Peace
Dla jednych 2 lata to mało, mnie doszczętnie pozbawiło nadziei na lepsze jutro.
Zniknę z forum na ten czas i będę próbowal definitywnie rozprawić się z problemami a właściwie tym co je powoduje.
W ostateczności czeka mnie powrót na silne leki wyciszające emocje i myśli o własnym spierdoleniu. Ale nowy rok to zawsze motywacja żeby coś zmienić ale już nie małymi kroczkami bo to jak zauważyłem daję gówno i nawroty niekiedy spotęgowane przez niefortunne sytuację życiowe. W życiu osobistym zrobiłem już wszystko co trzymało mnie w tym gnoju teraz czas uderzyć z grubej rury włącznie z terapia.
Odezwę się za pół roku.
Narazie stąd znikam. Trzymajcie kciuki i wam też życzę. Może to już czas na emeryturę. 19 lat już nie mam a bliżej mi do 30. Szkoda mojego młodego życia i jeszcze jako tako mądrej głowy żeby zapętlać się bez celu wokół substancji które stopniowo odbierają mi wszystko po kolei.
A jeszcze jest tak dużo rzeczy do osiągnięcia. Za pół roku może już nie być.
Pozdro z fartem i wesołych świąt.
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
Ale fakt, przerwa od forum to ważny krok i każdemu się to poleca.
Powodzonka wszystkim
"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
chad / hyperwrb@tutanota.com
Wydaje mi się nawet że im mniej przeznaczam na apteka tym więcej wchodzę na forum i z kolei gdy dużo wydaje dużo ćpam to nawet mi się nie chce na forum wchodzić, bo po co.
Także u mnie nie idzie to w parze. Bardziej bym stawiał na zerwanie kontaktów z cpającym towarzystwem, wykasować numery do dilerów i tak dalej.
Ostatnio nawet doszedłem do wniosku że im częściej latam tym mniej przyjemności mi to sprawia.
i że już się zmęczyłem tą rutyną.
Mam mocne postanowienie by wytrwać tydzień a później nie wracać nacieszyć się dorobkiem każdego dnia bez nałogu.
Przez moment myślałem nawet o ośrodku ale jednak szkoda mi czasu by poświęcić rok albo półtora roku w separacji od rodziny.
W pewnym wieku każdy rok to większa strata bo rodzice się starzeją, ludzie chorują, odchodzą.
Teraz wolę być szczęśliwym niż mądrym, wiec, pal licho, niech się Mama ucieszy i w końcu śpi spokojnie!
"Rutyna to rzecz zgubna "
Stay clean. Twoje ciało to Twoja świątynia.
Narcyz, ale nie ostentacyjny.
Kłamca, ale wrażliwy.
Miło mi Cię poznać.
Ogólnie ciężko dorwać metylofenidat, a co dopiero osobie wjebanej w stimy...
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.