Leki przeciwdepresyjne, tymoleptyki - SSRI, SNRI, iMAO, TLPD i inne
Zobacz też: Wikipedia
ODPOWIEDZ
Posty: 851 • Strona 9 z 86
  • 1863 / 698 / 0
Po wenli która przestała działać i anafranilu który mi pomógł, ale totalnie rozleniwił i zobojętnił, przyszedł czas na duloksetyne. Dziś będzie 5 dzień jak biorę dawka 60mg. Jak na razie trochę mniejsze zobojętnienie ale energii dalej brak, budzę się w nocy. Po pierwszej dawce wstałem po 6 rano i byłem nakręcony nawet, na rower wyszedłem. Po jakim czasie dulo może pokazać pełnie swoich możliwości?
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 59 / 4 / 0
Prawdopodobnie ciekawy i skuteczny lek.
Dzis zaczynam 1 mies z 30mg, 5h po tabsie i czuc, ze sie chce w koncu cos robic i dzialac, samopoczucie tez delikatnie lepsze.
Zmiana z jebanej sertraliny, ktora rozjebala mi ostatnie dwa miesiace, bralem ja 5 mies.
Na dulo czuc sie normalnie, nieco lepiej, zmotywowanym, choc to dopiero poczatek i zobaczymy co dalej.
sertralina zrobila mi gowno z mozgu - kompletnie wyjebane na wszystko po niej, godmode, swoj swiat utopia, wydaje sie ze jest super kurwa zajebiscie, a stanalem w miejscu przez dwa ostatnie miesiace. Do tego uwolnila hamulec na cpanie, mocno ograniczyla rozsadne postepowanie, popierdolilo sie w glowie po niej. Przy okazji zajebala troche libido (na szczescie leci test caly czas, bo tak podejrzewam ze by go nie bylo), zjebala apetyt, do tego wyimaginowala czesc uczuc i emocji, a samemu bedac na niej czulo sie jakby bylo kompletnie pustym i obojetnym. Plus byl taki, ze nie bylo kompletnie fobii spolecznej i depresji, wrecz przeciwnie, az za bardzo popchnela w kierunku kontaktu z ludzmi i pewnosc siebie urosla do przesadzonego stopnia. Jeszcze jeden plus sertraliny to to, ze odciela emocjonalnie i uczuciowo zjebane sytuacje z pamieci, ktore doprowadzily mnie do depresji. A poza tym to na niej nie ma w ogole checi do robienia czegos pozytecznego, czlowiek by sie tylko bawil i pierdolil glupoty z kazdym, lansowal sie i nadrabial braki z fobii spolecznych i depresji. Gowno. Jebac sertraline.

Probuje dulo, daje mu szanse, zaczynam od niskich dawek i mam nadzieje ze to starczy, wszystko pod kontrola lekarza, wam tez tak polecam, bo samemu mozna tez sie zaczac bawic ssri jak uzywka rekreacyjna, wpierdalajac po kilka tabsow naraz.

W dulo czuc ciekawe popchniecie do przodu (podobne w odczuciu do Adrafinilu), chec robienia czegos pozytecznego, samopoczucie moge uznac jako stabilniejsze. Dzwiga adrenaline, ale lapy sie nie telepia tak jak na sertralinie.

Pozdrawiam i wam tez zycze powodzenia.
  • 1599 / 45 / 0
18 kwietnia 2018czysciciel pisze:
Prawdopodobnie ciekawy i skuteczny lek.
Dzis zaczynam 1 mies z 30mg, 5h po tabsie i czuc, ze sie chce w koncu cos robic i dzialac, samopoczucie tez delikatnie lepsze.
Zmiana z jebanej sertraliny, ktora rozjebala mi ostatnie dwa miesiace, bralem ja 5 mies.
Na dulo czuc sie normalnie, nieco lepiej, zmotywowanym, choc to dopiero poczatek i zobaczymy co dalej.
sertralina zrobila mi gowno z mozgu - kompletnie wyjebane na wszystko po niej, godmode, swoj swiat utopia, wydaje sie ze jest super kurwa zajebiscie, a stanalem w miejscu przez dwa ostatnie miesiace. Do tego uwolnila hamulec na cpanie, mocno ograniczyla rozsadne postepowanie, popierdolilo sie w glowie po niej. Przy okazji zajebala troche libido (na szczescie leci test caly czas, bo tak podejrzewam ze by go nie bylo), zjebala apetyt, do tego wyimaginowala czesc uczuc i emocji, a samemu bedac na niej czulo sie jakby bylo kompletnie pustym i obojetnym. Plus byl taki, ze nie bylo kompletnie fobii spolecznej i depresji, wrecz przeciwnie, az za bardzo popchnela w kierunku kontaktu z ludzmi i pewnosc siebie urosla do przesadzonego stopnia. Jeszcze jeden plus sertraliny to to, ze odciela emocjonalnie i uczuciowo zjebane sytuacje z pamieci, ktore doprowadzily mnie do depresji. A poza tym to na niej nie ma w ogole checi do robienia czegos pozytecznego, czlowiek by sie tylko bawil i pierdolil glupoty z kazdym, lansowal sie i nadrabial braki z fobii spolecznych i depresji. Gowno. Jebac sertraline.

Probuje dulo, daje mu szanse, zaczynam od niskich dawek i mam nadzieje ze to starczy, wszystko pod kontrola lekarza, wam tez tak polecam, bo samemu mozna tez sie zaczac bawic ssri jak uzywka rekreacyjna, wpierdalajac po kilka tabsow naraz.

W dulo czuc ciekawe popchniecie do przodu (podobne w odczuciu do Adrafinilu), chec robienia czegos pozytecznego, samopoczucie moge uznac jako stabilniejsze. Dzwiga adrenaline, ale lapy sie nie telepia tak jak na sertralinie.

Pozdrawiam i wam tez zycze powodzenia.
Ja miałem po fluoksetynie chęć do robienia pożytecznych rzeczy, które mnie interesują teraz biorę sertalinę w dawce 200 mg i też jest dobrze przez jakiś czas po dawce 200 mg sertaliny miałem przez 5 dni podwyższone libido.
  • 4633 / 767 / 0
To dlatego że 200mg już smyra dopaminę a nie tylko serotoninę.
Uwaga! Użytkownik serotoninowy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1599 / 45 / 0
18 kwietnia 2018serotoninowy pisze:
To dlatego że 200mg już smyra dopaminę a nie tylko serotoninę.
Tylko, że na 5 dni znowu wskoczyłem na dawkę 150 mg i libido zmalało a teraz od 3 dni jestem znowu na dawce 200 mg i ta dawka powinna zacząć działać gdzieś za 2 tygodnie dobrze myślę jeżeli chodzi o to działanie to libido zaczęło się kiedy zszedłem na dawkę 150 mg bo mój lekarz przy andepinie tłumaczył, że ten lek jeszcze będzie działać jakiś czas(2 tygodnie) czyli z tego wynika, że jak zmniejszamy dawkę jakiegoś SSRI/SNRI to na rezulatat takiej dawki musimy poczekać 2 tygodnie.
  • 1599 / 45 / 0
Jak nawet dzisiaj patrze a jestem na 200 mg od tygodnia to popęd płciowy jest lekko obniżony.
  • 2 / / 0
Witam. Czy ktoś miał styczność z Depratalem?zaczynałam o 30mg i po tyg zwiększona dawka do 60mg. Mam dużo skutków ubocznych, przede wszystkim w dzień senność a w nocy nie umiem spać, wybudzam się... Wizyta kontrolna w maju... Mam nadzieję, że te objawy ustąpią.
  • 6 / 1 / 0
Duloksetynę w postaci Dutiloxu biorę jakoś od początku roku; zaczynałam od dawki 30 mg, obecnie 60 mg. Lekarz przepisał mi ją na nerwicę lękową (kurewskie nasilenie objawów, napady paniki średnio dwa do pięciu razy dziennie) i fobię społeczną. Do tego od listopada biorę lamotryginę (Lamotrix) w dawce 200 mg.
W pierwszym miesiącu przyjmowania uczucie skołowania, męczące, przejaskrawione sny, zawroty głowy i zmniejszone libido. Do tego o godzinie 21 byłam już tak zmęczona, że kładłam się spać. Negatywne skutki zmniejszały się wraz z czasem brania, w końcu po mniej-więcej 5-6 tygodniach całkowicie minęły. Czułam się zajebiście - budziłam się wcześniej niż zazwyczaj (pomiędzy 7 a 9), codziennie wstawałam z ogromną motywacją. Większość życia moja samoocena praktycznie nie istniała, po duloksetynie nagle skoczyła mocno w górę - ale nie skrajnie, a to ważne. Fobia społeczna zniknęła.
Na początku kwietnia, przed świętami, nie ogarnęłam, że zapasy się wyczerpują - a w aptekach Dutilox dostępny tylko na zamówienie. Bez leków byłam 7 lub 8 dni, po 4 dniach pojawiły się objawy odstawienne: ostre zawroty głowy uniemożliwiające wyjście z domu, zaburzona zdolność logicznego myślenia, notoryczne przemęczenie, rozdrażnienie, płaczliwość i nawrót ataków lęku panicznego. Wspomagałam się 1 mg alprazolamu (Alpragenu) dziennie, działanie jednej tabletki 0,25 wystarczało na maksymalnie dwie godziny.
Kilka godzin po przyjęciu dawki duloksetyny objawy najpierw się znacząco zmniejszyły, a pod koniec dnia całkiem ustąpiły.
Obecnie mniej odczuwam działanie leku, sporadycznie pojawia się panika, chociaż prawie codziennie towarzyszy mi poczucie niepokoju. Poranne pobudzenie niestety też zniknęło, około 15 nagle łapie mnie taka senność, że zasypiam w pracy przy biurku.
Nie wiem czy to po tym chwilowym odstawieniu, bo od jakichś trzech tygodni zaczęłam intensywniej palić trawę (prawie codziennie, chociaż małe ilości, bo mam niską tolerancję) i mało śpię.

Moje pytanie do bardziej doświadczonych: jakie skutki może mieć interakcja duloksetyny i lamotryginy z ćpaniem? Interesuje mnie głównie działanie związane z trawą, MDMA i speedem, ale chętnie dowiem się też jak to wygląda z innymi dragami.
  • 1863 / 698 / 0
Ponad tydzień na dulo 60mg na wieczór. Ma mi dodać energii, a jak na razie to energii nie dodaje, ze snem jak u [mention]joannam[/mention], wybudzanie w nocy, chore sny i senność w dzień. Samopoczucie z dnia na dzień coraz gorsze, natrętne myśli które anafranil zniwelował posoli wracają. Rozkręci się jeszcze? Wizyta 11.05.
"Na nic mi terapia,
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
  • 2 / / 0
21 kwietnia 2018LOBO87 pisze:
Ponad tydzień na dulo 60mg na wieczór. Ma mi dodać energii, a jak na razie to energii nie dodaje, ze snem jak u [mention]joannam[/mention], wybudzanie w nocy, chore sny i senność w dzień. Samopoczucie z dnia na dzień coraz gorsze, natrętne myśli które anafranil zniwelował posoli wracają. Rozkręci się jeszcze? Wizyta 11.05.
Współczuję bo wiem jakie to męczące, ja nie czuję się wręcz sobą, chociaż już nie mam tak że czuję czarną rozpacz. Tylko obawiam się trochę jazdy samochodem bo momentami czuje się oderwana od rzeczywistości. Psycholog powiedziała żeby poczekać jeszcze, że powinno się uspokoić po 3tyg. a jeśli nie to lekarzowi powiedzieć.
ODPOWIEDZ
Posty: 851 • Strona 9 z 86
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.