Budowanie czystego w miarę życia to sprawa na później trochę.
Jest super wątek o detoxie dla opiatowców, ale chyba nie wszyscy użytkownicy biorą tylko opiaty.
Mam nadzieję że to przejdzie , nie chce benzo żreć za często bo i tak mi tolerka podskoczyła bo właśnie często brałem na sen po stym. a i o uzależnienie obawy się pojawiają z tyłu głowy.
Ale możliwe też to dlatego że strasznie sie obawiam o ten wyjazd, czy będę siè dobrze czuł.
Odkąd weszła mi paro bardzo rzadko miałem takie stany choć w sumie w najważniejszym momencie mnie zawiodła. Dlatego mimo wszystko dziękuję opiatom bo może dzięki nim żyję.
Ten żeń szeń jest złym pomysłem żeby trochę po suplementować ?
Ogólnie ciąg nie był specjalnie długi, ponieważ trwał od lutego do teraz. Brane na codzień kodeina w dawkach rzędu DO 600mg.
Jak tolerka ruszała zbijałem buprą. I tak w kółko. Czasami hel, ale to też sporadycznie. Ostatni tydzień schodziłem metadonem i objawy były ogólnie słabe w porównaniu do tego co po dwóch latach na helu prawie, że codziennie.
A wtedy mi się tak łapska nie trzęsły już po 8 dniach. Jak mogę zredukować to ogólnie dostępnymi lekami/suplementami? Jakieś nootropy maybe? Jestem z zawodu monterem elektrykiem i moja praca jest mega precyzyjna momentami i wkurwia to niemiłosiernie. Wiadomo wysiłek fizyczny, kawy nie tykam od kilku lat, alko też już długo nie tykam. WTF. Gdyby to był tram to bym się nie dziwił. A trzęsą mi się te wity bardziej niż w pierwszych dniach odstawki.
EDIT: Oczywiście wracam na terapię ambulatoryjną na razie. Jak się złamie znowu wracam do ośrodka w te pędy.
Dodano akapity -- 909
Nie wiem czy nie brak ketonów powoduje u mnie nie pokój.
Ostatni raz w czwartek. Bo kurcze spałem i jadłem w miarę normalnie odkąd nie brałem ketonów dzień w dzień tylko nic lub na zmianę z fetą.
Nie wiem czy paro nie zmienić z jakimś ogarniętym lekarzem... Po to po niej zaczełem zacząlem się normalnie czuć ale też mieć wyjebane czy wezmę czy nie + trudne sytuacja życiowa i był ciąg na opiatach. Wyprostowało się życiowo to potem wpadłem w ciąg na stymulantach. Jest super życiowo ale boję się że mnie zmiecie to wszystko. A tyle lat nie brałem praktycznie nic, bardzo rzadko coś siè zdarzyło. Pewnie z 7-8 lat... Nie spodziewałem że paroksetyna spowoduje takie skłonności do używek, czytałem temat setki razy i nie pamiętam żeby ktoś pisał. Wiem że to głupie tłumaczenie, każdy ma swoje ale może serio bym się lepiej pilnował wiedząc to.. chciałbym wszystko odstawić jeśli chodzi o uzywki ale boję się że nie dam rady, a naprawdę życiowo jest dobrze
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.