Wzialem 5 mg w sumie przed kodeiną w czwartek, i do dziś czyli soboty nie mam w ogóle problemów ze spaniem. Tak jak normalny człowiek, kladę się i usypiam nie wiem kiedy i nie musze brać nasennych. To wina tego diazepamu? Nie poczulem nawet tej dawki (wiem, nic dziwnego) ale to piękne jak przyjemnie się śpi i usypia. Wcześniej musiałem łykać tonę leków nasennych...

Wkoncu znalazłem trochę diazepamu, i przyjąłem tym razem 20mg (swoją drogą ostatnio to moglo nie być 6-8 mg bo możliwe że pojebala mi się ilość w tabletce, co nie zmienia faktu że nie działało)

Tym razem jednak jest inaczej, porównał bym to do 1mg etizolamu. Też jest aktywizacja i prawdopodobnie prospolecznosc, jednak występuje też ta zamula taka jak się bierze etizolam przez tydzien, a nawet taka niefajna psychodelia jak po zolpidemie (nigdy nie bralem, ale tak wnioskuje).

Jednak tutaj występuje także rozluźnienie mięśni, jak po alprze. Oczywiście najbardziej to czuć jak się chodzi a nie leży w miejscu, co do pisania, to również czuje że mógłbym nieskładnie zacząć pisać jakbym się nie starał minimalnie.

Co dziwne wcale mnie tak nie uspokoilo bo czuję się lekko zdenerwowany (pewnie przez tą psychodelię i brak skupienia).

Na taką dawkę co już czuć trochę zakręcenie myślę że 25mg byłoby ok.

Btw ważę 65kg, no i zerowa tolerka

Edit: Aha, z tego co wiem branie tego z opiatami trochę jednak splyca fazę, ale dedukuje, że w ogólnym rozrachunku faza jest lepsza gdy się te grupy substancji połączy. Bedzie też trzeba oczywiście spróbować z piwem kiedys. Zostało mi jeszcze 50mg

Edit 2: No i oczywiście chce kiedyś zrobić piwo benzo i opio na raz, ale wszystkich trzech chyba nigdy jeszcze nie robiłem więc minimalnie się obawiam, zwłaszcza że trama zawsze wrzucam masakryczne ilości.

No i jak wiadomo piwo bezpośrednio wzmacnia wręcz opio, nie do konca to samo się ma właśnie do benzo

benzodiazepiny z opiatami działają synergicznie, na pewno nie spłycają się nawzajem. choć w pewnym sensie można to tak odebrać, bo powodują nasilenie tej przyjemnej sedacji i powodują większe rozleniwienie, właśnie kosztem euforii i działania aktywizującego opiatów.

Dziękuję za to pokrzepienie że tak powiem : )

Dodam jeszcze tylko że po pół godzinie od wrzucenia działało przez dwie godziny tak mocno no i potem już coraz słabiej. Mocno jak na benzo of kors

Edit: myślę że następnym razem 30mg co najmniej plus piwo lub dwa i 300 bądź 450 mg trama

Kupował ktoś ostatnio w polskiej aptece relanium? Ja jakiś czas temu odebrałem dwie legitne paczki prosto z apteki. W pierwszej paczce normalne, polskie rolki, w drugiej (identycznej) blister i tabletki takie same, ale w innym języku:
"5mg tabletés
Diazepamas
UAB GiaxoSmithKliné Lietuva"

Działanie ofc takie same, chociaż wyraźnie czuć, że są trochę bardziej gorzkie w smaku. Miał ktoś coś podobnego z tym, albo innymi lekami? Ostatnio znajomy mi opowiadał, że UC otwarł mu paczkę z jakimś benzo kupionym w polskiej aptece i dostał informację, że nie może wysłać leku zagranicznej (ściśle serbskiej) firmy, bez żadnego innego przypału. Poza tym zauważyłem na wielu lekach, że już czasem trzeci raz w ciągu ostatnich kilku miesięcy zmieniła się nazwa firmy na blistrze.
Czy to może mieć jakiś związek z rekordowymi brakami leków w listopadzie i ogólnie zwykle dostępnymi od jakiegoś czasu tylko generykami?

Pewności nie mam, ale też wydaje mi się, że to przez braki. Ja tak mam z innym lekiem (tyzanidyną) opakowanie normalnie polskie a w środku listki z "Tabletten", też mnie to lekko zdziwilo.

Ile diazepamu na pierwszy raz (70kg,186cm), wcześniej z takich substancji to brałem tylko trampka

10mg na pierwszy raz będzie w porządku

^^10mg to na spokojnie wystarczy

10 + piwko