Siema, siedzę teraz w Niemczech, nie wiecie czy są tu dostępne tabletki 120 mg ?

No i dorwałem w swe łapki paczuchy DHC 120mg 60tab. Dzień 1 - Rano 1kg PST, po kilku h bez posiłku 2tab - 240mg gryzionego dhc. Ciekawy kwaśno-gorzki smak; to odświeżające nie czuć tej obrzydliwości sulfosyfu.. Ładowało się długo, dłużej niż koda.
Mały background - ciężko mi się zgrzać ostatnio. Maki coraz słabsze, a i towaru coraz więcej leci. No i tu byłem w szoku bo poczułem TO ciepło, rozlewające się falami po obolałym ciele. Bardzo przyjemnie skomponowało się z wygaszającym się makiem. Bywały chwile gdzie myślałem że słabnie, żeby zaraz znowu "zaskoczyć". Jednak nie trwało to jakoś bardzo długo, wjechała dość zamulająca sedacja. No i nieźle zakleja dupę %)
Dzień następny - 360mg, na czczo z rana i solo. Nie było grzania. Wysuszyło śluzówki, sedowało, ale nie było TEGO ciepła. Po kilku h kolejne 360mg i w zasadzie więcej sedacji bez grzania. Wszystkie gryzione (można gryźć sobie w gębie! alleluja!)
Jutro planuję łyknąć minimum 720mg na raz i następnie po kilku h podwoić dawkę. Jeśli nadal nie będzie grzać to zostawię toto na miksy..

Swoją drogą, jest toto zaskakująco łatwe do dostania. Naczytałem się o "szortedżu" nawet 90-tek, a tu "stodwudziestki" od ręki w dowolnej ilości ;)
Mimo wzystko, taka niewielka ilość prochu którą trzeba przyjąć jest genialna, dyskretna i w ogóle %)

Ave!

A gdzie te 120 dorwałes? PL czy zagranica?

^up - w Polsce, ale samo DHC od naszych południowych somsiadów - pepiczkowe chyba.

---
No i wrzuciłem 720mg "na raz", pogrzało z 3h i tyle. I chyba mimo wszystko siada na żołądek, eh..

A co lepsze według was tilidin czy takie dhc ? Przeciwbólowo i fazowo ?

Lol jaki kurwa tilidin ?? Jak Ci o Thiocodin chodzi to bez porównania DHC jest lepesze. To jest taka koda 2.0 na sterydach. Jest tez lepsze od tramalu Za to gorsze od Oksy czy majki. Taki pomost pomiędzy gównianymi opiatami a tymi mocnymi i dobrymi

dhc to raczej cięższy kaliber już

Siedzę w Niemczech, tutaj mają tilidyne, 100mg tego jest równowartością 20mg morfiny i jest to z tej samej grupy związek co petydyna. Mają tu tabletki retardy i dostałem pakę 100mg/8 mg. dostałem to na kręgosłup bo od 2 lat biorę naprzemiennie dhc 90 i melodyn 70. Jak plaster melodyn mi zszedł z organizmu i wzialem to, zaczalem się Źle czuc( przez chwilę ok potem senność a następnie miałem objawy skręta) i narazie nie próbuje. dlatego pytam czy warto wogole się za to zabierać choćby przeciwbólowo.

Mi tilidyna bardziej się podobała w działaniu od DHC ale są różne gusta

Bo tak do niedawna było, dopiero w ciągu ostatnich 2-3 miesięcy pojawiły się u nas na te 120-tki, konkretnie słoweńskie. Nie różnią się niczym bo też z mundipharmy, tylko jak dla mnie trochę mniej praktyczne i wygodne, bo zamiast słoiczka są blistry 6x10szt.