@Teetres
Tak, to przez ketony. Miałem ziomeczków co miesiąc po srogim ciągu na bk ledwo czuli 200mg MDMA.

Czułeś kołatanie serca i suchość w ustach a piszesz ze nie zadziałało zadziałało tylko brakło eufori bo bk zeżarły Cały zapas seratoniny

Na mnie kiedys nie dzialalo jak bralem ssri i mirtazapine specjalnie miesiac 0 lekow 0 cpania picia walenia konia wzialem teraz emke kryxowo champagne (nie mieszkam w polsce) i pieknie porobilo z 250mg w kapsulce i troche na jezyk trohe snifiik

Hej! Jestem totalnie nowa w temacie wiec wybaczcie jeżeli zadam głupie pytania. Zacznę od tego ze 2 lata temu leczyłam się na nerwice lekowa i fobie społeczna i brałam antydepresanty przez 6mc. W tym roku również brałam ale tylko 1,5 mc głównie ze względu na fobie społeczna. Od tego czasu minęło 5 mc.
W weeknd byłam w Holandii na 3 dniowym festiwalu ze znajomymi których dopiero w sumie poznałam. Całe życie byłam totalnym przeciwnikiem wszystkiego poza alkoholem aż tu nagle nadszedł ten dzień No i spróbowałam MDMA. Dość dużo piłam w 1 dzień i wieczorem kolega dał mi napić się wody w której było MDMA z tego co mówił bardzo mało ale dokładnie nie wiem a nawet nie wiem co oznacza mało a tym wypadku, ale po kilku łukach i jakimś
Czasie poczułam się „dziwnie” i zaczęłam wymiotować i gdy wróciłam było „ok” ale nie czułam żadnej euforii ani szczęścia, jedyne co to miałam duzo energii i miałam ochotę tańczyć. Na 2 dzień stwierdziłam ze chce spróbować bardziej świadomie i wzięłam 1/4 tabletki Donald trump No i piłam alko cały dzień jednak nie byłam pijana. Dodam ze na trzeźwo boje się nawet zapalić zioła przez utratę kontrolii dlatego tez zawsze byłam pewna ze nigdy nie spróbuje nic więcej. Zanim wzięłam moja ćwiartkę bardzo długo panikowałam aż w końcu Stwierdziłam ze co ma być to będzie poza tym 90% ludzi wokół mnie było pod wpływem wiec trochę wyluzowalam bo skoro oni żyje to chyba nic się nie stanie minęło około 45 min i żadnego efektu wiec kolega zaproponował kolejna ćwiartkę jednak z moja zerowa wiedza w tych tematach stwierdziłam ze się boje i poszłam spać. Dodam ze czułam się baaardzo spięta jakbym bała się otworzyć na doznania.
No i pytanie moje czy była to za mała
Dawka żeby cokolwiek poczuć? ( tabletka Donald trump kolo 250mg) Czy nerwica fobia maja na to wpływ? CZy może jednak dwa dni pod rząd to za dużo?
Chciałabym spróbować jeszcze raz ale z odpowiednia dawka i nastawieniem psychicznym.

Masz problem z serotonina skoro leczyłaś się na fobie i nerwice. Brałaś ssri sporo czasu to też mogło spowodować jakieś zmiany. Kolejno. Za mała dawka. Nie ma sensu brac 2 dni pod rząd. Nie miesza się MDMA z alkoholem. Spróbuj następnym razem odpowiednią dawkę, twoja waga ciała+50mg. Powodzenia.

Witam
Biorę od 2 tygodni antydepresanty Brintelix 10 mg I Lamilept 25 mg wczoraj wziąłem tabletę extazy i nic nawet pragnienia nie miałem, kilka dni wcześniej paliłem zioło i też nic. Czy to normalne na tych lekach.

Biorę SSRI (sertralina) w dawce 150 rano, na wieczór zajebałam cuksa z MDMA i nic. Żadnego zespołu serotoninowego, lekko podziałało i tyle z pixy

Cześć, nie mam dużych doswiadczen z tą substancją, ale do dziś zastanawia mnie czemu tak na mnie zadziałała, a mianowicie wzięłam połówkę tabletki extasy od znajomego i gdy poczułam że zaczyna działać zrobiły mi się tak ciężkie powieki, że walczyłam żeby nie zasnąć:) myślałam że może sobie wkręcam i to minie, ale wkoncu nie wytrzymałam i poszłam się położyć i naprawdę zasnęłam śpiąc juz do rana. Czułam się trochę odrealniona i mega spiaca. Czy jakiś doświadczony użytkownik wie co się mogło zadziać?

Od razu? To dziwne, bo efekty te powinny nastąpić po pobudzeniu i euforyczności, czyli pierwszym strzale. Uspokojenie czy senność ma prawo wystąpić, ale to raczej na koniec, kiedy MDMA już ustępuje. Nie było wcześniej żadnej innej substancji przed wzięciem MDMA? To twój pierwszy raz z tą substancją?

Lecieliśmy na krysztale pół nocki (nie MDMA, jakies ketony ) i gdzies kolo 2giej wjechało te pół tabletki. Był to dokładnie drugi raz z tą substancja, wcześniejszy był kilka miesięcy wcześniej i nic takiego się nie zadziało - wtedy podbiło mi tylko jakby euforię i przyjemność. A za tym drugim razem tak jak mówię, odrazu ciężkie powieki i to dosłownie takie odczucie miałam. Kolega mówi - wkręcasz sobie, ale wkoncu mówię że no nie dam rady, bo oczy takie ciężkie, ze spać mi sie chce. Poszłam, położyłam się, trochę się źle czułam, lekki helikopter po zamknięciu oczu, ale zasnęłam i spałam do rana.