...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 3791 • Strona 234 z 380
  • 1008 / 203 / 2
CT przy benzo to zły pomysł, bo masz ryzyko padaczki. Jeżeli masz zapas to zmniejszaj stopniowo, albo ogarnij coś przeciwdrgawkowego lub przejdź na diazepam i wtedy schodź.
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 600 / 68 / 0
31 sierpnia 2018Mundial pisze:
31 sierpnia 2018brudny pisze:
Widocznie ten ktoś Cie zna na tyle i wie, ze jestes na tyle wjebany, ze Twoje slowa sa nic nie warte.

Powoli i ja tak myślę. Chyba jeszcze nie jesteś na swoim dnie... Oby tylko nie okazalo sie za glebokie jak go siegniesz...

Pozdro
Jakoś pod koniec czerwca naćpany wszedłem na czaterię o 5:00 i poznałem taką dziewczynę. Zajebiście się pisało, miała przyjechać mieszkała 130 km ode mnie, gorące fotki i tematy, pełne zaangażowanie z dwóch stron, ja też na bombie byłem cały czas i miałem dobre gadane, dzwoniliśmy do siebie, widać że nam zależało. Prawie nikt z moich bliskich znajomych nie wie, że tak dawałem po nosie, jej się zwierzyć mogłem ze wszystkiego i ze śmierci bliskiej osoby, ja jej naobiecywałem że nie będę i już ma tak na mnie wyjebane totalnie na te moje obietnice od 1, bo ja jej gadałem już tak samo.

Na razie weeda ładuje, zaraz pójdę się położę pewnie, jakieś 2 wbitki mi zostały.

Czym polecacie się interesować, nawet na siłę? Minęło 22 godziny bez pręgi, spałem od jakoś 13-14 leżałem, 15-20 spałem. Wcześniej interesowałem się trochę sportem, tenisem ziemny, kupiłem sobie książkę o treningu Neavy SEALS komandosów którzy przechodzą rekrutację podobno najtrudniejszą na świecie, by być zdyscyplinowanym w życiu. To było 17 lipca, przeczytałem pół strony. Wątpię żebym mógł się skupić na czytaniu w sobote i niedziele, ale spróbuję.

Wiecie jaki jest jeden duży plus nałogowców? Że oni potrafią też przesadzać w drugą stronę, czyli np. jakbyście postanowili biegać i rzucić dragi, to bardzo prawdopodobne by było to, że weszlibyście na całość typu bieganie już poważnych maratonów, wyścigi, mierzenie czasu, dbanie o formę. A nie takie 2 razy w tygodniu po 6 km.
Sport może być zamiennikiem brania.
Przed opio nałogiem biegałem 3 razy w tygodniu w sumie ok 25km,raz w miesiącu na basen.
Podczas 4 letniego ciągu na każdym możliwym opiacie (poza fentem) ćwiczyłem tak od niechcenia. Czasami raz w tygodniu ale częściej raz w miesiącu.
Przeszedłem na metadonu, na początku wow nawet czuje fazę. Jednak po krótkim czasie przestało to na mnie działać. Do wyboru miałem dobieranie lub sport.
Wybrałem sport, biegam 7 razy w tygodniu, 7 razy tygodniowo basen i do tego 5 dni poświęcam na rower. Trenuje triatlon i schodzę z metadonu. Z obserwacji siebie i innych uzależnionych widzę że sport naprawdę dużo daje. Moja żona mówi że zamieniłem morfine na sport ale ona jest szczęśliwa z tego powodu. Więc ja również. Teraz widzę że sport naprawdę pomaga w wyjściu z gówna.
Jeżeli ktokolwiek z Was ma chociaż odrobinę zainteresowania jakimkolwiek sportem, warto zacząć zaraz po odtruciu.

PS. Gdyby ktoś się zdecydował np na bieganie chętnie doradę,pisać na pm.
  • 1008 / 203 / 2
Gorzej jak się nigdy nie miało tej sportowej zajawki to po rzuceniu opio bardzo ciężko się zmotywować.
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 203 / 27 / 0
Teraz nie musi być sport - chociaż on dostarcza nam wyrzuty substancji, które lubimy. Zjawisko euforii biegacza jest w tym wypadku ciekawe. Może to być też szybka jazda samochodem (na torze) czy inna pasja. Ja chodzę na ryby (nie stacjonarnie tylko że spinningiem biegam wokół jezior czy rzek).
  • 1008 / 203 / 2
To ja zawsze wolałem pozabijać innych graczy w CS lub BF, też dostarcza adrenaliny i nie trzeba wychodzić z domu.
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 600 / 68 / 0
Z innych rzeczy które zrobiłem, to na drugi dzień skręta skoczyłem ze spadochronem.
Jeszcze w samolocie leciało mi z nosa.
W momencie gdy mi powiedzieli ze jeszcze dwie minuty zostały i otwarli drzwi... wszystko mi przeszło.
Dobrze się czułem ponad 12 godzin po skoku, dopiero wtedy powrócił skręt. Dużo lżejszy.
Wniosek z tego taki że przy odstawieniu powinniśmy dostarczać sobie jak najwięcej emocji.
  • 1512 / 183 / 0
04 października 2018eth0 pisze:
To ja zawsze wolałem pozabijać innych graczy w CS lub BF, też dostarcza adrenaliny i nie trzeba wychodzić z domu.
gorzej jak ktos jest ultra noobem i dostaje po dupsku xD i sie wkurwi jeszcze bardziej :gun:
  • 4601 / 723 / 0
@skandal a nie myślałeś żeby skoczyć i nie otworzyć spadochronu??
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 1008 / 203 / 2
Ja chciałem skoczyć na bungee jak było ciepło, niestety nie zdecydowałem się. Może za rok.
Uwaga! Użytkownik eth0 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4603 / 2178 / 1
04 października 2018Chevalier pisze:
Uzależnienie od alpry - czy cold turkey to będzie dobry pomysł? Czy pchać się gdzieś na detox? Rok jedzenia od 2-5 mg dziennie, aktualnie 3mg. 'Leczenie' depresji z częstymi przerwami na opiaty/stymulanty. Aktualnie nie tykam niczego, chcę odstawić to pierdolone benzo, by móc normalnie funkcjonować, zmienić swoje żałosne życie. Oczywiście później normalne leczenie, tym razem połączone z psychoterapią, której się zawsze wzbraniałem.
re-benzodiazepiny-odstawianie-t62863.html
Poczytaj jak się kończy odstawianie bezodiazepin cold turkey... Albo spokojnie redukujesz (tak z 34 miesiące mininum) albo detoks szpitalny dedykowany. Inne opcje to tragedia murowana.
ODPOWIEDZ
Posty: 3791 • Strona 234 z 380
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.