Dyskusja o głównym alkaloidzie opium, oraz jego półsyntetycznej pochodnej.
Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 451 • Strona 40 z 46
  • 1945 / 196 / 0
heroina brana bez opamiętania też przestaje dawać euforię, Rozmawialem z paroma osobami, co grzały produkcję dziennie i o eforii mogli zapomnieć, musięli doprowadzic sie do głodów, żeby poczuc euforię po strzale, inaczej tylko ćpanie by uniknąć głodów. Choć heroina może satysfakcjonować dłużej, temu nie zaprzeczam, bo nie wiem. Opio dają najwiecej gdy trzyamy tolerancję na wodzy, w miarę mozliwosci oczywiscie. Sam doswiadczyłem ciągów podczas których przestawałem czuc eufrie po grzaniu, za duze dawki i za krótkie przerwy. Najlepiej zmniejszyc swoje wymoagania wobec opiatów i na co0dzień zadowalać sie lekkim uwaleniem, takim by chcialo sie zyć, by chciało sie cos robić, a od czasu do czas większa dawka dla odmiany. Ludzie, którzy codzienne gonia. za grubym ujebaniem zwykle niezbyt dobrze na tym wychodzą.

A jeszcze odnośnie morfiny, jak się nie zwiększa dawek to i tak morfina dziala, tyle tylko, że słabiej. To nie tak, że przestaje dzialać zupełnie, ale wystarczy, ze ktos np. zaczyna pic zupę częściej niz raz dziennie (chyba, że jedna duża dawka i jedna mala by wytrzymac do tej dużej, zależy kiedy głody przychodzą), albo wali ze 6 strzałow na dzień i po zażyciu pojawia sie krótka namiastka opiatowego dzialania, ale wystarczy zjechac z dawek, trochę sie przeglodzic i znów jest ok, przynajmniej w perspektywie kilku lat. Ale szkoda brać morfinę, wystarczy zacetylować by mieć ze 3 razy więcej grzania (hera dziala 2,5 raza silniej, ale wychodzi jej więcej niz bylo majki, wyższa masa czasteczkowa)
Ostatnio zmieniony 05 września 2013 przez gazyfikacja plazmy, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 261 / 6 / 0
Ja mam inne doświadczenie, tj że morfina w ciągu szybko przestaje działać, natomiast heroina w ciągu w ciągu działa cały czas mimo zjawiska tolerancji.
.
@G.P Oto moje wątpliwości. 1. Kto w dzisiejszych czasach ma tyle morfiny, aby mieć prawdziwe ciągi, a nie takie bez przerwy przerywane? Kiedyś gdy zaczął się sezon z początkiem czerwca, to trwał on do późnego września i dłużej, przez ten czas ludzie ćpali opium kilka razy dziennie i... strasznie narzekali, że morfina przestała działać. Tablich narzekań nie ma przy heroinie. 2. Mało kto się nad tym zastanawia, a stereotypy kierują nas w gotowe już odpowiedzi. Gdy ja moim znajomym heroinistom mówię właśnie o tym, to zawsze jest pewne zdziwienie, jednak po zastanowieniu oni przyznają mi rację. 3. Dzisiaj już nawet na programach metadonowych trudno jest znaleźć kogoś, kto i ćpał w ciągu opium, a potem zaczął ćpać heroine.
Uwaga! Użytkownik Kredaguma jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 286 / 3 / 0
Kredaguma pisze:
1. Kto w dzisiejszych czasach ma tyle morfiny, aby mieć prawdziwe ciągi, a nie takie bez przerwy przerywane?
ja mam i co ?
i skoncz pierniczyc jako by morfina nie dzialala w ciagach :P no co za glupie gadanie Fiesta skad ty to wymysliasz ? wogole poza wejsciem to nie rozroznisz dzialania heroiny od morfiny (powinno styknac powolne podawanie niezbyt stezonego roztworu i nie zgadniesz co dostales
  • 261 / 6 / 0
To opisz nam dokładnie twoje odczucia. Bo jak na razie, to ty oprócz lakonicznych słow, dziwnie mało piszesz. Twoja szczegółowa relacja będzie ważnym przyczynkiem do tej dyskusji, tylko musisz to nam napisać
.
A co do różnicy w działaniu między morfiną a heroiną, to jest IDEALNIE NA ODWRÓT niż to piszesz, tj przy podaniu do żyły, to wejście morfiny i heroiny jest nieomal identyczne, bo kop to jest kop i tyle. Różnicę widać dopiero w czasie działania towaru. Z tym, że w ciągu ta różnica jest naprawdę ogromna, natomiast przy sporadycznym ćpaniu heroiny i morfiny, to te różnice się zacierają i wtedy najważniejsza jest ilość podanego towaru.
Uwaga! Użytkownik Kredaguma jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1945 / 196 / 0
U nas zeby ćpać morfinę w permanentnym ciągu wystarczy mieć pieniądze. morfiny za rozsądną cenę trzeba szukać, ale żeby po prostu kupić to problemu nie ma. Często jestem zmuszony kupic drogą morfinę, ale po acetylacji wychodzi taniej niż hel czy towar, no i produkt jest czysciutki, majka ze szkiełek. Nie jestem super doświadczonym ćpunem, ale z moich doświadczeń wynika, że za zanik dzialania odpowiadają zbyt częste i zbyt wysokie dawki, dla mnie optimum to jedna mała i jedna duża dzialka dzienne, wtedy wszystko dziala jak trzeba, albo jedna duża dzialka i z 10-15ml metadonu. Do obniżenia mocno podniesionej tolerki np. o połowę wystarczy z tydzień brania mniejszych dawek, nawet bez doprowadzania sie do głodów, potem należy wytrzeźwieć po poprzedniej dawce i znów jest ok. Przy braniu stałych dawek, nie za wysokich, jest najlepiej, po zażyciu jest ak dobrze, mam wrazenie, że potrzebowalem tego jak powietrza, niesamowite uczucie. I w kazdej chwili mozna sie dobze ujebac, wystarczy wziać 1,5-2x tyle co zwykle. Jak ciągle gonimy za grubym ujebaniem to nie tak łatwo dobrze sie porobić. A lekkie uwalenie na codzień wystarczy, by ukoić chorą psychike i uczynić zycie znośnym.
  • 1945 / 196 / 0
.
Ostatnio zmieniony 05 września 2013 przez gazyfikacja plazmy, łącznie zmieniany 1 raz.
  • 141 / 4 / 0
Nie ma różnicy pomiędzy wejściem helu a majki? LoL, bardzo zabawne. Jeśli jeszcze nie zauważyłeś, to pierdolnięcie po morfinie jest dużo bardziej gwałtowne i brutalne niż po heroinie (mnie po słusznej dawce robi się ciemnawo przed oczami, przez ułamek sekundy nie mogę złapać oddechu, czuję na karku te "igiełki" nie do pomylenia z niczym innym). Większość osób za tym nie przepadała, ja to wręcz kochałem.
  • 286 / 3 / 0
No ale fiesta wie inaczej ;) ehhhh człowieku !!! Kim ty właściwie jesteś ??? Ciężkim przypadkiem czy dywersantem tego forum
__
http://en.wikipedia.org/wiki/Morphine
  • 261 / 6 / 0
Kolego, ty nie pisz o fiesta, ale o morfinie. Napisze to tobie jeszcze raz- opisz szczegółowo swoje doświadczenie z morfiną, tak jak to zrobili koledzy przed tobą. Jak było na samym początku, jak było potem, a jak jest teraz.
.
@ambroziak, ale dużo zależy od wielkości dawki i od szybkości podawania. Raz kopa poczujesz słabiej, a raz mocniej, a innym razem wręcz za mocno, z szybkim otwieraniem okna i łapaniem powietrza szeroko otwartymi ustami i z przerażeniem w oczach. To wszystko zależy od wielkości dawki i od szybkości podawania do żyły.
.
@GP, ciąg znaczy zażywanie w dzien w dzien przez długi czas. Gdy ktoś podaje przez pół roku, ale robi to nie codziennie, tylko np. trzy razy w tygodniu, to raczej to nie jest ciąg. Druga sprawa- obniżanie sobie tolerancji poprzez zmniejszanie dawek i poprzez opóźnianie podawania następnej dawki. Dobrze sam wiesz jakie to jest trudne do zrealizowania, np. dla mnie było by to niemożliwe.
Uwaga! Użytkownik Kredaguma jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 800 / 8 / 0
gazyfikacja plazmy pisze:
Nie jestem super doświadczonym ćpunem, ale z moich doświadczeń wynika, że za zanik dzialania odpowiadają zbyt częste i zbyt wysokie dawki, dla mnie optimum to jedna mała i jedna duża dzialka dzienne, wtedy wszystko dziala jak trzeba, albo jedna duża dzialka i z 10-15ml metadonu.
Cytowanie skróciłem do konkretnego wątku.

To zazdroszczę jak 10-15 ml syropu powodowało że dało się wytrzymać. Ja jak byłem w ciągu ostatni raz z 6 lat temu to musiałem wypić minimum 60ml żeby zabić skręta. A nie rzadko ludzi i więcej potrzebują. Tylko że dziennie to ćpało się po 4-7 ćwiar na dzień więc 1g-1,70g dziennie. Niżej grama to się nie schodziło bo nie dało się wytrzymać. Aż ciarki mi przechodzą jak sobie o tym pomyśle, na szczęście teraz to mam głęboko w poważaniu i towar jest mi obojętny.
ODPOWIEDZ
Posty: 451 • Strona 40 z 46
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.