Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
ODPOWIEDZ
Posty: 2992 • Strona 178 z 300
  • 2854 / 943 / 0
przy doraźnym stosowaniu nie grozi ci uzależnienie fizyczne. oczywiście mowa o braniu tylko w kryzysowych sytuacjach. bierz pod uwagę to, że diazepam długo się utrzymuje w organizmie i trzeba robić przerwy. jak raz czy dwa weźmiesz powiedzmy dwa dni pod rząd tabletkę to się nic nie stanie. byle tylko w miarę trzymać się pierwotnych ustaleń i to kontrolować, bo łatwo jest się zatracić. jeśli chodzi o jakieś zdrowotne uszczerbki to nie ma się o co bać przy sporadycznym używaniu.
ponownie zacząłem odwiedzać forum. w razie potrzeby proszę kontaktować się ze mną przy pomocy PM-ek.

with regards, przodownik
  • 1229 / 176 / 0
ok dzieki rozumiem, bo słyszałem że od nadużywania benzo np. nitrazepam po paru latach może nawet wystąpić zanik jąder (?!), i zacząłem się zastanawiać ale czytam tutaj że sporo ludzi nawet klony zażywa parenaście lat już, to trochę się uspokoiłem. relanium to ponoć lajtowe benzo, kiedyś mi dawali w szpitalu i pomagało mi jak ulał na moje stany, rozluźnienie, spokoj ducha i sen. nie chcę też tym polecieć wiem będę brał to ostrożnie. z fety wyszedłen, z alko wyszedłem ale nie chciałbym się w benzo wjebać, tylko ta bezsenność i nerwy skłoniły mnie do zakupu tego środka
  • 2 / / 0
Przepraszam z góry, że wpadam tak z bomby w temat, ale szukam tylko wskazówki - gdzie mogę przeczytać o tym jak najlepiej zdobyć receptę na diazepam lub w ogóle zdobyć diazepam z innych źródeł? Bardzo proszę o link do poczytania lub jakąkolwiek inną przydatną informację. Pozdrawiam.
  • 8104 / 897 / 0
@metods
Idziesz prywatnie do psychiatry. Płacisz 100 złotych, mówisz, ze masz léki, nie możesz spać, etc.
Sam wysil swoja mózgownicę i wymyśl jakiś bajer.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 1229 / 176 / 0
Moim zdaniem relanium to dobry lek ale nasenny, ja nie mam po nim fazy, jedynie pomaga usnąć. Mówię o dawkach 5-15 mg , bo większych nie brałem. Co dziwne, jak w psychiatryku dali mi 2 różowe relki zapewne 2mg to mnie zmiotło z powierzchni ziemii na dwa dni. Ale wtedy nie miałem wgl styczności z żadnymi lekami nawet neuroleptykami oraz byłem przechlany i przećpany.
  • 1 / 1 / 0
Znajomy często brał i zachwalał, że fajny chillout, a że mojej babci rodzinna przepisuje co chwilę nowe opakowanie Relanium, którego prawie nie bierze, skorzystałam z zasobów.
Raz w letnie, sobotnie przedpołudnie poczęstowałam się jedną tabletką, przez jakieś 15 minut nic nie czułam, leżałam na łóżku i oglądałam coś na YT, nagle tak mnie zamuliło, że nie pamiętam kiedy usnęłam, obudził mnie wkurzony ojciec, który wpadł do pokoju z pretensjami, czemu udaję, że nie słyszę dzwonka do drzwi, a on się dobija jak szalony.
やった!
  • 3072 / 575 / 0
Kurna chata, wziąłem 2 razy 5mg relanium i mam fajny chillout, zaraz dopiję jakiś chmiel albo melisę. Kiedyś po dużo większej ilości nic nie czułem, tzn prawie nic. A teraz po takim mikro dobry chillout na słuchanie muzyki. Nie wiem od czego zależy odczucie intensywności fazy. No ale ja jeszcze biorę inne leki, w tym neuroleptyki, może to trochę rozbija fazę.
-----------------------------------------------------------
Dorzuciłem dwie 5tki jeszcze i wziąłem 2 propranolole 40mg i mam wrażenie jakbym się kontrolnie zataczał, zaraz jeszcze stygnie melisa, ciekawe jaki będzie efekt?
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1212 / 614 / 0
@VERBALHOLOGRAM znając Ciebie to i tak pewnie opierdzielisz te rolki w 2 dni. %-D
Uwaga! Użytkownik Vratislav nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3072 / 575 / 0
11 stycznia 2019Vratislav pisze:
@VERBALHOLOGRAM znając Ciebie to i tak pewnie opierdzielisz te rolki w 2 dni. %-D
I tak się stało, po kilku tabletkach połączonych z propranololem miałem zajebisty chillout, ale do kurwy nędzy jak nie urok to sraczka, złapała mnie migrena połowy szczęki, głowy i ucha, i już nie mając wyjścia w akcie desperacji zjadłem paczkę ANTIDOLU, puściło mnie ale w między czasie dojadałem po kilka sztuk RELANIUM, w końcu zasnąłem i obudziłem się już bez bólu, ale za to na przyjemnej fazie tego DIAZEPAMU, dopiję kawę i mam energię siedzieć do póznego wieczora na przyjemnym relaksie słuchając muzyki. Gdyby nie ten ból migrenowy, to zatrzymał bym się na tych 4 sztukach relanium, ale jakoś wyszło na dobre i będę korzystał z fazy, ale z opóznieniem. :zły:
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3072 / 575 / 0
Dzisiaj, tzn dzień pózniej po tej większej ilości tego diazepamu, obudziłem się na benzo kacu, przez chwilę myślałem że mi odjebie, bo miażdżyło mi łeb i ogólnie czułem się nieciekawie, ale po wypiciu kawy porannej, miałem wrażenie że wraca mi pozytywne działanie tego benzo. Sumarycznie czuję się dobrze na tą chwilę i jakaś korzyść z tego relanium jest, ale żałuję tylko że dojadałem za dużo by przebić ból głowy i zęba, a mogłem zostawić to sobie nawet na 2-3 dni tą ilość diazepamu którą posiadałem.
Uwaga! Użytkownik Verbalhologram nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 2992 • Strona 178 z 300
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.