Polepszanie samopoczucia i funkcjonowania za pomocą substancji nie będących narkotykami. Suplementy, witaminy, nootropy; regeneracja receptorów i neuronów; dieta i trening.
ODPOWIEDZ
Posty: 640 • Strona 52 z 64
  • 258 / 103 / 0
Dokładnie, po chuj w siebie ładować nie wiadomo ile białka? To budulec dla mięśni, ale nie substrat energetyczny do chuja wafla. Dobre węgle (z kasz, batatów, ziemniaków, ryżu brązowego), dobre tłuszcze (z orzechów, nasion, pestek, jak najmniej przetworzone) - to jest podstawa.

--------------
18 czerwca 20193eyewideopened pisze:
Dokładnie, po chuj w siebie ładować nie wiadomo ile białka? To budulec dla mięśni, ale nie substrat energetyczny do chuja wafla. Dobre węgle (z kasz, batatów, ziemniaków, ryżu brązowego), dobre tłuszcze (z orzechów, nasion, pestek, jak najmniej przetworzone) - to jest podstawa.
EDYTA: mój dzisiejszy śniadoobiad:
-4 jajka na miękko
- batat gotowany na parze
- smooth ie z selera naciowego z bananem, plastrem imbiru, cynamonem cejlońskim, kurkumą i i pieprzem
- kiszona kapusta
- garść migdałów
-3-MeO-PCP xD

Scalono. taurinnn
Anarchizm, nihilizm, prymitywizm: 3 słowa najlepiej oddające mój światopogląd i moje jestestwo.
O narkomanii nie wspominam, bo na tym forum to jak afiszowanie się że ma się w dupie otwór do srania.
---
I want more life, fucker!
  • 522 / 64 / 0
18 czerwca 20193eyewideopened pisze:

EDYTA: mój dzisiejszy śniadoobiad:
-4 jajka na miękko
- batat gotowany na parze
- kiszona kapusta
Takie coś nawet by miało sens.

O nie, muszę wyłączyć youtube chyba. Kolejny szarlatan zaleca jakieś dziwne herezje dietetyczne https://www.youtube.com/watch?v=oM-MFQlN7h0 [OMAD (One Meal A Day) Every Other Day: Is it Good or Bad?] Ale co dalej? ale co z kortyzolem, ale xDDD
Uwaga! Użytkownik GL HF nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8643 / 1632 / 2
18 czerwca 20193eyewideopened pisze:
Dokładnie, po chuj w siebie ładować nie wiadomo ile białka? To budulec dla mięśni, ale nie substrat energetyczny do chuja wafla. Dobre węgle (z kasz, batatów, ziemniaków, ryżu brązowego), dobre tłuszcze (z orzechów, nasion, pestek, jak najmniej przetworzone) - to jest podstawa.
Echh jesli bialko tylko buduje miesnie to moze łatwiej bedzie poszukac aminokwasy? Czyli to z czego sklada aie bialko.
18 czerwca 2019GL HF pisze:
O nie, muszę wyłączyć youtube chyba. Kolejny szarlatan zaleca jakieś dziwne herezje dietetyczne
Raczej na pewno:-)
18 czerwca 2019GL HF pisze:
Ale co dalej? ale co z kortyzolem, ale xDDD
Co z kortykoliberyna? Acth? I cala reszta...
Gdyby tylko kortyzol byl problemem to nke jest to dramat.

Problemem jest szereg zmian chemicznych ktore zachodza przy kilku podstawowych mechanizmach - spadek ilosci glikogenu czy spadek objetoaci krwi.

No ale kto by sie tym przejmowal.

Kiedys to bylo proste - malo jadles i nie ruszales sie metabolizm zwalnial. Teraz nagle znajdli sie fachmani co polecaja 20h nic nie jesc i chudnac.

Ciesze sie tez, ze zauwazyles, ze nie umiesz odpowiedzieć na spora iloac pytan tu zadanych.

Pzdr.

Ps.

https://www.odkrywamyzakryte.com/bretar ... -jedzenia/

Nie ma sensu pic wody czy elektrolitow.
Ugryzmy kawalek slonca %-)
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 408 / 144 / 0
Mówiłem o białku z pożywienia. Jest nawet takie coś jak makaron z ciecierzycy. białko z supla lubię czasem przed snem.
  • 904 / 182 / 0
Po delikatnym podniesieniu wegli znow w ketozie. Czuje sie lepiej niz poprzednim razem i sajdy odstawkowe trochę ulżyły. 7 kg mniej przy niezbyt dużej aktywności, w pracy sie pytaja czy robilem badania na raka.

Dodalem troche wiecej tluszczy kosztem bialka (1g na kg) i statam sie by miesko czy rybka byly dobrego sortu. Plus warzywka i salatki, oczywiscie z listy oraz pyszne zupki na podrobach i gnatach wzbogacane tluszczem. Mimo, że jestem w odstawce pregaby choc nie dopuszczam do wiekszych symptomow. Na ketozie mam wiecej energii mimo deprechy i chęci na seks co moja luba przyjmuje jako dobry omen nie wiedzac nic o pregabie. Zobacze jak bedzie za 2-3 tygodnie.
  • 3072 / 575 / 0
Pić dobrej jakości soki warzywne lub owocowe, np pomidorowe, marchwiowe i z owoców. Jak się nie ufa kartonom to załatwić sobie sokowirówkę i samemu sporządzać nektary.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 904 / 182 / 0
Myślałem o robieniu takich soczków na bazie warzyw czy owoców o niskim indeksie glikemicznym. @GL HF jakieś doświadczenia z tym? Policzyć węgle i zrobić taki sok z wodą?
  • 522 / 64 / 0
23 czerwca 2019BladziuchnyStrach pisze:
Myślałem o robieniu takich soczków na bazie warzyw czy owoców o niskim indeksie glikemicznym. @GL HF jakieś doświadczenia z tym? Policzyć węgle i zrobić taki sok z wodą?
Dla witamin, minerałów? Zawsze mam z tym problem, bo sam proces trawienia węgli wymaga dużo składników odżywczych. Węgle to głównie nośnik energii.. Wolałbym zjeść wątróbkę, zresztą spożywanie czegoś surowego, co nie ma wątroby jest dla mnie stresujące. %-D

To tak jak z tym kortyzolem, za dużo źle, za mało źle, ciągłe wahania poziomu cukru we krwi to już w ogóle tragedia i ciągłe stany zapalne. Na szczęście znam magiczny sposób jak uspokoić nadnercza %-D.

Tak w ogóle natrafiłem na problem przy detoksie organizmu, jeśli zrobimy to za szybko i nieprawidłowo, to toksyny mogą się wchłonąć zwrotnie. Problemem jest też bariera krew-mózg, nie znam przypadków, ale przy dysfunkcji można by kopnąć w kalendarz.

IF, prolonged fasting mają wiele zalet, ale moim faworytem jest autofagia - ie znam lepszej prewencji, jeśli chodzi o nowotwory. Tak jak zawsze uważałem krytykę diety optymalne Kwaśniewskiego (za tłusto, za mało białka, problemy z przyswojeniem witamin rozpuszczalnych w wodzie), tak teraz uważam, że to zbyt duża kaloryczność i częstotliwość spożywania (nota bene absurdalnych wartości BTW) powodowała raka u Optymalnych.

Napiszę temat o fibromalgii i "dry fasting" potem/.
Uwaga! Użytkownik GL HF nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 904 / 182 / 0
Czekam z niecierpliwością. Kobita ma łuszczycę i fibro, lekarze-,,specjaliści" dają jej różne kremy sterydowe, była na różnych naświetlaniach i któryś z mądrych lekarzy na konsultacjach stwierdził, że nie ma diety na to. Mnie nie słucha, jest uzależniona od słodyczy i cukru jak od heroiny. I napisz parę słów o problemie z tym detoxem i metodą, chętnie rozwinę wiedzę bo trochę życie zajęte innymi sprawami.

Dziěki.
  • 522 / 64 / 0
25 czerwca 2019BladziuchnyStrach pisze:
Czekam z niecierpliwością. Kobita ma łuszczycę i fibro
Chamskie, ale typowe połączenie. To już dużo daje nam informacji i są moim zdaniem szanse na całkowite wyleczenie. Fibro to nie choroba, to po prostu zespół objawów zazwyczaj wielu różnych chorób, gdzie nie da się określić jednoznacznej przyczyny danego objawu, bo owej konkretnej "przyczyny" nie ma- jest zespół wspólnie napędzających się problemów, które powodują w dłuższej perspektywie nieodwracalne problemy zdrowotne.
lekarze-,,specjaliści" dają jej różne kremy sterydowe
Najgorsza możliwa kuracja, która pogłębia chorobę, należy ją natychmiast przerwać.
któryś z mądrych lekarzy na konsultacjach stwierdził, że nie ma diety na to.
Jakby była dieta, to lekarz byłby niepotrzebny %-D. Żmudne eksperymentowanie z dietą w takim przypadku to mus, ale nie będziemy tego robili, bo to się nie uda.
Mnie nie słucha, jest uzależniona od słodyczy i cukru jak od heroiny.
To akurat wbrew pozorom kolejna dobra wiadomość. Tak się składa, że posiadam magiczny eksperymentalny lek na fibro, łuszczycę i nie tylko %-D. Jedna dawka, zazwyczaj mocne skutki uboczne i pewne obostrzenia dotyczące stosowania. Bardzo wysoka skuteczność, przełomowa terapia %-D.
Oczywiście takiego leku nie ma, może to być witamina C :korposzczur: %-D, a terapia to będzie prolonged dry fasting. Jak to działa? Po pierwsze po zażyciu "leku" nie wolno spożywać absolutnie żadnej żywności, ani płynów. Zero kontaktu z wodą, zero pryszniców, nawet mycia zębów. Zastosujemy tzw. hard dry fast. To jest terapia 200 IQ, bo skutki uboczne (głównie odstawienie cukrów) będą bardzo nieprzyjemne, ale daje to złudzenie silnego działania leku. Po drugie przy szybkim odwodnieniu stany zapalne nie mają w organizmie racji bytu, co będzie skutkowało wręcz "uzdrowieniem" symptomów chorobowych. "Lek" okaże się niezwykle skuteczny, co poprawi strefę mentalną, co znowu wpłynie na zmniejszenie objawów fizycznych. 7 dni wystarczy, tylko musisz postraszyć żonkę, że odstępstwo od protokołu może skończyć się śmiercią. %-D
Jak już będziesz w trakcie napisz na maila, to wyjaśnię jak uzupełnić stopniowo elektrolity, uniknąć stanów zapalnych z odbicia i fachowo pozbyć się toksyn (zrobimy "vitamin C flush").


Z fartem.


Ważne!!!
Twego typu kuracje stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia kuracjusza i nie powinny być stosowane.
Twierdzenia typu: "przy szybkim odwodnieniu stany zapalne nie mają w organizmie racji bytu" są rażąco sprzeczne z medycyną i fizjologią człowieka.
Co do tygodniowego odstawienia wody i jedzenia - bez komentarza.
Posta zostawiam wyłącznie w celach poglądowych.
Powstrzymaj się proszę na przyszłość z takimi "dietami cud" Nikomu nimi nie pomożesz, a tylko zaszkodzisz bo jakiś i tak odwodniony już ćpun odstawi wodę na 7 dni! DexPL
Uwaga! Użytkownik GL HF nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 640 • Strona 52 z 64
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.