Dział poświęcony niesklasyfikowanym wyżej substancjom, których struktura zawiera w całości cząsteczkę morfiny – dihydrokodeina, etylomorfina, hydromorfon, oksykodon i inne.
ODPOWIEDZ
Posty: 1777 • Strona 111 z 178
  • 30 / 1 / 0
A jak wygląda miksowanie wenlafaksyny i DHC Continus? Nie ma interakcji jak między wenlą a tramadolem?
  • 190 / 19 / 2
Lepiej się zerować buprą niż DHC, nawet jeśli to nie licz na to, że przypisze Ci DHC psychiatra ;)
Dawki 1g+ DHC fundują skręta majkopodobnego.
Uwaga! Użytkownik kacper791 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 183 / 8 / 0
Powiedzmy, że np. 150mg kodeiny tylko zalecza pierwsze objawy skręta na kilka godzin. To można powiedzieć, że tak samo zadziała 90mg DHC?

I nie ma już 120-tek, tylko 90-ki, nie?
  • 190 / 19 / 2
@Machro
Tych po 120mg nie ma już długo, z 90mg też jest problem bo braki w hurtowniach (ostatnie sztuki się zachowały w kilku aptekach), tylko 60mg dostępne teraz (u mnie na wsi w lokalnej aptece nawet na drugi dzień, na rolki 5mg czekałem dłużej %-D ).
Myślę nawet, że 60mg zabiło by sktęta, pamiętaj tylko, że one są "o zmodyfikowanym uwalnianiu" więc trzeba kruszyć (jeśli musisz zabić skręta od razu), druga opcja to nie kruszyć, ale wziąć odpowiednio więcej i pozwolić im uwalniać się stopniowo, wtedy zaleczy prawdopodobnie na cały dzień.

PS. Po jakim opio masz skręta? Bo jak od kody to nie ma co się w DHC bawić bo Ci się spodoba :tabletki: .
Uwaga! Użytkownik kacper791 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 47 / 6 / 0
@Machro Nie, zadziala jak 90mg kody, DHC jest mocniejsze od kody o jakies 50 %, ale ma mniejsza biodostepnosc bo okolo 37-38% oralnie - takze wychodzi praktycznie na 0. W 120 nie oplaca sie bawic bo po co ci recka ktorej nie zrealizujesz :D

@kacper791 nie wiem czy ma sie tu co spodobac, w dzialaniu bardzo podobne jedynie sloiczek na polce kusi bardziej, niz w ciul tabletek po ktore trzeba biec do apteki. Tak jak przedmowcy pisali DHC jest bardziej sedacyjne, gladkie bym powiedzial, wywoluje bardziej naturalne uczucie i jest bardziej przewidywalne. Koda daje wieksza euforie w stylu kochasz wszystkich, wszystko jest zajebiste, bardziej speedujace, ale mniej sedacji, swoja droga DHC tez bardziej zbija libido niz koda :D taka ciekawostka.
Jak ktos siedzial w maku, to koda taki Helcom, DHC baklland :D.
  • 2025 / 584 / 0
03 kwietnia 2019BlackMalt pisze:
@Machro Nie, zadziala jak 90mg kody, DHC jest mocniejsze od kody o jakies 50 %, ale ma mniejsza biodostepnosc bo okolo 37-38% oralnie - takze wychodzi praktycznie na 0. W 120 nie oplaca sie bawic bo po co ci recka ktorej nie zrealizujesz :D

@kacper791 nie wiem czy ma sie tu co spodobac, w dzialaniu bardzo podobne jedynie sloiczek na polce kusi bardziej, niz w ciul tabletek po ktore trzeba biec do apteki. Tak jak przedmowcy pisali DHC jest bardziej sedacyjne, gladkie bym powiedzial, wywoluje bardziej naturalne uczucie i jest bardziej przewidywalne. Koda daje wieksza euforie w stylu kochasz wszystkich, wszystko jest zajebiste, bardziej speedujace, ale mniej sedacji, swoja droga DHC tez bardziej zbija libido niz koda :D taka ciekawostka.
Jak ktos siedzial w maku, to koda taki Helcom, DHC baklland :D.
Receptę na 120 zrealizuje, pod warunkiem powołania się na prawo do wydania tej samej dawki substancji czynnej w mniejszej dawce w przeliczeniu na więcej tabletek, tj. DHC 60 x 2 na przykład.
Ale DHC120 jako 120 nie ma, fakt, z 90tkami też jest mały problem, nie wiem czy to był jednorazowy problem, czy to z kolei pozostałości w hurtowni - ale zawsze realizuję DHC w tym samym miejscu - i raz było "dla kogoś odłożone" mimo widoczności na ktomalek.pl, no i pozostałe razy to te udane, bezproblemowe. Tutaj mamy ALBO 120 MG razy 60 albo 60 MG x 120 (60+60)
W niektórych aptekach podchodzą do DHC jak pies do jeża.

A co się może podobać? Hm, nieinwazyjne podanie, tzn. rozkruszasz, na jęzor, przepijasz - ale wiem, mnie też kurwa jasna strzelała, że nie wydobędzie się z tego nic do i.v. (pomijam przypadki ekstremalne opisywane w dziale), a wyżyną pokonania mechanizmu tych continusów zdaje się przetłumaczona przeze mnie metoda z sodą, bo wtedy rzeczywiście tak się nie kleją. Ogólnie ja DHC odczuwam bardzo szybko, u mnie może być to np. panic pill(s) jeśli mój DoC puszcza, a nie mam warunków do iniekcji w danym momencie; poręczny słoiczek DO PEWNEGO STOPNIA rozwiązuje ten problem, bo albo rozgryza się tabletki niczym rasowy kodeiniarz (a tym więcej ich, im mniejsza dawka w końcu), albo znajduje ustronne miejsce i dalej to już jak pisałam. Stosunkowo szybki peak, utrzymuje się i spada potem dość gradualnie, nie ma tak, że ockniesz się na zerze, ale i szanse na noddowanie są stosunkowo małe bez łączenia z benzo.

Tutaj kilka przydatnych pytań z rozpatrzeniem refundacji, btw. może nie warto iść w Rki akurat na DHC? Ale to tylko tak sobie gdybam.
http://oia.krakow.pl/storage/odpowiedzi ... c_2014.pdf
Zwracam uwagę na nazwę pliku.
You wouldn't? Yes you would. You would lie, cheat, inform on your friends, steal, do *anything*
to satisfy total need. Because you would be in a state of total sickness, total possession, and not in a position to act in any other way.
  • 190 / 19 / 2
Tolerka na ok. 800mg DHC.
Ile musiałbym wziąć "retardów", aby cały dzień chodzić ugrzanym?
Ma to sens jeśli chodzi o ekonomię?

Drugie pytanie to jak długo spada tolerka?
Kilka tygodni czy w chuj długo jak przy oxy np. ?

Poniżej mały protip jak oszczędzić DHC.
Miks dihydrokodeiny + kodeina to jest poezja. Normalnie muszę wziąć 780mg DHC aby być upierdolonym, ale jak raz wziąłem 300mg DHC + 150mg kodeiny to było naprawdę spoko, lubię grube upierdolenie i jak na tak małe dawki to było bardzo miło.
Uwaga! Użytkownik kacper791 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1917 / 335 / 2
Też tak uważam, miks dhc ze zwykłą kodą jest spoko. Szczególnie fajna opcja jak ktoś siedzi na "dupościsku" w oczekiwaniu na mocniejsze opio, wtedy koda + dhc (fajna opcja to wywar z antka + rozpuszczone dhc w jednej szklance) + troszkę alpry, można się przyjemnie odciąć od świata.

Co do łykania retardów, jak dla mnie dobrze jest to wypośrodkować, połowę docelowej dawki jako retard a połowę rozkruszyć.

Na oksy długo spada tolerka? Nie powiedziałbym, imo szybko idzie do góry ale też dość szybko spada, tylko oczywiście jak już spadnie to raz dwa trzy i szybko winduje w górę, oczywiście szybciej niż na początku przygody z oksy. Ogólnie tak jest z większością jak nie wszystkimi opio, zrobisz jakąś tam przerwę, tolerka spadnie ale szybko wraca do poprzedniego stanu jak sobie pofolgujemy.
Uwaga! Użytkownik 52eu126Iz60j nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1106 / 220 / 0
09 kwietnia 2019kacper791 pisze:
Tolerka na ok. 800mg DHC.
Ile musiałbym wziąć "retardów", aby cały dzień chodzić ugrzanym?
Ma to sens jeśli chodzi o ekonomię?
Długo trzyma, ja łamane na pół/kruszone wrzuciłbym w takiej dawce 2, może 3x dziennie, nie wiem jak z całodniowym ugrzaniem, ale całodniowe afterglow myślę, że jest realne.
09 kwietnia 2019kacper791 pisze:
Drugie pytanie to jak długo spada tolerka?
Kilka tygodni czy w chuj długo jak przy oxy np. ?
Tak jak napisał [@guccilui - tolerka na oxy spada trochę wolniej niż rośnie, więc i tak szybko. Na DHC jednak z moich obserwacji wynika, że niestety niewiele szybciej.
09 kwietnia 2019kacper791 pisze:
Miks dihydrokodeiny + kodeina to jest poezja. Normalnie muszę wziąć 780mg DHC aby być upierdolonym, ale jak raz wziąłem 300mg DHC + 150mg kodeiny to było naprawdę spoko, lubię grube upierdolenie i jak na tak małe dawki to było bardzo miło.
Spróbuj mixu DHC z oxy, zwłaszcza osoby z tolerką jeszcze nie wyjebaną w kosmos mogą się początkowo zachwycać mocną fazą po oxy, tylko nie półgodzinną jak to ma miejsce przy kruszeniu, ale kilkugodzinną - przedłużoną za sprawą DHC, noi oczywiście dodatkowo wzmocnioną, wkońcu nic nie wzmacnia opio lepiej, niż drugie opio. Jak jeszcze tolerkę miałem na wysokim poziomie, ale zbliżonym do przeciętnego, to kilka pierwszych razy w systemie - łamane na pół DHC, po ~30-40 minutach pokruszone oxy w różnych stosunkach, zwykle 75/35, 60/40 na korzyść oxy, czasami też 50/50, były idealnie takie, jakie sobie wymarzyłem. Rozmawiamy o opio, więc można się domyślić, że taki stan powtórzył się jeszcze jedynie kilkukrotnie.

Jeszcze co do posta poniżej
09 kwietnia 2019guccilui pisze:
Też tak uważam, miks dhc ze zwykłą kodą jest spoko. Szczególnie fajna opcja jak ktoś siedzi na "dupościsku" w oczekiwaniu na mocniejsze opio, wtedy koda + dhc (fajna opcja to wywar z antka + rozpuszczone dhc w jednej szklance) + troszkę alpry, można się przyjemnie odciąć od świata.
Ja nie jestem fanem z jednego względu. Po dłuższym ciągu na DHC (zwłaszcza na wyższych dawkach, a jest to właściwie nieuniknione, gdyż większość przerzuca się ze zwykłej kody właśnie na DHC i zaczyna od podobnych dawek, co daje o wiele lepsze ugrzanie) ze względu na o wiele szybszy wzrost tolerancji w stosunku do zwykłej kodeiny, dochodzimy do takich dawek DHC, po których nawet wysoka dla nas wcześniej dawka kodeiny, teraz ledwo zaleczy skręta. Mi w tym momencie żadna dawka kodeiny nie da już fazy, skręta może zaliczyłaby jakaś bardzo nieekonomiczna. Co ciekawe, wszystko co opisałem pod ostatnim cytatem nie tyczy się oxy, mianowicie już sporo czasu temu przerzucając się z kodeiny (tolerancja na nią wtedy to 600mg) na oksykodon, po 2-tygodniowym ciągu (gdzie zaczynałem od 40mg, a skończyłem na 160mg), wracając z powrotem do kodeiny, jej tolerancja stała w miejscu, mimo że wg. przelicznika powinna wynosić te conajmniej 1g, a realnie z 1600mg. Niektórzy na forum pisali nawet, że w analogicznej sytuacji, kodeina po powrocie z ciągu na oxy porobiła ich lepiej niż przed przejściem na oxy. Wszystko co opisałem opierałem tylko na własnym doświadczeniu, ale pewne jest, że jeśli chodzi o te wszystkie dawkowania, tolerancje, przeliczniki, to NIE MA MOŻLIWOŚCI, ŻEBY WSZYSTKO TO MOŻNA ODNIEŚĆ DO SIEBIE 1:1, już pomijając, że każdy organizm jest inny, jedna substancja jest bardziej zbliżona do drugiej, niż trzecia i da inne efekty jeśli chodzi o wzrost/spadek tolerancji.
  • 183 / 8 / 0
Przerobiłem jeden słoik 90 mg i jest to całkiem fajne, niezbyt euforyczne, bardziej sedacyjne, kodeina jest już bardziej euforyczna.

Ale strasznie trudno to dostać... Udało mi się jedynie 1 słoik 90 mg, a 2 to myślę już max... Szkoda, bo fajny dodatek.
ODPOWIEDZ
Posty: 1777 • Strona 111 z 178
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.