Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 70 • Strona 5 z 7
  • 320 / 18 / 0
Znam to co piszesz niestety
  • 47 / 3 / 0
Ja przez picie stałem się strasznie samotny do tego zmieniłem się. Mniej dbam o siebie i oporzadek w domu. Zacząłem się zachowywać jak żul czyli albo się opluje lub obsmarkam itp. rozcieram to i git mogę iść dalej. Nie radzę sobie z problemami. Teraz jestem 2 miesiąc trzeźwy. Benzo i alko mi po bani pojechałoa
  • 3072 / 576 / 0
Pogrążanie się w świecie własnym i rozkminianie coraz to nowych rebusów.....
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 108 / 14 / 0
alko walę odkąd pamiętam, ale tak oporowo płynę z niewielkimi przerwami dobre półtora roku (zdarzało się i po parę litrów mocnego alko dziennie, ale też miksowałam z różnymi substancjami), o długotrwałych skutkach po samym odstawieniu się nie wypowiem, bo w tym tygodniu kiedy próbowałam domowego detoksu wspomaganego baklo i klonami, wymiękłam po niecałych 3 dniach. Ledwo stałam na nogach, ciągłe drgawki mimo benzo i uczucie jakbym miała zaraz dostać grand MAL, ciągłe napierdalanie w głowie, skoki i spadki ciśnienia na zmianę, psychoza, proste czynności typu odstawienie szklanki na stół kończyło się wyjebaniem jej na ziemię.

Natomiast co do skutków długotrwałego chlania na umór - na pewno u każdego wystąpi silna depresja, a co za tym idzie niezdolność do "wzięcia się w garść", amotywacja, zobojętnienie, ogromne luki w pamięci, lęki i odpierdalanie dziwnych rzeczy (szczególnie jak ktoś ma słabość również do benzo), prawie na pewno w większości przypadków niekontrolowane wybuchy agresji (ja z pół roku leciałam dodatkowo na POTĘŻNYCH ilościach ścierwa, więc momentami mnie totalnie odcina, dosłownie blackout, dziura w głowie, rozpierdalam wszystko naokoło, mówię ludziom straszne rzeczy, a jak się uspokoję to kompletnie tego nie pamiętam - próbowałam kiedyś zgłębić temat, fachowo nazywa się to Episodic dyscontrol syndrome albo intermittent explosive disorder - zaburzenia eksplozywne przerywane), zachowania pasywno-agresywne, ogólnie całe spektrum negatywnego spierdolenia jakie można sobie tylko wyobrazić. Myślę że dużo też zależy od indywidualnych "problemów z głową", jeśli ktoś takowe posiada to na pewno się one nasilą.
Living like this is a full-time business.
  • 915 / 232 / 0
Mam dwa przykłady ludzi którzy piją od lat jeden gość koło 50 ,ojciec rodziny, drugi 36 lat kawaler mieszkający u mamusi ,skutki uboczne jakie zaobserwowałem to u starszego problemy z pamięcią ,co mu mówię jak jest dziabnięty to nic kompletnie nie pamięta, od czterech lat nie zapamiętał mojego imienia,po pijaku król życia na trzeźwo przemyka kanałami i mówi tak niewyraźnie że go nie rozumiem czasami. Młodszy kolega ma inny tryb picia ,codziennie wypija po robocie 5 browarów, od rana w robocie jest nerwowy, krzyczy, czasami się śmieje bez powodu,do wieczora mu przechodzi i znowu tankuje bro przed tv. Łapie go trzy razy do roku na 2 tygodnie,wtedy chleje codziennie po 0.7 ,litr i browary, bierze l4, ma koleżkę alkusa który donosi mu wódę,czasami go ojebie, po tych 2 tygodniach wraca do roboty jakby nigdy nic, nie ma kaca czuje się świetnie. Ale widać zmiany psychiczne u niego jest nieobliczalny ,zaczyna drzeć mordę bez powodu,wyzywa ludzi no i ma zęby wszysykie popsute a do dentysty nie pójdzie bo po co.
  • 108 / 14 / 0
@junkiexl te "tankowanie bro przed tv" to też kwestia przyzwyczajenia, z tego najtrudniej się ogarnąć, bo jak przyjdzie do domu to czegoś mu brakuje, a znalezienie sobie na zastępstwo jakiegoś zajęcia to też niełatwa sprawa jak się jest alkoholikiem. Reasumując, każdemu finalnie coś się pojebie w głowie przy długotrwałym nadużywaniu i na to nie ma ratunku dopóki typ sam się nie zorientuje że ma problem, nie wkurwi na zaistniały stan rzeczy i nie pójdzie na leczenie. Z tym, że po powrocie jak zobaczy kanapę i telewizor, to musi być mocno zdeterminowany, żeby do tego bagna nie wrócić. Pętla, w przeważającej większości przypadków bez wyjścia.
Living like this is a full-time business.
  • 8 / 1 / 0
@marynia dlatego bez zmiany nawykow, przyzwyczajeń tak ciężko jest przestać chlać, to prawda - jakby się człowiekowi zacisklała pętła na szyji i im dłuższy jest stać spożywania alko
Uwaga! Użytkownik aligatorAMIGO nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1512 / 183 / 0
lęki , rozbicie , depresja , ciągła chęc wypicia to chyba typowe podstawowe skutki uzywania alkoholu a raczej nadużywania
  • 108 / 14 / 0
No i jeszcze bezsenność, jak się czymś nie zapierdolę i nie mam benzo pod ręką, a zamiast tego mam totalny burdel w głowie, to nie śpię tygodniami, az mi się samo zasilanie w mózgu odetnie i padnę w najmniej oczekiwanym momencie.
Living like this is a full-time business.
  • 3072 / 576 / 0
Ja mam problem z bad tripami po alkoholu, ale takimi że luzuję umysł np do muzyki, i coś sobie wkręce że to problem nie do rozwiązania, i nagle jakiś zabawny tekst z komedii albo ogólnie poprawiający humor, który w cale nie jest super mądrym zbawieniem ludzkości, często są to np cytaty z Dnia Świra, i po kilku minutach końca świata kiedy przyjąłem to za wyrok , problem jest na tyle łatwy do zaakceptowania i do ogarnięcia że dziwię się czemu na chwilę spanikowałem.......takie skojarzenie mam że to bad trip bo to występuje pośrodku odurzenia, ale chwila lęku przed problemem trwa wieczność i ma się ogromne wrażenie niemocy....
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 70 • Strona 5 z 7
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.