Wszystko idzie do nas ze Stanów więc może u nas kiedyś też będzie słoiczek Valium 10mg, najlepiej 100 szt.

Gdzie wszystko, w chuj leków idzie z Holandii, Francji, z krajów Luksemburgu ogółem, nawet pieprzony Frontin (Afobam) z Czech importują :)

Ja w opakowaniach polskich leków widziałem już blistry z połowy Europy.

polecam od siebie kupować Neorelium zamiast Relanium, bo wychodzi sporo taniej. u mnie średnia cena za rolki piątki od GSK, to koło 15 zł, a za Neorelium w tej samej postaci tylko 8 zł. lek produkowany przez Polfę Tarchomin, więc żadne tam gówno. sprawdza się.

Znaju, ale przeważnie trzeba zamówi a benzole z reguły są potrzebne na już, teraz :-)

@Przewodnik
Właśnie będę brał na dniach diazepamu parę paczek i sprawdzałem na necie i widzę że nie ma rolek w mojej ulubionej aptece a jest to neorelium . Nie wiedziałem nawet że jest tańszy zamiennik rolek . Nie ma różnicy między nimi w działaniu ? Jak mówisz że są wporzadku to wezmę je , parę groszy zaoszczędzę

tak jak napisałem w tamtym poście - Neorelium jest w porządku, nie ma prawa różnić się działaniem. produkuje go Polfa Trachomin, więc jakość jest na poziomie. tabletki wyglądają tak samo i są wykonane w ten sam sposób. bardzo sobie chwalę, jednak główną zaletą jest cena. zazwyczaj jak dostaję receptę, to jest to duży zapas i w przypadku Relanium dawało to po kieszeni. jednak wykupując zamiennik różnica w cenie jest spora. jak ktoś chce sobie zobaczyć jak wygląda opakowanie, to może przekopać moje posty - często wrzucałem foty, gdy uzupełniałem zapas. teraz mam na stanie 4x Neorelium 5 mg po 20 szt. na awaryjne sytuacje, każdy lekoman powinien mieć ten lek w szafce. nie załatwiam więcej, bo na co dzień używam innych benzodiazepin.

przodownikdzięki za info.

Ja płaciłem 11zł za op rolek w sumie miałem 3paki do wykupienia , ale wcześniej płaciłem nawet po18zł za opakowanie.

Odnośnie diazepamu jest to najbezpieczniejsza i dość silnie działające benzo , oczywiście do alpry czy klona czy lorka jeszcze gorzej niektórych nie aptecznych benzo RC nie ma startu natomiast jeśli chodzi o uzależnienie to diazepam jest o wiele bezpieczniejszym wyborem dla osób które nie chcą przeżywać katorgi odstawiennych, silnych benzo które silniej uzależniają niż opio jak majka czy oksy.

Jak dla mnie to diazepam jest drugi po alprze jeśli chodzi o rekreacyjne działanie tudzież przyjemność z zużycia tych cukierków. Szkoda tylko że tak krótko dziala,ostatnio się juz dość boleśnie o tym przekonałem. Pół roku jedzenia 2x w tygodniu zazwyczaj sobota i niedziela a w piątek Alko i cyk tolerka krzyżowa. Teraz to działanie czuje przez 1,5h. Klon natomiast dziala prawie cały dzień jednak jest to już jedynie działanie w tle,o ile na początku dawal luz i rozluznial mięśnie tak teraz już tego nie ma,jak dla mnie to klon nigdy nie byl dobry rekreacyjnie,rolki czy alpra bo bija pod tym względem. Ale jeśli chodzi o lecznicze zastosowanie na lęki itd to nr1 bo dziala caly dzień.

2 tygodnie przerwy nic nie zmieniły. Odpuszczam benzo na co najmniej 2 miesiące i zobaczę. Zostane tylko przy raz w tygodniu Alko. Niestety nic nie trwa wiecznie,pół roku było ok tolerka skoczyla,dawek zwiększać nie będę bo na początku 10-20mg rolek czy 1mg klona było ok,teraz 10mg rolek dziala godzinę a 1mg klona jedynie w tle,dorzucenie drugiego 1mg nic nie daje. Także szanujcie swoją tolerke. Szczegolnie krzyżowa. Ja odpoczywam dłużej,będę brał tylko jak mnie lęki dojebia albo atak paniki.

Też, tak miałem, że nie czułem działania albo skracało się ono z nawet 10h do 1h. Kwesta stężenia w organizmie. Po przerwie wraca do normy, ale jak tyly brałeś to może w tobie i z miesiąc siedzieć