zmian psychicznych i fizycznych . Mam problemy ze snem i przemianą materii . Nieraz dostaje ataków paniki czy agresji nad którymi próbuje panować . Moje zainteresowania ograniczyły się do drugsów . Może to nie od DXM bo ThC używam codziennie a i innych mózgo jebów też używam . Największe nasilenie powyższych dolegliwości występuje podczas abstynencji narkotykowej . Mimo to DXM po życia kres . . .
Plankton pisze:
CosmoDo pisze:
Mimo to DXM po życia kres . . .
No a jak ziom nie moze byc inaczej ;-)
WymiotnikZwyczajny pisze:
Ciąg DXM-owy nie uszkadza mózgu!
Kto twierdzi inaczej niechaj zginie w ogniu piekielnym!
papawer somniferum pisze:
Po dwóch tygodniach przerwy deks prawie na mnie nie działa, ale jak sie dorwałem to biore duzo więcej niz kiedyś. Kilka dni pod rzad, dzień przerwy, znowu kilka dnio pod rząd. Dzisiaj miała być przerwa...ale chyba nie będzie. Tez mam chyba zryty beret nieźle.
jogurt pisze:
Najgorsze jest to ze im wiecej jemy dxm, tym jemy dxm wiecej. Lubi wchodzic w krew, a kolega adder mial sklonnnosci do ciągów a teraz sie nieprzychylnie o dxm wypowiada. Ciekawe dlaczego...
xSimonzx pisze:
to zalezy, ale raczej nie powinno Ci nic byc. Kiedys sam wrzucilem 20 tabsow, po okolo 2 godzinach bani chcialem "doprawic" dokladajac do tego jeszcze 8. Rozpisywac sie nie chce co sie dzialo, ale nie rob takiego czegos, lepiej wszystko na raz i odpoczac 2 - 3 dni.

Ja lubialem brac 30 co tydzien, i bylo okey zadnych skutkow ubocznych nie odczuwalem, a po powyzszym nie moglem usiedziec na dupsku przez bol nerek nie wspominajac o watrobie.
el borro pisze:
xSimonzx pisze:
Ja lubialem brac 30 co tydzien, i bylo okey zadnych skutkow ubocznych nie odczuwalem
Podpisuję się oboma rękami podtym...
Plankton pisze:
Też po roku brania prawie co tydzień nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, co mnie dziwi troche myślałem że to się odbije jakoś na zdrowiu.
el borro pisze:
Ja nie brałem przez rok ale przez 4 m-ce tydzień w tydzień... a jak sie jakiś wolny dzień czy
dwa zdarzyły to nie było ze mną wtedy kontaktu... Teraz to robie sobie przerwy przynajmniej
3 tygodniowe, bo po pewnym czasie zauważyłem że te tripy stają się coraz bardziej gówniane,
ale ze zdrowiem jak na razie ołkej :cool:
kubaj0 pisze:
Plankton pisze:
Też po roku brania prawie co tydzień nie odczówam żadnych skutków ubocznych, co mnie dziwi troche myślałem że to się odbije jakoś na zdrowiu.
A kłopoty z ortografią to masz od urodzenia, czy od jakiegoś roku?
Plankton pisze:
kubaj0 pisze:
A kłopoty z ortografią to masz od urodzenia, czy od jakiegoś roku?
Problemy z ortografią miałem zawsze odkąd pamiętam, tylko teraz jakoś częściej popełniam błędy...
xSimonzx pisze:
ja po okresie czasu kiedy grzalem dxm, fete, ziele, i morfe zauwazylem ze robie szkolne i banalne bledy w ortografii. Od poczatku nowego roku odstawilem dragi, ale zeszlo ponad miesiac bycia "czystym" zeby powoli przestac robic bledy. Dziwne, a jednak bywalo.
Cleaner pisze:
jedyny mój ciąg na dxm to było trzy dni z dziennymi przerwami - dawki 680, 720, 780mg. tak z tydzień bardzo mnie cięgneło do następnego razu i o byle co się wkurwialem. w moim przypadku to dobrze nie wplywa. raz na miesiąc jest ok ;)
buczu pisze:
Mimo to DXM po życia kres . . .
Bez obrazy, ale jak to tak dalej pójdzie to może to być już niedługo ...
Uwaga! Użytkownik Sterylny Marcin nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 21 / / 0
Najdłużej waliłam 5 dni... ale mam głowę na karku :/ wiem czym to grozi więc zrobiłam 3 tygodnie przerwy. Przerwy-detoxu od wszystkiego. Od czasu do czasu tylko jarałam leciuśkie blanciki. Toż to się w dupie nie mieści żeby tak nie dbac o zdrowie i świadomie rujnować je sobie... Weźcie się kurwa za siebie a jak jesteście słai to nie ćpajcie :/
bo szkoda umierać...
Uwaga! Użytkownik Emilia_Maria_Gie nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 612 / 3 / 0
Nieprzeczytany post autor: Bill »
A co do Ciągów to skończyłem pare dni temu kolejny, chyba 9-cio dniowy, urozmaicony masą alkoholu i wieloma innymi substancjami, ciąg i czułem się jak warzywo, ale 2 dni później wróciłem do pełnej sprawności umysłowej i moge spokojnie, bez problemów uczyć się do egzaminów. Nie mam najmniejszych problemów z nauką i ze zdolnością zapamiętywania. DXM nie ryje bani.
Ostatnio zmieniony 15 stycznia 2008 przez inmda, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik Bill nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 273 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: don skuninhos »
do tematu - ciagi na dluzsza mete sa chujowe, tolerancja, znudzenie dxmem, tyle
Ostatnio zmieniony 15 stycznia 2008 przez inmda, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 459 / 3 / 0
odkopie ten stary temat. Ciągi dxmowe są fajne, ale tylko na krótszą mete, ja po 5 dniowym ciągu dochodziłem do siebie 2 dni, i to były 2 dni męki psychicznej.
Uwaga! Użytkownik Piotrunio nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 423 / 1 / 0
Nieprzeczytany post autor: Frame »
Wprawdzie nigdy nie bralem w ciagu (przy mojej tolerancji musialbym pozrec jakies... 400 tablet na tydzien :p) ale czy znoszenie acokacu to nie kwestia odpuszczenia sobie koncentracji i innego wysilku?
Uwaga! Użytkownik Frame nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 523 / 3 / 0
Tak ciągi są fajne do czasu, rzeczywiście po 5 dniach jedzenia DXMu bywa już ciężko, jeszcze jak się do tego ciągle miksuje i pije alkohol %-D . W każdym razie ja lubię ale nie za często raczej tak raz na rok :-) .
Uwaga! Użytkownik Plankton nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2310 / 11 / 0
Nieprzeczytany post autor: CosmoDo »
Ja tam lubię codzienne branie DXM bo przyzwyczajam sie do działania i mam piękne loty . Mimo , że do DXM dopijam masę piwa i palę różne Spajsy itp. , to nie mam potem jakichś większych problemów z dojściem do siebie . Dla przykładu : mój ostatni ciąg to było : dzień 1 - 450 mg , Kodeina 150 mg , MJ , % , Spice Diamond ; dzień 2 - DXM 675 , % ; dzień 3 - DXM 675 , % , Spice Diamond , DXM 525 ; dzień 4 - Spice Dimond , % ; dzień 5 - DXM 450 , % ; dzień 6 - DXM 600 , % , DXM 150 ; dzień 7 - DXM 850 , % . Po tym ciągu czułem sie wysmienicie , żadnych zaburzeń czy sktutków ubocznych ( powazniejszych ) .
Poczekam na Twój rozkład
W żyły wtłoczę dekstrometorfan
Następnie pożrę Cię
I SIGMA ciałem się stanie
  • 523 / 3 / 0
CosmoDo pisze:
Po tym ciągu czułem sie wysmienicie , żadnych zaburzeń czy sktutków ubocznych ( powazniejszych ) .
Właśnie poważniejszych :-) .
Uwaga! Użytkownik Plankton nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 291 • Strona 3 z 30
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.