...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3790 • Strona 244 z 379
  • 134 / 29 / 0
Sny są najgorsze. Pojawiają się w nichistorii same używki które odstawiam albo stresowe nieprzyjemne sytuacjie lamane na niemożność zaśnięcia. Człowiek zamiast się zregenerować budzi się zlekniony5. Ciekawe ile to potrwa. Sny zaczeły się po ok 5 dniach od odstawki.
Uwaga! Użytkownik snake3ater jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8104 / 898 / 0
Czy to możliwe, ze 2 dni temu miałem mocniejszego skręta niż dzisiaj ? Jak to możliwe ? Ciągle takie same dawki.Nie rozumiem :cojest:
Jedyna różnica to taka ze 2 dni temu zaleczyłem a dzisiaj nie.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 567 / 50 / 0
Ale mnie cisnie zeby zajarac :liść: :skret: :bongo: bo palilem 2 dni temu a sylwek i niema skad to wziac ale lipa ! :zły:
THC :liść:
  • 2827 / 483 / 0
[mention]UJebany[/mention] To oczywiste, że robiąc przerwy, każdy kolejny skręt jest mniejszy niż po ciągu, tylko nie potrzebnie się przedłuża a to męczące psychicznie :)

Ja tam bez skrętów na szczęście, jedynie psychika, ale mam obecnie chwile zwątpienia.
Wiadomo chce skręta :liść:
Ale wtedy wszystko pójdzie łeb na szyje, cały rozwój i cele noworoczne, poczekam jeszcze zanim zajaram :korposzczur:
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 1 / / 0
Hej,
Wróciłem z detoksu w Lublinie na Abramowickiej i chce podzielić się opinią. Warunki są niby jak wszędzie z takim wyjątkiem że tam można cpac, mieć tel. skitrany. Gościu miał nawet laptopa bo musiał pracować. Po za tym są przepustki i jeżeli nie ogarnąłes nic przed detoksem, to możesz skorzystać z przepustki podjechać na punkt metadonowy kilko przystankuw dalej. Można wnieść wszystko pompki też. (Tylko trza pamiętać że w Lublinie nie ma heroiny jak coś idzie to z wawy drożej lub chujowa.)
W moim przypadku te warunki byli mało sprzyjające leczeniu. A właściwie to w ostatniej fazie kiedy odstawili mi metadon normalnie miałem skreta a kolega z sali latał zadowolony bo mieli mu przywieść towar. Nigdy chyba nie miałem takiego ciśnienia.
Leczenie, moim zdaniem za długo trzyma na metadonie i szybko zjeżdża z clonozepamu jeżeli ktoś jest wpierdolony. 2 tyg. chodziłem normalnie nawalony dopiero po tym zaczęło się leczenie szybkie obcinanie clonozepamu na 15 metadonu, stwierdziłem że nie dam rady odstawić benzo więc poszedłem z tym do doktora i mi przewrócił 2 klony. Po całkowitym odstawieniu metadonu poczułem normalny skręt i to bardziej metadonowy. Ale jest również możliwość przyspieszenia, w tej kwestii z doktorem mozna się dogadać.
  • 1039 / 149 / 0
Jest piąty dzień bez piwa lub innego alkoholu. Niestety zbyt często sobie z tym pogrywałem ostatnimi czasy i w sumie trochę ciągnie (parę razy na dzień).
  • 134 / 29 / 0
U mnie pękły prawie 2 tygodnie abstynencji od alkoholu i leków. Początek drogi, przede mną dużo pracy nad sobą, której unikałem.
Nadużywałem spokojnie z 5 lat, przede wszystkim alkohol leki od czasu do czasu.
O wiele dłużej mj, którą ograniczam też zresztą, w końcu będę musiał i o niej zapomnieć.

Po takim okresie nadużywania konfrontacja z rzeczywistością jest bardzo nieprzyjemna. Uświadamiasz sobie, że byłeś debilem rujnując tak na prawdę samego siebie.
Chęć zmiany staje się wielka, w niej widzę siłę. No i w strachu - boję się o samego siebie.

Lęki są bardzo ciężkie niestety. Dość dziwnie pali się mj na sucho- niby fajnie, ale koncentruję się właśnie na lękach (dramatu nie ma, można to ominąć na siłę skupiając się na czymś fajnym).
Ogólnie całokształt przeraża, w niektórych momentach obawiam się III wojny światowej / końca świata XD

Trzeźwość przeraża, podsumowując.
Wizja auto-zagłady jaką praktykowałem odbija się śmierdzącą strachem, metaliczną czkawką...
Uwaga! Użytkownik snake3ater jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8104 / 898 / 0
[mention]snake3ater[/mention]
Z czasem będzie lepiej.Dobrze, ze wytrzymałeś 2 tygodnie - to już coś.Nie jaraj nawet trawy, piwo zastąp na 0,0 % + sport i do tego jakieś hobby i wyjdziesz z tego.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 134 / 29 / 0
Widzisz, to byłoby za łatwe, jeśli wystarczyłoby zamienić piwo na piwo bezalkoholowe tutaj potrzebna jest zmiana nawyków życiowych, ciężki temat.
W ogóle, z czasem, w trzeźwości, człowiek uświadamia sobie, że w ciągach na tyle ważnych rzeczy wcale nie zwracał uwagi...

Ja na początku wcale takim ochlejem nie byłem, przesadzałem z grassem i w końcu musiałem robić podkładkę z piwa aby się miło paliło, z czasem nałóg alkoholowy stał się dominujący.
Uwaga! Użytkownik snake3ater jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 744 / 39 / 0
Plany u mnie były żeby rzucić wszystko od 2019 (picie,palenie,przypierdalanie,pixy) i od piątku do poniedziałku czyli dziś zajebałem w każdy dzień czegoś. Tak że zaciskam dupę i próbuję. Trzymajcie kciuki :ojeju:
ODPOWIEDZ
Posty: 3790 • Strona 244 z 379
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.