Fuzja - D5
powiem tylko uzupełniając, że dorzuciłem jeszcze i łącznie wziąłem 720 mg DHC Continus, ale nie powaliło jakoś specjalnie, choć dzień minął miło i w opioidowym cieple. prawdopodobnie ta morfina mi tak wywindowała tolerancję, bo brałem naprawdę spore dawki, ale to moja wina - zamiast oszczędzać to ją szybko zjadłem. nie chcę brać większych dawek dihydrokodeiny, bo wtedy pudełko poleci w kilka dni i podbije tolerkę. jakoś ponad miesiąc temu, jak pierwszy raz brałem DHC Continus po przesiadce z pitych wcześniej przepłuczek, to taka dawka robiła mnie bardzo mocno.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
03 grudnia 2020roy pisze: Ciekawe jak szybko tolerancja urośnie
scalenie postów - d5
muszę przyznać, że dzisiaj byłem pozytywnie zaskoczony działaniem DHC Continus, choć równocześnie jestem zaniepokojony swoją tolerancją. dzisiaj łącznie przyjąłem 1020 mg dihydrokodeiny i faza była błoga, taka jak przy pierwszych razach z tym konkretnym opioidem. spory wyrzut histaminy, łagodne, ale wyraźne wejście, które potem przerodziło się w przyjemną fazę z przysypkami. uciąłem długą drzemkę, choć w ciągu noddy są i tak dużo mniej przyjemne niż te, które występują, gdy bierze się z niską tolerką lub przy pierwszych razach z opioidami. w każdym razie zaspokoiłem się dzisiaj i jestem zadowolony. muszę jednak zrobić coś z tolerancją. przepraszam też za post pod postem.
pozdrawiam wszystkich opiatowców.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
Scalenie - D5
ja dzisiaj mogę z ulgą odetchnąć, bo jechałem na ostatnich tabletkach i dzisiaj dostałem od doktora receptę na DHC Continus i to wypisaną na 30% odpłatności, pierwszy raz praktycznie zapłacę ze zniżką, bo do tej pory wszyscy pisali na 100% i te 43 zł trzeba było zabulić. doktor naprawdę wyrozumiały, bo się zlitował - ostatnią receptę wystawiał dwa tygodnie temu, więc teoretycznie mógł mnie pogonić, a jednak wspomógł. jednak nie mogę tak często wołać, bo mimo, że mam dwóch lekarzy od tego, to ciężko tak ujechać, a 60tki szybko schodzą. no ale na szczęście dostałem tę reckę, więc jestem zabezpieczony. dzisiaj wziąłem 660 mg dihydrokodeiny, na jutro mam osiem tabletek (480 mg). dzisiaj jeszcze próbuję na kogoś innego załatwić z przychodni, bo nie chcę ryzykować i brać na siebie. dostaję od rodzinnego sporo Tramalu setek, więc nie ma co kusić losu. przez tę osobę staram się o 90tki, bo ma ona również udokumentowane schorzenia. prawdopodobnie też zdobędę coś na czarno. zobaczymy jak z tym pójdzie. przepraszam też za częste postowanie pod postami, ale naprawdę nikt tu nie pisze.
poniżej załączam zdobycz, jeszcze w formie elektronicznej, bo leki wykupię za jednym zamachem jutro. jestem bardzo zadowolony, jest to spore odciążenie finansowe - DHC Continus 60 mg na 30% to wydatek 13 zł. dihydrokodeina to jedna z lepszych opioidów, które brałem i bardzo mi służy. pozwala iść do przodu i działa substytucyjnie.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
Oczywiście wszystko przyjmuję p.o.
Pozdro
niestety z przychodni na słupa nie udało się załatwić, ale nie ma czym się przejmować, bo nie ma to ze mną nic wspólnego. teraz już wiem, żeby do rodzinnego nie uderzać z niczym wyżej niż paczka-dwie Tramalu setek.
dzisiaj lub jutro wykupię otrzymaną wczoraj reckę, a dzisiaj jeszcze mam coś w planach, ale o tym napiszę, gdy już będzie coś więcej wiadomo.
Fuzja - D5
mi udało się uzyskać dzisiaj kolejną receptę na DHC Continus 60 mg, choć tym razem już na 100%, ale nie ma nad czym ubolewać. doktor bardzo wyrozumiały i poratował bez problemu. obecnie już jest bardzo łatwo mi dostać ten lek ze względu na odpowiednią dokumentację i kilka poprzednich recept od różnych medyków. dodatkowo poprzednia recepta była napisana na 30% odpłatności, więc mam też podstawę do refundacji. zapasy uzupełnione, ale nie otwieram jeszcze żadnego opakowania, bo chcę zostawić na potem. teraz mam inne plany, ale o tym napiszę później. poprzednia recepta wykupiona i to za 13 zł ze względu na zniżkę. dzisiejszą prawdopodobnie zrealizuję jutro, ale jak mówiłem będzie trzeba zabulić te 43 zł. jak mówiłem nie otwieram teraz DHC Continus. dzisiaj wziąłem 4 szt. Tramalu oraz dużą pakę Thiocodinu. DHC Continus bardzo dobrze się sprawdza jako zamiennik innych opioidów, taki swego rodzaju substytut. tym bardziej, że z makiem kiepsko, a Tramalu nie mogę zbyt dużo brać. o kodzie nie wspominam, bo bym zbankrutował. Bunondol jedynie zalecza skręta, a fazy brak. ta kwestia była wielokrotnie poruszana - dihydrokodeina to bardzo bezpieczny opioid - dla pacjentów oraz również narkomanów.
poniżej załączam wykupioną zdobycz z wczoraj oraz z dzisiaj jeszcze w formie elektronicznej.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
17 listopada 2020przodownik pisze: wątpię, aby DHC Continus przeszło u psychiatry. [...] choć jak wiadomo cuda w świecie się zdarzają, więc jakaś szansa jest. napisz, czy się udało.
Pani magik powiedziała mi delikatnie między słowami, abyśmy do tematu już nie wracali. Jednak dała namiary na prywatną praktykę jakiejś koleżanki od której dostanę wszystko. U koleżanki za wizytę płaci się 200 zł. Czyli za kasę się jednak da
no ale o dostęp do DHC Continus 60 mg nie muszę się martwić. mam sprawdzonych, uczciwych doktorów. a obecnie na stanie trzy opakowania tego leku, jak jutro wykupię reckę. właściwie to nie ja, bo na kwarantannie siedzę.
póki co zaleczam skręta tramadolem i kodeiną, ale w poniedziałek po odbiorze trzeciego op. zgrzeję się jak nigdy. a potem pomyślimy o tej przerwie co wcześniej pisałem.
Fuzja - D5
ja wreszcie mogę odetchnąć i nacieszyć się spokojem oraz lekami w poprawnych dawkach. miła chwila, gdy ma już się cały zapas wykupiony na stoliku, lekarze pozałatwiani. po prostu bardzo przyjemnie. dzisiaj sam nawet nie wiem ile wziąłem, ale chyba +/- 840 mg dihydrokodeiny. naprawdę jest to spore trofeum, bo DHC Continus, to jednak lek z wyższej półki i ciężko sobie go wynaleźć. na szczęście ja już mam doktora i podkładkę. mimo świetności tego środka jest jeden minus - ciężko utrzymywać swój nałóg na zaspokajających dawkach, bo słoik przy braniu tych 600 mg/d schodzi po tygodniu. oczywiście to w moim przypadku, ktoś kto ma niską tolerancję i bierze po 240 mg, to ma zapas na "sto" dawek w jednym słoiku. ja planuję jedno opakowanie zjeść, nacieszyć się, a te dwa zostawić po przerwie jak spadnie tolerancja.
poniżej muszę załączyć swoje zebrane zdobycze - tym razem wszystkie na jednym obrazku. natrudziłem się i nalatałem po aptekach za tym ustrojstwem - ale, jak pewnie się domyślacie, było warto.
mam nadzieję, że posłużą na trochę dłużej, jak już zbiję tolerancję, bo nie mogę za często pisać do lekarzy. to bardzo dobrzy ludzie, ale nie ma co nadużywać tego. przy niższej tolerce dłużej starczy.
skrzynkaprzodownik@protonmail.com
with regards, przodownik
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.