Ale za to swoją psycholog Kasie lubię. Gadam z nią o czym chcem , jak nie chcem to mówię że porozmawiamy o tym kiedy indziej jak przyjdzie na to pora. Nie zmusza mnie do niczego, żadnych tematów nie wyciąga na siłę . Jest spoko. Tylko powiedziała że zawsze odpisze na sms a 2 razy nie odpisała . Ale to raczej dlatego że wysłałem jej raz w weeekend i raz po godzinach jej pracy. No i oczywiście powiedziała ze jak jej będę mówił że chcem popełnić samobója to będzie musia to zgłosić. Ale to chyba normalna procedura wszędzie.
Zresztą tak mnie zastanawia po co terapeuci mówią takie rzeczy na pierwszym spotkaniu delikwentowi. Taka osoba odrazu sobie zakoduje żeby nie mówić o samobóju a jak będzie chciała to zrobi i tak. A jak by powiedziała to np. Psychologowi czy Terapeucie zawsze mogli by przepracować z tym kimś ten temat. Dlaczego? Po co ? Co to da ? Itp.
12 lutego 2025DeiRow pisze: Wiesz co NAC jest zajebisty jak chodzi o detox i wzmocnienie wątroby. Bardzo często polecany lek/suplement tutaj na forum. W aptece jest chyba tylko jako ACC Optima, ale w necie jak wpiszesz "NAC suplement sklep" to coś powinno wyskoczyć, bo ten apteczny NAC jest ultra nieekonomiczny.
chodzi dokładnie o ten preparat
---cut--- /Merx
usunięto link do zewnętrznej strony z źródłem /Mx
W praktyce detoksu można nawet więcej zrobić, np. Zwykłe kroplówki dużo dają, witaminy. Żaden lek cud nie odciągnie Cię od spłaty kredytu jaki zaciągnąłeś na Benzo w mózgu. To trochę wyższa liga niż taki alkohol po którym się odtrujesz w parę dni.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Mam nadzieję że jednak planujesz zakończyć klonowy sen?
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
jeszcze jedna kwestia, natomiast konazepam nie daje mi spać, zasypiam normalnie ale mnie budzi co 2h i tak codziennie. Może ktoś wie dlaczego tak się dzieje
Co do klonów to jeśli chcesz je redukować to jak w przypadku każdej benzodiazepiny - ucinaj dawki, schodź stopniowo, a jak będziesz już na tych dawkach „szczątkowych” to przerzuć się na diazepam i ucinaj diazepam.
Co do wybudzania się w nocy - możliwe, że to może być tak zwany „efekt z odbicia”, ale mogę się mylić.
Ja właśnie skończyłem kilkumiesięczną zabawę z benzo (głównie diazepam oraz alprazolam), ostatnie dwa tygodnie jadłem po ćwiartce z 5 mg (czyli jakieś 1.25 mg), ostatnią ćwiartkę wziąłem w Czwartek.
Poza tym, jestem na programie (8 mg buprenorfiny dziennie) od jakiś dwóch lat, sam wyszedłem z ideą redukcji tego leku, bo wiem jak dokuczliwy potrafi być skręt po B - jednakże mój nowy „key worker”, pali się do tej redukcji jedynie na papierze oraz w wiadomościach tekstowych, bo gdy przychodzi co do czego, jedynie przesuwają mi spotkanie f2f żeby dogadać szczegóły schodzenia.
Zatem sam się za to zabrałem i z dnia na dzień, zjechałem z 8 mg do 4 mg i siedzę póki co na tym, podejrzewam, że jeszcze jakieś dwa/trzy tygodnie i spróbuję zejść schematem 4 mg -> 2 mg -> 1 mg -> 0 mg.
Nie wiem szczerze, czego się spodziewać, ale nigdzie mi się nie śpieszy więc pozwolę swojemu organizmowi dostawać się do nowych dawek, planuję ucinać mniej więcej co miesiąc. No i potem jakiś Loperamid na srakę, Ketonal/NLPZ na różne bóle oraz zolpidem na sen (myślałem, żeby wskoczyć na chwilę na diazepam - tak na tydzień bądź dwa, bo nie wiem czy zolpidem pomoże mi na te przeklęte skurcze mięśni, których nienawidzę chyba najbardziej), ale najpierw spróbuję z samym zolpi, bo nie po to redukowałem ten cholerny diazepam, żeby za chwilę znowu się nim namiętnie zajadać.
No i tak by to mniej więcej wyglądało, pozdrawiam.
Czytała Krystyna Czubówna.
19 lutego 2025marsad1989 pisze: jeszcze jedna kwestia, natomiast konazepam nie daje mi spać, zasypiam normalnie ale mnie budzi co 2h i tak codziennie. Może ktoś wie dlaczego tak się dzieje
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psiloshrooms25.jpg)
Psychodeliki mogą wspomagać onkologiczną psychoterapię i leczenie alkoholizmu
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Czy świadek może odmówić odpowiedzi na pytania w sprawie o narkotyki? Analiza art. 183 K.p.k.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/221176_r2_940.jpg)
Alkohol zabija 82 osoby dziennie. "W Radomiu jest więcej monopolowych niż w całej Szwecji"
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/sorgorzow.jpg)
Rekord zatruć dopalaczami w Lubuskiem. Do szpitala w Gorzowie trafiła 15-latka
W 2024 roku województwo lubuskie stało się liderem w kraju pod względem zatruć dopalaczami. Liczba przypadków zatruć środkami psychoaktywnymi wzrosła o 65% w porównaniu do roku poprzedniego. Alarmujący jest również fakt. że do szpitali trafiają coraz młodsze osoby. Do szpitala w Gorzowie trafiła 15-letnia dziewczynka po zażyciu dopalaczy.
Kokaina dla ubogich zalewa polski rynek. Sięgają po nią nawet dzieci
Narkotyki dla młodzieży to wciąż duże wyzwanie dla polskich służb. W 2024 roku polska policja zabezpieczyła 45 nielegalnych laboratoriów, w których produkowano syntetyczne narkotyki, oraz przechwyciła ponad 19 ton takich niedozwolonych substancji. W Polsce aktualnie poważnym zagrożeniem są syntetyczne pochodne katynonu – mefedron, klefedron i klofedron.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/lasvegasdriver.jpg)
Medyczna marihuana a prawo jazdy: Pacjenci w pułapce przepisów
Pacjenci stosujący konopie medyczne wciąż narażeni są na poważne konsekwencje prawne, mimo że działają zgodnie z zaleceniami lekarzy. Brak przepisów rozróżniających marihuanę medyczną od rekreacyjnej oraz niejasne regulacje dotyczące dopuszczalnych poziomów THC we krwi mogą skutkować postawieniem zarzutów karnych czy utratą prawa jazdy. Czy Ministerstwo Zdrowia planuje jakieś zmiany w tym zakresie?