Czy mozna dyskutowac o tym, oceniac, skazywac, wyklinac, zabraniac?
Czy forma spoleczna jaka tworzy forum hyperreal ma sens poza informacyjny?
Wszystkie naswietsze prawdy, gdy zostaja wypowiedziane nagle traca sens i wydaja sie byc glupie.
Zachecam do wypowiedzi
Wszystkie najswietsze prawdy istnieja tylko tu i teraz, z momentem wypowiedzenia ich, a wiec po uplywie jakiegos czasu traca swoja pierwotna forme i wydaja sie byc groteskowo znieksztalcone wobec pierwotnej mysli. Dlatego spelnienie ma szanse zaistniec jedynie indywidualnie dla umyslu, ktory jest na nie poddany. Doswiadczenia psychodelicznego nie mozna kupic, sprzedac (w pewnym sensie), ani w pelni oddac jego charakteru, wiec nasza kultura nie jest nim zainteresowana. Po trochu zamyka to nas w blednym kole.
</3
Moja obecność to tylko migotanie.
Wszystkie naswietsze prawdy, gdy zostaja wypowiedziane nagle traca sens i wydaja sie byc glupie.
[/cite]
chesz przez to powiedzieć, że wszystko co mistyczne (niezrozumiałe do końca) wydaje się takie głębokie, wielkie i "pełne". No cóż, musimy sie pogodzić z tym, że nie zawsze jest tak jak myśleliśmy, że jest.
Prawda nazywana głupią nie musi być od razu kłamstwem. To troche jak z nauką - dopóki czegoś nie zrozumiemy wydaje się to takie wielkie tajemnicze, a później okazuje się takie oczywiste.
a może chodziło ci o to, że zachowanie czegoś w tajemnicy powoduje, że dana informacja jest szczególnei ważna ? W naszym odczuciu pewnie tak, ale to tak naprawde dziecinada.
co do forum: już dawno utworzyła się subkultura "ćpuna", chyba nawet juz w gazetach o tym pisali. Ludzi bardziej zafascynowanych dragami niż ich używającymi ;-). Dlatego takie cool na tym forum jest pisanie np. o zapodawaniu DXM strzykawką (DXM = mam 13 lat, nie dostane nic innego bo nikogo nie znam... strzykawka = bede naprawde cool ćpunem, dowartościowuje się, a forymowicze mnie docenią).
Poza tym phunkee, jak dla mnie zbyt lakonicznie zadałeś pytanie, troche sprawia wrażenie "retorycznego"...
każda forma spoleczna ma sens wiecej niz informacyjny, co ?
myślę ,że o elementach doświadczenia psychedelicznego (na które doświadczenie składa się nieskończona liczba doznań rejestrowanych naokoło) można mniej dyskutować ,raczej - przedstawiać je otoczeniu ,porównywać z innymi ,doszukiwać się podobieństw i tak dalej - ale nie widzę sensu w krytyce doświadczenia psychedelicznego - takie doznanie jest ultymalnie wyjątkowe i należy je poszanować ,ba ,nikt prócz samego doświadczającego nie może go pojąć w pełni - sam podróżnik może przekazać swoją wiedzę ,ale nie pod recenzję. po prostu ,z radości
albo opowiadamy o tym co nam sie przydazylo przy okazji doswiadczenia, czyli 99% opisow na neuroogroove: poszedlem tam i tam, widzialem to i to, bylo mi sucho w ustach i wydawalo ze ktostam zle na mnie patrzy. I tak samo mozna by opisac droge z domu do psychologa (o tej i o tej przekroczylem prog poczekalni, byly tam ladne obrazki ktore wywarly na mnie wrazenie, cisnienie mi skoczylo, zainteresowalem sie ta a ta ulotką).
ale jest jescze ta druga opcja - opowiadanie o tym co sie dzialo za drzwiami psychologa, co sie dzialo w nas samych... to juz jest zwykle bardzo intymne. dlatego malo kto umieszcza zapisy z rozmow z pscyhologiem np w internecie... ;)
hydek pisze:
Wszystkie naswietsze prawdy, gdy zostaja wypowiedziane nagle traca sens i wydaja sie byc glupie.
chesz przez to powiedzieć, że wszystko co mistyczne (niezrozumiałe do końca) wydaje się takie głębokie, wielkie i "pełne"(...)
a może chodziło ci o to, że zachowanie czegoś w tajemnicy powoduje, że dana informacja jest szczególnei ważna ? W naszym odczuciu pewnie tak, ale to tak naprawde dziecinada(...)
hydek pisze: co do forum]
No pewnie, bez oceniania - zwykla subkultura, ale czesc forum poswiecona jest psychodeli - trudny temat, ciezko rozmawiac o czym nie do powiedzenia. Wiem, jest to dopiero etap prob rozmow na ten temat i zmudny rozwoj doprowadzi kiedys, mam nadzieje, do utworzenia jezyka tak wyszukanego i specyficznego, mogacego opisac doswiadczenie psychodeliczne w jego naturze. Ja osobiscie widze taki jezyk jako (ciezko powiedziec :) ) jakas stymulacje werbalna, uklady slow drazniacy nasz uklad nerwowy do wywolania zamierzonego efektu - zrozumienia.
Tak mialo byc - jedynie zacheta do dyskusji ]hydek pisze: Poza tym phunkee, jak dla mnie zbyt lakonicznie zadałeś pytanie, troche sprawia wrażenie "retorycznego"...
każda forma spoleczna ma sens wiecej niz informacyjny, co ?
rozmawiac o czym nie do powiedzenia. Wiem, jest to dopiero etap prob rozmow na ten temat i zmudny rozwoj doprowadzi kiedys, mam nadzieje, do utworzenia jezyka tak wyszukanego i specyficznego, mogacego opisac doswiadczenie psychodeliczne w jego naturze. Ja osobiscie widze taki jezyk jako (ciezko powiedziec ]
a juz jest - muzyka :-)
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.