Gdybym miał przywołać z pamięci powiedziałbym ze problemy z koncentracja, odnajdywaniem słów w głowie itp nasilały się z czasem popadania w depresje - potem weszły narkotyki i jeszcze bardziej zryły beret.
Aktualnie już jest lepiej, na trzeźwo całkowicie ale ciagle niestety są problemy z pamięcią, koncentracja motywacja, „używaniem mózgu” na wysokich obrotach itp. Samopoczucie ogólnie dobrze, ale martwi mnie ze nie mogę zacząć się uczyć na poważnie przez problemy wyżej opisane. Byłem u psychiatry, opowiedziałem wszystko i przepisał mi Depratal na leczenie. I tutaj mam dwa pytania odnośnie tego:
1. Czy ten lek może pomoc na problemy które wyżej opisałem? Mam umysł ścisły, wcześniej bez problemu obliczałem wszystko w głowie, teraz problem żeby wyjść z tabliczka mnożenia więcej niż 200... Tak jak pisałem wcześniej te problemy realnie pojawiły się kiedy naprawdę zauważyłem już problemy z psychika, kiedy mam lepszy dzień czuje ze szybciej myśle i jest lepiej ale trudno mi uwierzyć ze takie problemy mogą być skutkiem tylko depresji, szczególnie ze wydaje mi się ze jej mocno nie odczuwam. Na pewno nie działa również na korzyść aktualna izolacja, wcześniej dużo się zawsze działo, przyjaciele imprezy itp. Z czasem popadania w depresje wszyscy się odwrócili także styl życia się zmienił mocno na minus i na pewno mnie tak nie napędza pozytywnie jak przez resztę życia, ale nadal nie uważam żeby to mogło aż tak wpłynąć na zdolności psychiczne.
2. Tydzień temu wziąłem pierwsze dwie dawki po 30 mg i miałem dość mocne jazdy po tym. Straszne uczucie splątania, senność raczej niemożliwe żeby się skupić na poważnie do nauki. Odstawiłem bo akurat kończyłem egzaminy ale teraz chce już zacząć i nie przerywać. Czy te nieprzyjemne skutki uboczne mina po wejściu leku? Czy jeśli aż tak mocno odczułem te efekty pierwszego dnia to raczej to nie lek dla mnie?
Mysle, ze mialem podobnie na sertraline na poczatku. Po ponad 2 miesiacach z niej zszedlem i tez dostalem Dulo bo zamulenie, sennosc (skutki uboczne) nigdy nie przeszly.
@misspill
Gdzies na poczatku tematu czytalem, ze dosc dobrze dulo na Ciebie wplynal. Jak wygladalo u Ciebie odstawienie i zdolnosc do "myslenia" w trakcie (zapamietywanie, logiczne myslenie itd) - mam podmianke z sertraliny, ktora niestety zamulala strasznie.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
10 grudnia 2020dojasnejanielki pisze: Cześć.
Przeczytałem całą dyskusję, ale dalej nie mam pewności jak podejść do tematu w odpowiedni dla mnie sposób. Żaden post nie wiązał się bezpośrednio z moją sytuacją. Nadmienię wstępnie, że konsultowałem się za lekarzem, wiem, jakie są zalecenia, ale to dalej nie do końca rozwiązuje sprawę. Potrzebuję opinii osoby, która praktykowała podobne metody. Jako, że to mój pierwszy post i nie do końca rozumiem jeszcze, jak to działa, postaram się opisać i problem i wszystko ściśle z tym problemem powiązane na tyle szczegółowo, żeby wystarczyło.
Alkoholik i ćpun. 30 lat. 187cm/75 kg. Dragi głównie amfa 8 lat, rekreacyjnie wszystko prócz opiatów. alko od zawsze. Po odwyku.
Mam problemy ze snem, depresję, po odwyku zacząłem znów pić, ale nie na skalę taką, że żyję od delirki do delirki. Biorę prozac przypisany na moją prośbę. Od detoksu i odwyku ketrel, z reguły z niego rezygnuję jeśli chodzi o potrzeby nasenne na rzecz alkoholu. Nieregularnie, ale jednak - amfa.
Moim problemem jest odstawienie alko. Póki co nie mam możliwości terapii grupowej (przeprowadzka, finanse) i trochę sobie pofolgowałem od momentu odwyku (sierpień). Prozac pomagał mi znosić trudy dnia codziennego, złe nastroje, które przy braku alko pojawiały się systematycznie. Na dłuższą metę radzę sobie dzięki temu lekowi dobrze, ale nastają dni (lub okresy), w których beznadzieja nie pozwala mi wstać z łóżka.
Lekarz, argumentując, że prozac to lek sprzed 30 lat, przypisał mi zastępczo DEPRATAL (60mg). Doraźnie Afobam (25mg), na złe nastroje, w sytuacjach krytycznych.
Nie wiem, nie jestem pewien i mam dużo przemyśleń odnośnie zmiany prozacu na ów Depratal. Czy jest tu ktoś, kto mógłby wypowiedzieć się z racji, no wiecie... podobnej sytuacji, bądź chociażby na podstawie swojej wiedzy wysnuć teoretyczne wizje tego, jak to rozwiązanie może wyglądać? Nie chodzi tu o to, że boję się zaryzykować i eksperymentować, ale przez to, że depresyjne okresy przejściowe narobiły mi tyle problemów, że w tej chwili w pracy jestem warunkowo i chcę znaleźć jak najlepsze i jak najszybsze rozwiązanie sytuacji.
Oczywiście nie proszę o radę typu: "zrób to...", bo z tego co wiem, internet gubi takie wypowiedzi, ale o konstruktywną wypowiedź bądź sugestię, co Ty zrobiłaś bądź zrobiłeś w podobnej do mojej sytuacji,.
Dziękuję wszystkim, którzy przeczytali, jeszcze bardziej tym, którym serce nakazało odpowiedzieć.
Życzę wszystkim wszystkiego najlepszego i z góry dziękuję za ewentualne odpowiedzi.
Skutki uboczne brania sertaliny nigdy nie przeszły?
17 stycznia 2021misspill pisze: @midhy, Tak, świetnie, ale szybko się wyczerpywała, 2 msc od 60mg do maksymalnej, potem 1 msc działania. Zdolności kognitywne raczej lekko zaburzone, występowało klasyczne dla hipomanii przyśpieszenie myślenia. Bardzo kopliwy antydepresant. Na niej się zapierdalało aż ciekło z nosa, że tak chamsko powiem.
Tak jak mówisz antydepresnat najlepszy jaki na mnie działał, kopa miał niesamowitego, dużo się chciało i zapierdalało.
W Modulatorach GABA Pregabalin Guide z redakcją Matiego.
_____________________________________
Low Functioning Addicts' Lodge:
misspillz.blogspot.com
Wiesz, problem jest w tym że na mnie żaden antydepresant nie działa. Przerobiłem trochę ssri, wenlafaksyna, klomipramina i bez efektów, dopiero duluksetyna stawiała mnie na nogi i to już po tygodniu zażywania. Na początku byłem zajebiscie wyciszony, spokojny, a później nabierałem rozpędu, że wszystko mi się chciało robić, ciężko było mnie przegadać, po prostu normalnie funkcjonowałem, moja głowa na każdym kroku była ogarnięta. Nie wiem, gdzieś czytałem że duluksetyna podnosi zarówno poziom serotoniny jak i dopaminy, może w moim przypadku problemem jest to drugie...?
Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.