Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
1. Bromazepam działa na mnie najbardziej euforycznie z benzo. działanie glownie to antylękowe, bardzo podobna do alpry
2. alprazolam swietne benzo, nie zamula jakos, a nawet troche pobudza w mniejszych dawkach co jest wielkim plusem. zauwazylem tez, ze najwięcej pamiętam co robilem w porownaniu z innymi benzo. Niektorzy mowia, ze to taki benzo koks, wedlug mnie to prawda, bo swietnie sie sprawdza w stresowych sytuacjach.
3. diazepam bardzo lubie tą benzodiazepine za długie i antydepresyjne dzialanie. jest to dosc lajtowe benzo, wiec sie swietnie nadaje jako umilacz dnia
4. Lorafen dzialanie glownie antylękowe, podobne pod tym wzgledem do alpry, jednak w porownaniu z nią zbyt zamula i czlowiek wyglada jak trup. jest to jedyne benzo po ktorej mialem problemy ze wzrokiem tzn widzialem potrojnie itp, podobnie jak w duzych dawkach zolpidem.
5. klonazepam jakos nie przepadam za tym, zero dzialania euforycznego, bardziej zamuła, ale na pewno duza zaleta jest dlugi czas dzialania. Swietny za to do roznych mixow np. Z opio albo z paroma browarkqmi. a i zauwazylem ze to chyba najbardziej przypałogenne benzo, czesto wpada sie na glupie pomysly, których potem nie pamietamy i łatwo mozna popasc w pułapke "cos slabo dziala, dorzuce" a potem sie okazuje ze sie cala paczke zjadło i nie pamiętasz paru dni xD polecam uważac z tym benzo
Wiem jak się to ma z klonazepamem i diazepamem, ale jednak dodatkowe punkty bym przyznawał za czas wejścia, bo iv przy LSD zdecydowanie odpada.
Jak tam wasza teoretyczna wiedza na ten temat?
>bromek - lekka pomoc w zaśnięciu, dodatkowo powoduje liczne przebudzenia
>clon - mocno usypia, neutralizuje rowerki i słodko się śpi do samego rańca
Hunter S. Thompson Lęk i odraza w Las Vegas
Założenie jest takie, że są przerwy między lekami i nie ma tolerancji. Nie ma nic o tym w temacie FAQ o benzodiazepinach, a może dałoby się zrobić jakąś rozbudowaną ankietę, która „uśredniłaby” i uporządkowała w jednym miejscu - jakie dawki i w jaki sposób działają bez tolerancji ?(czy rozluźnia, działa antylękowo, czy tez powoduje senność, aktywizuje, powoduje uczucie „pluszowatości” itd.). Piszcie swoje propozycje.
2. Dodatkowo mam pytanie czy jest sens stosowania w takim przypadku bromozepamu?
Podaruje karmę za najlepsze odpowiedzi!
Jesli chodzi o klonazepam to w tym przypadku dzialanie jest "rozne". Piszac rozne mam w tym przypadku sytuacje, ze jedna osobe 2mg "zmuli" i uspi a druga po 8mg bedzie czula sie falszywo trzezwa i bedzie czuc calkowicie inne dzialanie tej benzodiazepiny. klonazepam jest w tym przypadku zbyt "rozny" w dzialaniu.
Co do drugiego pytania to przy tak niskiej tolerce oczywiscie, ze jest sens brac Bromazepam. W tym przypadku juz 9-12mg zwykle bedziemy czuc wyraznie. Jesli ogolnie chodzi o Bromazepam to jesli nie czuc dawki 15-18mg i wiecej to imho wowczas nie ma sensu dopiero stosowac tej benzodiazepiny.
Mi było trudno wyczuc dawke do funkcjonowania, np sprawy w urzedach, u lekarza, gdzie czulem, ze moge przez panike wypasc odwrotnie niz zamierzalem. Ze 2 lata, jedzac ją raz na kwartał zajelo mi wybadanje granicy na funkcjonowanie za dnia, by nje przeskoczyć o cwiare i już w busie czy tramwaju spac opartym glowa o okno.
Sumujac: przed poludniem połówka alpry, jakis energetyk i gibalem do urzedu pracy jako cynik, obnarzajac luki logiczne baby za biurkiem. A w kolejkach potrawila mi sie agresja zalaczac jak ktos sie awanturowal, ze malo kas a kolejka duza.
Na imprezy rodzinne kiepsko, bowiem
Zamienia mnie w chłodną, obojetną maszyne. Malo to przyjemne jak na rodzinne gawedy stołowe.
Brom wspominam najlepiej.
6 broma i dwa piwa zamienialy mnie w podrywacza i lekkiego swintucha :p Bareja do koleżanki, odwaga, której porzadalem a w tym wszystkim cos na ksztalt pluszowosci. O dziwo lekkie benzo i trzeba umiec sie obchodzic z umiarami. Raz w miksie z wiecej alko zasnalem na stojaco przed drzwiami i huknalem glowa.;p
Clony- miałem dwa razy. Myślałem x że słabo działają, ale po dniu stosowania uświadomiłem sobie ze nie wiedziałem co działo się dnia poprzedniego. Nie skorzystalem rekreacyjnie.
Takze amnezyjne.
Ulubiona to zdecydowanie Brom, sytuacyjnie i taktycznie alpra, ale nie mam na nią parcia. O! Dobrze mu się komponowala z blantem, ale b rzadko pale i wylaczala mi elegancko schizomysli
"Rutyna to rzecz zgubna "
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.