Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 68 • Strona 6 z 7
  • 2916 / 795 / 5
Od nieistniejących już rarechems.
Narkotyki są dla przegranych
  • 62 / 18 / 0
Jakiś czas po użyciu O-PCE po długim czasie użyłem DMXE. Tutaj poszedłem od razu grubo. Przygotowałem i wciągnąłem kreskę o długości ponad 2 cm i szerokości 0,6 cm. Zaczęło się od tego, że wszystko się kręciło i zaburzona grawitacja, typowy efekt dyso. Z czasem, dysocjacja tylko się nasiliła, jednocześnie poczułem bardzo przyjemne uczucie ciepła. Czułem, że moje ciało powoli odłącza się od duszy i coraz bardziej łączy ze wszechświatem. Czułem, że każda część mojego ciała jest połączona z wszechświatem magicznym kosmicznym kablem. Mój pokój był całym moim światem, tak jak zawsze po dyso. Wszystko jednocześnie rosło lub malało z tym magicznym ciepłym uczuciem. W pewnym momencie poleciałem do nieba i gwiazd, latałem między gwiazdami i planetami. Później zdałem sobie sprawę, że jestem małym punkcikiem proszku wielkości wszechświata. Czułem, że jestem ziarenkiem tej wciągniętej kreski DMXE :grin: Później mogłem podróżować po strukturach mojego mózgu. Przejrzałem neurony w moim mózgu i zobaczyłem całą ich strukturę. Ta struktura wydawała się super logiczna i oczywista (znam to już z O-PCE :grin:). Miałem wiele głębokich przemyśleń na temat życia, filozofii itp. Po jakimś czasie wszystko zaczęło powoli zanikać. Rano byłem całkiem normalny, chociaż następnego dnia i następnego dnia nadal odczuwałem lekki efekt. Nie podaję czasów w podróży, bo po dyso zawsze tracę poczucie czasu :grin:. To był niezły DMXE-hole.
  • 20 / 4 / 0
Szukam arylcykloheksaminy która nadaję się do dyskretnych lotów w łóżku, tak by nie narobić sobie przypału z żoną (ma ciężki sen, ale jednak to nadal tylko sen). Mam DMXE, O-PCE, 3-HO-PCP i 3-MeO-PCE. Mogę mieć jeszcze DCK, 2-FDCK i MXiPr.
Testowałem DMXE ok. 20 mg IN + THC i było super, wtopiłem się w łóżko w bezruchu z jedną słuchawką z muzyką :D. Jakieś inne bezpieczne opcje do takich dyskretnych tripów i jakie dawki?
  • 62 / 18 / 0
Drodzy forumowicze,

Wciągałem DMXE w środę w nocy. Najpierw wciągnąłem około 60 mg. Na początku czułem lekką dysocjację z charakterystycznym dzwonieniem w uszach. Dysocjacja nagle się wzmocniła i wylądowałem w dmxe-hole. Latałem przez wszechświat i podziemne tunele. Wszystko było takie kolorowe. Czułam się magicznie i kosmicznie. Latałem też innymi tunelami i miałem wrażenie unoszenia się we wszechświecie. Zwiedziłem wiele planet i widziałem kosmitów. Byłem w stanie widzieć w 4D i byłem w 4D-sześcianie. Widziałem wiele magicznych miejsc i czułem się taki czysty. Czułam się zjednoczony z moim łóżkiem i kołdrą. Myślałem, że moje łóżko jest nieskończenie duże, a potem małe. Mój pokój był całym moim wszechświatem. Czułem się taki błogi. Kiedy zacząłem rozmawiać z ludźmi, czułem się z nimi związany. Później wciągnąłem kolejną kreskę 60.mg, z podobnym efektem.

W sobotę wieczorem ponownie wciągałem DMXE. Teraz najpierw wciągnąłem 80mg. To doprowadziło mnie prosto do ciężkiego DMXE-hole. Musiałem uciekać przed sztuczną inteligencją z moją duszą. Potem walczyłem z AI i wygrałem, zadając jej niejasne pytania na temat 4D. Ponownie mogłem widzieć w 4D. Następnie poszedłem do świata duchów i podziemnych tuneli. Odwiedziłam też wiele magicznych miejsc. Dalej udałem się do świata Bogów i kosmitów. Słyszałem od obcych, że pomogli Bogom nas stworzyć. Następnie odwiedziłem wiele podziemnych tuneli i magicznych miejsc. Mój pokój był całym moim wszechświatem i czułem się połączony z wszechświatem i wszystkimi ludźmi. Myślałem, że jestem w dziurze przez kilka dni, ale trwało to tylko godzinę. Potem wciągnąłem kolejne 100mg DMXE i wylądowałem w jeszcze cięższym DMXE-hole. Miałem te same efekty, a dodatkowo musiałem walczyć o swoją duszę i tożsamość. Kiedy odzyskałem swoją duszę i tożsamość, poczułem się taki błogi i oczyszczony. Godzinę później dziura się skończyła. Przez kilka godzin potem czułem się oczyszczony. W całym doświadczeniu wszystko stawało się większe lub mniejsze. W całym doświadczeniu miałem ciągle tryb boga. Ciągle widziałem kolorowe wizualizacje na ścianach. Prawie przez cały dzień nadal odczuwałam skutki: czułem się spowolniony, ale i oczyszczona. Miałem też mały tryb boga.
  • 39 / / 0
które ma lepszą głębię i które bardziej przypomina stare dobre MXE? 3-F-2'-Oxo-PCE czy DMXE?
Halucynogeny są wrotami, które umysł Gai zaistalował w historycznym procesie aby umożliwić każdemu wydostanie się kiedy będzie chciał, pod warunkiem, że jest na tyle odważny aby nacisnąć zamek i przejsć przez drzwi." T.McKenna
  • 231 / 36 / 0
Zawsze wszędzie polecam 2-oxo-pce, czyli O-PCE. Największa głębia i jeden z najlepszych dysocjantów jeśli chodzi o hole.
  • 962 / 338 / 0
Przyjaciele, mam w smartshopie 10 tabletek po 40 mg DMXE w cenie 20 euro, zaś za 25 euro mam gram 2-FDCK. To drugie robiło fajnie, ale dwa tygodnie później bez zioła nawet gram przez noc na dziurę nie starczył. Myślicie, że jest sens brać to DMXE? Nie próbowałem nigdy, nie mają w proszku na gramy. Mogę poprawić ziołem i latać z kosmitami kilka lat, ale głównie to bym chciał na czysto bez kanna przeżyć jakiegoś hole. Niestety ani DXM ani pochodne ketaminy bez mieszanki z ziołem ani kwasem nie mogą mi dać tego, co esketamina daje sama. I teraz nie wiem, czy mam odpierdolić dwa gramy 2-FDCK na chama, czy może temu DMXE zaufać.
  • 962 / 338 / 0
Kupione. W Holandii stacjonarnie, jednak 30 euro, 10 x 40 mg szare tabletki. Skruszylem jedna i pół do nosa. Czekam. Czy to aż tak dobrze się wchłania oralnie że zrobili z tego blistry?
  • 2916 / 795 / 5
Po prostu lepszy hajs. Dla leniwych jak znalazł, ,jednak mając wagę lepiej kupić proch.
Narkotyki są dla przegranych
  • 962 / 338 / 0
O chuj, nigdy nic takiego w życiu nie przeżyłem. Wciągałem to paląc zioło. Wykrzaczanie symulacji i wskrzeszanie zmarłych będąc w kilku miejscach na raz to jest nic. Prawdopodobnie nigdy nie zdobędę się na opisanie tego przeżycia, nawet nie mam odwagi próbować. Sajko z dyso i różnymi innymi rzeczami mieszane nie dają mi nawet w połowie tak dalekiej podróży, co te rc dyso z ziołem. To jest niepojęte. Jak mając kilka miesięcy wspomnień z dwóch godzin hole i posiadanie kilkunastu świadomości na raz mogłem jeszcze opisać i na trzeźwo po części zrozumieć, tak teraz kolejny sufit okazał się tylko iluzją, a nad nim setki pięter. A Ty czarodzieju DelicSajko mógłbyś na PW odpisać :D
ODPOWIEDZ
Posty: 68 • Strona 6 z 7
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.