Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 4983 • Strona 455 z 499
  • 1849 / 347 / 0
15 stycznia 20217key pisze:
Np. "Zoloft"... SSRI jak escitalopram mają bardziej selektywny profil działania.
zoloft to preparat z sertraliną, escitalopram to zupełnie inny związek sprzedawany w preparatach np. Cipralex
I nie wiem co w tym drugim ma sertralina robić, skoro jak sam napisałeś to lek z escitalopramem??
W przypadku chęci szybkiego kontaktu ze mną, proszę pisać przez wiadomość prywatną, a nie na maila.
https://youtu.be/HU5p8b3ozVM
  • 244 / 57 / 0
sertralina i escitalopram to SSRI... ale tylko sertlalina może powodować psychozy działając na dopaminę.
Jaśniej już się nie da.
„Bądź światłem sam dla siebie” Budda Gautama
  • 2 / / 0
Tak, zgadzam się z tym, jak najbardziej. sertralina działa również na dopaminę, a dodatkowo w połączeniu z MPH znacznie podbija działanie tego drugiego, również wydłuża czas działania całego miksu. Jednak ja musiałem odstawić Serte z uwagi na to, że w połączeniu z MPH miałem straszne problemy z mową, nie mogłem się wysłowić. Sama sertralina (bez MPH) natomiast po miesiącu brania bardzo mi się nie podobała, nic mi się nie chciało robić, pogłębiała depresję, nie to co pregabalina, która na prawdę działa aktywizująco na mnie i jest swietna na schodzenie z benzo.

@misspill
Dzięki za odpowiedź i za rady, jednak bardzo chciałbym uniknąć neuroleptyków. Brałem przez miesiąć kwetiapinę, pozbyłem się głosów, ale co z tego jak wystarczył 1g jakiegoś ketonu i głosy wróciły z potrójną mocą (JohnyHa o tym kiedyś pisał, że jak antagonizujemy np. Sulpirydem receptor D2 to potem jest on bardziej czuły (uwrażliwiony). Więc jak weźniemy jakikolwiek stymulant potem, który działa na dopaminę, to psychozy i głosy będą silniejsze po takiej kuracji neuroleptykami (i tak rzeczywiście to wygląda, takie jest moje doświadczenie, ktoś ma podobne?). Jestem przekonany, że właśnie D2 jest odpowiedzialny za głosy. Więc moim zdaniem, nie tędy droga. Tylko proszę niech ktoś mi powie, dlaczego 0,5 mg benzo zbija głosy całkowicie nawet przy dużych dawkach MPH ? Koncentracja zostaje na tym samym poziomie, więc proszę nie pisać, że benzo zbija działanie.
Ktoś ma kontakt do JohnyHa? On wywoływał u siebie objawy schizofrenii i zbijał je innymi metodami niż neuroleptyki. Jeszcze mam pytanie co do nawadniania się. Wcześniej po prostu popijałem sól potasową z glukozą, ale od wczoraj robię to w inny sposób. Mianowicie łyżka cynamonu (agonizm TRPA1), potem litr wody w ciągu 20 minut i litr wody z solą potasową (5g) w ciągu godziny. Efekty są piorunujące. Może za wcześniej na jakiekolwiek wnioski, ale ta metoda nawadniania jest chyba duża lepsza ze względu na agonizm TRPA1. Ktoś ma podobne doświadczenia? Tylko cynamon na pusty żołądek z rana powoduje u mnie odruch wymiotny.
Jeszcze jedna sprawa, mogę stosować MXE w małych dawkach? 3-4 mg dwa razy dziennie. Głównie na sen, na zbicie tolerancji i poprawę nastroju, zamiast SSRI. No i ze względu na działanie na nACHr powinna zbijać psychozy i głosy, jednak raz spróbowałem 20 mg to głosy się nasiliły i to mocno. Nie mam żadnego doświadczenia z dysocjantami praktycznie.
Peace!!!
  • 140 / 17 / 0
Co do ostatniego pytania to MXE jest raczej niedostępne w naszym kraju i zostaje ci DXM
  • 32 / 2 / 0
Są jakieś ograniczenia na czas przyjmowania choliny z inozytolem ?? Biorę tylko rano 250/250 mg

Czy można się uzależnić od tego ?
  • 959 / 134 / 0
Zajebisty stack na WYCISZENIE. Naprawdę to działa, na mnie doskonale

Ashwaganda + inozytol + tauryna + witamina C duża dawka + olej lniany

Rozrabiam wszystko w szklance wody - chlup i poziom zdenerwowania, ogólnej frustracji i spierdolenia (każdy nerwicowiec wie o czym mówie) minus 100% fajnie uspokaja myśli i podnosi humor, łapie się wyjebke na pewne sprawy.

Ashwa i tauryna podnoszą gaba i zbijają kortyzol tak jak i Wit C. Olej lniany to nie wiem po co, ale Sttreetart mówił że z tłuszczem warto wszystko brać to tak też robię i nie narzekam %-D

15 minut po wypiciu tego i można w spokoju obejrzeć film, czy zasnąć - stosowałem też przed medytacja - poprawia jakość medytowania - fajnie se muzykę relaksacyjna załączyć i w ogóle można odpłynąć

Polecam jako były nerwicowiec, który nie wiedział co to minuta bez pojebanych myśli :)

Nie wiem czy na każdego zadziała. Ja odstawiłem już sporo czasu temu alkohol, fajki, kofeinę i wszystko co nie zdrowe, oraz trzymam dietę - więc te ziołowe rzeczy i suple działają na mnie naprawdę MOCNO - nigdy wcześniej nie przypuszczałem że takie gowno jak jakas ashwaganda i olej lniany mogą leczyć nerwice, a użytkowników piszących o takich cudach uważałem za pojebow :) a okazało się, że sam byłem debilem :) przestroga dla innych

człowiek se wrzuca taki stack z gówienek ziołowo witaminowych a działa jak kiedyś tabletka relanium - Przeciez to jest piękne :extasy:

1.Inozytol kupcie sobie w proszku bo w tabsach się nie oplaca. Ja daje 6 gram do takiego drinka
2.ashwe mam w proszku korzen, daje trzy łyżeczki
3.Witamina C 2 tysiące
4. Tauryna, nie wiem sypie na oko sporo
5.olej lniany dwie łyżki

Polecam :) można dołożyć witamine b
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 959 / 134 / 0
a z ogólnych rzeczy które najbardziej mi się spodobały z tego co mówił Stteetart to:

1. Kreon i Kreon Travix (travix na chyba inne enzymy)

Kiedyś jak miałem zgagę (a miałem często) to IPP to był obowiązek bo wytrzymać się nie dało. Teraz zarzucam Kreon - już zapomniałem co to zgaga ale co ważne działa DORAZNIE a to znaczy że nawet jak pierdolnie mnie ostra zgaga to dwie tabletki kreonu i jest spokój po 5 minutach. W dodatku jak ktos dużo je to pozwala szybko to trawić, jedzenie nie zalega i ja obecnie spokojnie wsuwam 6.5 tysiąca kalorii na masie na siłowni

Cudowna rzecz :)

a z tych rzeczy które odstawiłem
- melatonina, bardzo źle się po niej czułem

-glutamina, nie zauważyłem żeby działała na mnie w jakiś zauważalny sposób - w przeciwieństwie do tauryny która działa zajebiscie

Herbatki z bacopy, biłoby i gotu cola - mam to ale nie zauważyłem żadnego działania w przeciwieństwie do ashwaganda która działa na mnie piorunująco :)

Jak cos mi się przypomni to napisze. Jestem byłem alkusem, w mniejszym stopniu opiatowcem i stimiarzem. W każdym razie najbardziej przeorane miałem GABA - gonitwa myśli, gadanie sam do siebie, zadręczanie się jakimiś starymi tematami - wiadomo o co chodzi - wszystko zminimalizowałem o jakieś 95% na chwilę obecną :)

Leci też testosteron i sterydki, nie wiem na ile mi to pomogło wrócić do życia na trzezwo - ciężko mi powiedzieć.
15 stycznia 2021blokowiska666 pisze:
13 stycznia 2021AcapulcoMan pisze:
Może to taka stymulacja na zasadzie zmniejszenie lęku -> zmniejszenie zahamowania który on wywołuje? W bardzo, bardzo złe dni, kiedy przez lęki nie jestem w stanie nawet ruszyć się do łazienki miewam tak z alprą. Jeśli to coś takiego to sam w końcu byłbym zainteresowany spróbowaniem tego środka.
Wychodząc z grupy benzo, warto spróbować pregabalinę.
To jest temat doping mozgu a nie dalsze go rozkurwianie. Polecam patrzeć z dystansem na takie rady

Nie było nic co w takim stopniu jak pregabalina by mnie rozpierdoliło. Po ciągach na niej prowadziłem już dialog na trzy głosy... Sam że sobą... W kurwa autobusie pełnym ludzi %-D %-D %-D Polecam. Depresja popregabalinowa to było najgorsze przeżycie w moim życiu, na szczęście ona ustąpiła szybko ale została ta jebana nerwica która objawiała się właśnie tak jak napisałem

Zapewne sprawa mocno indywidualna i nie kazdy ma po niej takie jazdy, pewnie przyczyniło się też do tego to że napierdalałem po 900 mg tego gówna, aczkolwiek nie długo bo 3 tygodnie maksymalnie fundowało mi horror odstawie by . Ale tak czy siak takie leki to chujostwo, jebia hormony tak samo jak i benzodiazepiny

Swoja droga 2 tygodnie na klonach - zero efektów odstawienbycg u mnie. 2-3 na pregabie i mózg zagotowany

Jednym słowem jebac te leki.
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 389 / 28 / 0
Co do klonozepamu to ja akurat po lekkim melanżu z tym miałem byłem tak jakby zmulony.
Zależy też jakie dawki brałeś bo ja to zwykle 6mg bo mniej po prostu wcale na mnie nie działało a ludzie mówili że to takie mocarne i trzeba uważać z dawką.
Przejrzyj diete co do zgagi.
Uwaga! Użytkownik vzpe nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 959 / 134 / 0
Ja po klonazepamie odpierdolilem parę takich akcji jak bieganie po osiedlu i uciekanie przed zmyślonym potworem, zrobiłem z siebie debila przed przyjacielem, oraz przed dziewczyna - i ten i ta stracone kontakty XD przez klony. Przed potworem uciekałem jak na zjeździe po 4 dniach ciągu na amfie zbiłem zjazd klonazepamem, chyba jeszcze to było tak że zjazd po PST zbiłem amfetamina z kolei XD aż mnie kurwa ciarki przechodzą jak sobie o tym pomyślę z chłodnej perspektywy niecpajacego obecnie człowieka - ale wtedy wydawało się to czymś nornalnym jak opierdolenie schabowego na obiad %-D

Wyciągnąłem wnioski na szczęście

Także dobrze Ci ludzie mówili, że to mocarne - w działaniu. Ja odstawki nie odczułem, ale też brałem bardzo krótko

Koniec offtopu - zresztą ja już zapomniałem o całym tym syfie który narobiłem sobie przez cpanie i leki - a to tona syfu w życiu i w swoim organizmie :)

Tylko zioła, witaminy, minerały, dieta, suplementy - będę to powtarzał jak mantrę. To mnie wyciągnęło nic innego.

Protip: po cpaniu se zarzucić tabletkę Inhibitora Aromatazy - 99% że estro jest wtedy wypierdolone w kosmos. U mnie zadziało po ciągu na PST - razem z teściem iniekcyjnym błyskawicznie postawiło mnie na nogi w parę dni - co ludzie depreche po dwa miesiące mają po ciągu na opio

Ale nie wiem czy to temat na dyskusje w dopingu mózgu. Pozdro
Uwaga! Użytkownik Marcins96 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 427 / 26 / 0
@MrJoker Na głosy możesz spróbować Betaniny i sarkozyny i jeszcze l-teanina wpływa pozytywnie na regulacje aktywności glutaminianowej.
ODPOWIEDZ
Posty: 4983 • Strona 455 z 499
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.