Homologi, izomery i pochodne dimetoksyamfetaminy.
Więcej informacji: DOx w Narkopedii [H]yperreala, TMA w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 154 • Strona 2 z 16
  • 363 / 2 / 0
3 mg DOB na tolerce = czysta stymulacja, wizuale dosyc fajne, niezly wplyw na wyobraznie, odbior dzwiekow, myslenie

ogolem fajna substancja, polecam
Uwaga! Użytkownik herbata_yanga nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2335 / 8 / 0
Może ktoś porównać dawkowanie DOB'a do DOC'a? Na zadowalający trip na tym drugim potrzebowałem 9mg, także się zastanawiam ile tego bym musiał w siebie wcisnąć i czy mi się to będzie opłacało 1.pod kątem- bodyload i nieprzyjemne efekty fizyczne w stosunku do przyjemnych efektów 2.finansowo. Z drugiej strony podobno bliżej temu strukturalnie do ważki, a ta działa na mnie jak należy. Strzeli mnie z tymi amfetaminami :motz:
Why are you wearing that stupid man suit?
  • 1876 / 21 / 0
DOB jest nieco aktywniejszy od DOC , jeśli potrzebujesz 9 mg na dobry trip na DOC myśle że 4 mg DOB powinno być wystarczające . Choć na twoim miejscu zacząłbym ostrożnie z tą subtancja to ze inne psychodeliczne amfetaminy robią cie słąbiej nie znaczy ze z tym musi być tak samo , w moim wypadku ok 2 mg DOB jest wystarczające na bardzo dobry trip.

Taka mała uwaga , uwazajcie i nie pijcie zbyt duzo alkoholu do DOB , moj kolega po stosunkowo niskiej dawce jakichs 1,2 mg i wypitych paru piw dostał takiej wazokonstrykcji ze nie mógł poruszać rekoma i nogami , chłopak siedzial poklinowany i sie zastanawiał co mu jest , powiedziałem mu tylko zeby nie pił więcej alkoholu i nic mu nie będzie , o tyle dziwne ze ów kolega po Bromo-DragonFLY wlewał w siebie morze alkoholu i nic mu nie było ( próbował zapić fazę bo nie miał wtedy benzosów ) Bardzo dziwna syttuacja zawsze myślałem ze DOB-dragonFLY ( aka bromo-df) jest dużo silniejszym wazokonstryktorem od DOB.
Choć myśle ze nie muszę o tym wspominać bo dużo osób wie ze alkohol potęguje wazokonstrykcje tą spowodowaną już przez psychodeliki.
  • 634 / 3 / 0
Jeśli po 3,5mg DOC-a miałem pełne ogarnięcie rzeczywistości (i spory niedosyt hehe) a fizycznie zostałem potraktowany bardzo delikatnie to zarzucenie 3mg DOB-a jest dobrym pomysłem ? Czy można na podstawie wywnioskować że inne fene (zwłaszcza te pochodne, tzn z serii DOx) potraktują mnie równie miło ? Chciałbym jakiegoś mocniejszego tripa, który by mi solidnie wymęczył synapsy i zarazem będzie dość głęboki i nosił znamiona kwasowości a z tego co wyczytałem DOB pasuje do tego schematu idealnie.

opak, piłeś kiedyś alko do DOB-a ? Pytam bo chciałbym wiedzieć czy reakcja Twojego kolegi była unikalna czy w większości wypadków tak się kończy mixowanie tych substancji. 1 browar po DOC-u mi prawie całkiem zniósł bodyload, podejrzewam że tutaj będzie więcej niż wskazany zwłaszcza że nie mam benzo (10mg oxazepamu mógłbym od biedy skołować - da to coś ?). I jak z odbiorem muzyki ? Po DOC-u zachwycałem się każdym jednym dźwiękiem, jest szansa że po DOB-ie będzie podobnie ?

\\ poprawione, oczywiście chodziło mi o DOB ;)
Ostatnio zmieniony 09 września 2011 przez NeverRewarded, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik NeverRewarded nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1876 / 21 / 0
Więc tak zarzucałem tylko 2 mg DOB i byłem bardziej niz zadowolony .
Zacznijmy od 1 rzeczy , 3 mg powinno Ci bardzo wymęczyc synapsy , tak samo jak i DOC , DOB charakteryzuje się duża klarownością , muzyka no właśnie wydaje mi się ze w tym przypadku wygrywa DOC po ktorym dzwięki brzmią tak miękko i pluszowo że można sie normalnie w nie wtulić , Shulgin pisał o tym zjawisku jako "dyed in the wool" Ja osobiście nie piłem alkoholu do DOB ale też nie wydaję mi się że jedno czy dwa piwa Ci nie zaszkodzą , drugi znajomy nie skarżył sie na takie objawy , w przypaadku mojego znajomego problem był taki ze dałem mu tego DOB'a żeby chłopak powstał na nogi bo był po tygodniowym piciu a DOB w niskiej dawce idealnie sie do tego nadaje ? hehe :-D Dopóki nie zaczął znów pić problemu nie było ( myśle ze na jego przypadek mogło mieć więcej współczynników ( i raczje jest to pojedynczy przypadek jaki znam , BDF wydaję mi się dużo silniejszym wazokonstryktykiem niż taki DOB a po bdfie takowych problemów nie uświadczył ) , kolejna kwestia , jeśli DOC zrobił Cię tak jak powinien zrobić to nie inaczej będzie z DOB nie masz sie o co obawiać , tym bardziej ze 3 mg DOB wydaję sie górną granicą dla tej substancji , osobiście nie mam zamiaru próbować dawek wyższych niż wspomniane 3 mg . Tak samo bodyload dla mnie po DOB jest łagodzniejszy niż po DOC.
Niestety w przypadku DOB muszę Cie rozczarować bo na klarowności tripa podobieństwa z DOC się kończą , jest dużo płytsze od swojej chloro siostry , nawet po takiej dawce jak 3 mg choć jest mocno to spokojnie nie miałbyś problemu dogadać sie z trzeżwą osobą w sumie po DOC też takowych problemów nie miałem to jednak nadal sądze ze DOC jest nieco głębszy .
Co do tego oxazepamu powinien coś pomóc , w sumie jeśli dostałbym takiej wazokonstrykcji jak on też pewnie próbowałbym to ogarnąć benzosami ( zawsze w jakiś sposób obniżaja cisnienie krwi ) w tym wypadku napewno najgorszą rzeczą jaką mozna zrobić jest wzięcie beta blockera , idealnie nadaje sie do tego kaptopril całkowicie znosi wazokonstrykcje ale w połączeniu z alkoholem potęguje działanie hipotensyjnie więc odpada ;) Nie musisz się też obawiać o to ze 10 mg oxazepamu osłabisz działanie DOB'a nie raz sie przekonałem na własnej skórze ze potrzeba naprawde kosmicznych ilości żęby zbić działanie wysokich dawek DOC czy DOM.

Mu chyba chodziło o odbiór muzyki po DOB nie po DOM.
  • 363 / 2 / 0
A, to nic nie zmienia, po DOBie tez bardzo ladnie muzyka wchodzi %-D

potwierdzam, ze DOB to bardzo trzezwa substancja :-)
Uwaga! Użytkownik herbata_yanga nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 634 / 3 / 0
Myślę że skoro 2mg Cię zadowoliło to 3mg w pełni zaspokoi mój psychodeliczny głód :cheesy:
DOC mnie dość mocno wymęczył z dwóch względów, po pierwsze brałem go wieczorem więc nieprzespana noc dała o sobie znać, po drugie był to pierwszy psychodelik o tak długim czasie działania jaki badałem.. teraz bym to rozegrał ciut inaczej i byłoby super (co nie znaczy że nie było ;p).
Co do płytkości DOB-a masz na myśli wpływ na umysł i wykręcenie myśli czy możliwość komunikacji ze światem zewnętrznym ? W DOC-u mi właśnie brakowało tej psychodeli myśli i hm spojrzenia we własny umysł, niby była ale bardziej w formie delikatnego strumyka niż rwącej rzeki. Myśli były podatne na wkrętki i zakrętki ale trzeba je było mocno popychać żeby coś fajnego z tego wyszło. Z tym 'kwasowym feelingiem' to pomieszało mi się z DOM-em, szkoda.
Planuję tripować w podobnych s&s (tzn części przed kompem z muzyką, część w plenerze), na komunikacji ze światem zewnętrznym mi zbytnio nie zależy bo będę w swoim, znacznie lepszym ;)
Skoro bodyload nie będzie (a przynajmniej nie powinien być) mocniejszy niż po DOC-u to fajnie, aczkolwiek oxa pod ręką będzie na wszelki wypadek.
Uwaga! Użytkownik NeverRewarded nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1876 / 21 / 0
NeverRewarded pisze:
Co do płytkości DOB-a masz na myśli wpływ na umysł i wykręcenie myśli czy możliwość komunikacji ze światem zewnętrznym ?
To i to .
W DOC-u mi właśnie brakowało tej psychodeli myśli i hm spojrzenia we własny umysł, niby była ale bardziej w formie delikatnego strumyka niż rwącej rzeki
Właśnie czasem taki stan sam w sobie jest unikatowy i nie świadczy o słabym potencjale substancji , patrz np taką meskalinę lub serię TMA :)
Dlatego choć DOB nie zapewni Ci ani pokręcenia myśli ani jakiegoś głębszego wglądu to i tak jest bardzo interesującym związkiem .
  • 1876 / 21 / 0
No akurat na mnie np DOB działał fizycznie dużo lżej od takiego DOC a spodziewałem sie przeokrutnego loada i nie mniejszej wazokonstrykcji jak w przypadku bromo-df . Czy ja wiem czy jest tak słabo psychodeliczny? Napewno psychodela przewyższa kikakrotnie takiego DOI'a
  • 3129 / 20 / 0
Chciałbym wszystkich ostrzec przed kartonami DOB 1.2mg na blotterze z obrazem alexa greya 'praying'

[ external image ]

Owszem, prawdopodobnie jest to 1.2mg, ale izomeru "R", a nie racematu.

http://www.erowid.org/library/books_onl ... l062.shtml

Jak widać, po 1-1.5mg jest już +++, ekipa na tolerce z 2c-b wzietego 5h wcześniej wrzuciła po 2 kartony tego doba (2.4mg), wśród niej byłem ja. Miało przystymulowac i umozliwic transowanie na calonocnej imprezie. Skończyło się na 7 godzinnym całkowitym wyjebaniu z rzeczywistości, wizualach o skali, której wcześniej sobie nie wyobrażałem, totalnej mistyki i zupełnej dezintegracji osobowości, światopoglądu, fundamentów postrzegania rzeczywistości. Działy się rzeczy zupełnie nierealne. Najstraszniejsze, najpiękniejsze, najpotężniejsze, co w życiu przeżyłem, zupełny brak skali dla umieszczenia gdzieś tego doświadczenia. Nie potrafię sobie przypomnieć, kim byłem 2 dni temu. Mija 40 godzina od wrzucenia i wciąż czuję psychodelę. Na wejściu mocna wazokonstrykcja która po połączeniu z faktem, że nie wiedzieliśmy, co wzięliśmy ("to nie tak miało działać") sprawiala, ze bylem pewien, że zejdę. Ten strach przed bezsensowną ćpuńską śmiercią indukował najpotężniejsze doświadczenie w moim życiu. Więcej nie będę pisać, bo i tak nie znalazłbym słów. Na szczęście opak miał kaptopril, a my byliśmy na tolerce z 2c-b, bo inaczej nie wiem, jakby się to skończyło i czy pisałbym tego posta. Potrzebowałem tego doświadczenia, aby utwierdzić się w przekonaniu, że koniec z RC, pora na inne sporty ekstremalne :D

Także uwaga na te kartony.

1 osoba zjadła 1 karton i miała zajebiście, i radzę tej dawki pod żadnym pozorem nie przekraczać, chyba że macie dobry arsenał lekowy (benzo, captopril - minimum) i wiecie, na co się porywacie.
High, how are you?
ODPOWIEDZ
Posty: 154 • Strona 2 z 16
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.