Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
- diazepam - tylko raz miałem styczność z tym benzo. Poszło 5x10mg na dwa razy i w sumie coś tam było czuć. Z uwagi na długi czas działania nadaje się do odstawienia no i w sumie moim zdaniem tylko do tego. Nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Potencjał rekreacyjny raczej nie wielki
-lorazepam - Podobnie jak diazepam, dupy nie urywa, chociaż do testów miałem tylko jedną paczkę ale nie zrobiła na mnie wielkiego wrażenia.
-alprazolam - Bardzo przyjemnie działanie prospołeczne, brak zamulenia, hamujące lęki. Bardzo przyjemna diazepinka, cenowo wypada trochę słabo, szczególnie, że krótko działa
-Clonazepam - Dopóki nie dotarłem do rynku RC benzo to był mój faworyt. Mocno upierdala, relaksacja mięśni, prospołeczność, brak zmuły no i bardzo wydajny. Z alko bardzo amnezyjne. Niestety moje źródełko aptecznych benzosów uschło i innych aptecznych nie próbowałem.
RC etizolam - Działa na mnie jakoś słabo, czasem nie czuje w ogóle działania solo, polecam do paru piwek. Uprzedzając pytania sort mam dobry.
RC Klonazolam - Jak dla mnie absolutny #1 z tych których próbowałem. Pierwsze 0.5mg tak mnie wyjebało, ze aż ciężko było wstać mi z fotela. Prospołeczne, aktywizujące, gadka się klei, niestety bardzo amnezyjne i poźniej nie wiadomo o czym były te rozmowy. Polecam ostrożność z tym specyfikiem, szczególnie jak ktoś nie ma większego doświadczenia. W każdym razie moje go-to benzo.
diazepam tylko nadaje się do i.v w dawce 100mg mega seddacja umiarkowany euforia P.o nie ma tejmagii
klonazepam najdłużej brana przezemnie benzo nadaje się do wszystkiego do stimow opio do wyjścia na piwko jak i wypicia kawy
lorazepam kiedyś robił mnie bardzo euforycznie dziś niestety ledwo co działa raczej takie benzo na postucha
clonazolam jeszcze stare sortyyy sprzed 2 lat ogromnie prospołeczne mega czilek mega odwaga szkoda ze skreta powoduje takiego jak wszystkie powyższe benzo razem wzięte
alprazolam cóż taki lajcik do posłuchania muzyki pogadania na trudne tematy no i do chodzenia po recepty zero lęku nawet klon tego nie daje
estazolam - daje dość oniryczną, lekko euforyczną fazę, benzo średniej, o ile nie słabej, mocy.
Fluntirazolam, nitrazolam, flubromazolam - głównie komponenta nasenna, nic poza tym. Średnie - mocne w działaniu.
Flualprazolam - alprazolam na sterydach, silnie anksjolityczne, świetne do ludzi, mocne.
Tyle z tych "rzadszych" (w sensie opisywanych tutaj) benzyn, jak ktoś chce coś konkretnego lub krótki opis innego benzosa to mentionować mnie, ewentualnie patrzeć wątek ogólny danego benzo (tam też znajdziecie bardziej rozwinięte opisy, przynajmniej z mojej z mojej strony) :-]
diazepam - miłe, super pluszowe, rozluźnia mięśnie. Niestety mało ekonomiczne. Długi czas działania.
Flunitrazolam - super na sen i do miksów. Ostatnio bardzo sobie cenię.
klonazepam - Klasyka. Niestety mam wysoką tolerkę, ale jest bardzo przyjemne. Rozluźnia, lekka euforia. Zmusza do działania. Pro społeczne. Koloruje świat. Długi czas działania.
Bromazepam - Niestety, ale bardzo delikatne, chociaż rozluźniające w działaniu. Średni czas działania.
fenazepam - Nic nadzwyczajnego, trochę usypia. W wyższych dawkach lekkie działanie rekreacyjne.
Diklazepam - Przyjemne, chociaż brakuje mu czegoś. Mimo to jak się rozkręci (długo się rozkręca) to jest nawet przyjemnie.
oksazepam - Nic nie czuć. Trzeba mieć naprawdę zerową tolerkę by coś poczuć.
alprazolam - Jedna z moich ulubionych. Bardzo prospołeczna. Super w miksie z kilkoma piwkami, bardzo relaksuje. Powoduje tryb god - mode. Średni czas działania.
Flubromazepam - Długo działa i w wyższych dawkach potrafi zrelaksować. Dobre do detoksów.
etizolam - Taka alpra, tylko trochę gorsza. Fajnie w miksie z alkoholem. Rozluźnia i miło się po nim śpi. Krótki czas działania. Chęć na dorzutki, szczególnie jak ma się roztwór.
clonazolam - Mocno amnezyjne, mocno działające, jedno z najsilniejszych benzo. Łato o przypały i urwany film. Ciężko niestety obecnie trafić na dobrą jakość. Stare sorty to było coś.
Po benzosach nasennych będzie najbardziej widać, że coś się wzięło. klonazepam to też już klasyk w tym temacie.
Najmniej po anksjolitykach typu alpra czy Bromazepam.
Ciężko dobrze sprecyzować, więc zaznaczam, że to moja subiektyena opinia.
Szukam w nim spokoju, pewności siebie i przedewszystkim komunikatowości
Taki trochę "na codzień"
alpra czy coś innego?
Najlepiej w ogole się w benzo jednak nie baw jak nie potrzebujesz tego typu lekow.
14 maja 2018hajerkrakow pisze: Jakie bezno najbardziej mi pasuje?
Szukam w nim spokoju, pewności siebie i przedewszystkim komunikatowości
Taki trochę "na codzień"
alpra czy coś innego?
diazepam/ bromozepam /klorozepat
Nie ładuj się w mocne benzo jak clon alpra czy lorazepam.
Najlepszym wyjściem jest zamiast benzo stosować pregabalinę lub gabybaptynę.
alprazolam Dla mnie na początku przygody z bdz bardzo dobry lek na lęki działał już w dawce 0,25mg 2-3razy na dobę maksymalna dawka nie wielka to 2mg działanie nasenne przeciwlękowe całkowita wyjebka na wszystko. Ocena numer 2 wśród benzodwuazepin.
Potencjał uzależniający bardzo silny
Bromazepam Słabo na mnie dział w dawce na dobę 30mg nasennie słabo przeciwlękowo w mniejszych dawkach nie odczuwałem działania.
Potencjał uzależniający słaby/umiarkowany.
Klorozepat na początku mnie uśpił dawki zaledwie 5mg w większych dawkach np 3razy 20mg wcale nie był taki słaby , słabszy co prawda przeciwlękowo niż diazepam, ale nie był wcale taki słaby, w dużych dawkach działanie zadowalające.
Potencjał uzależniający słaby/umiarkowany
diazepam Bardzo dobra benzodwuazepina , profil przeciwlękowy słabszy niż alprazolam czy klon, natomiast działanie nasenne bdb , w wysokich dawkach w niskich dawkach umiarkowane przeciwlękowe. Numer 1 wśród bdz.
Potencjał uzależniający umiarkowany.
Clonozepam Moje błogosławieństwo i przekleństwo :wall: działanie przeciwlękowe bardzo mocne prospołeczny, niskie koszta brak działania nasennego przez 20lat go zażywałem .
Numer 3 powinien być numer 1 ale nie jest, bo zmarnował mi życie.
Potencjał uzależniający bardzo silny.
Oxazepam działania brak .
Potencjał uzależniający jak dla mnie to brak.
Midazolam brałem z 3-4razy silny nasenny, ale działanie szybko schodzi.
Potencjał uzależniający bardzo silny.
Cyklobarbital +diazepam preparat relandrom połączenie barbituranu 100mg cyklobarbitalu+10mg diazepamu preparat od kilkunastu lat u nas niedostępny, działanie nasenne szybkie , kosa trudno mi się było wybudzić, działanie amnezyjne.
Potencjał uzależniający maksymalnie silny.
lorazepam- najbardziej dla mnie nie obliczalne bezo, za jednym razem nasilał lęki za drugim usypiał, czasami zadział lepiej niż alpra czy klon czasami prolękowo fajnie usypiał. Jednak nie było to benzo dla mnie.
Potencjał uzależniający bardzo silny.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.