Z reguły tak się dzieje. Jest duży zastrzyk energii, która momentami aż rozsadza człowieka od środka.
Ja jak poleciałem w zeszłym roku do ciepłych krajów, ostawiłem codzienne jaranie, to w 2 tygodnie schudłem bodaj 3 kg (a z nadwagą bynajmniej nie leciałem). 2/3 dnia praktycznie w ruchu. Bieganie, kosz, spacery po mieście (Santiago de Chile).
"Niestety" tam zioło jest legalne więc na dilera trafiłem już trzeciego dnia, ale wstrzymałem się z paleniem na specjalne okazji. Po powrocie tak mi już zostało - tylko weekendy, święta i urlopy.
09 września 2021lady in the radiator pisze:Ziomek tak robił i chwalił sobie. Ogólnie pali już parę lat, 1/4 życia w cugu właściwie, ale jak robi przerwy to kupuje 2 gramy CBD i na tydzień ma spokój.06 września 2021MyWaifuOnHeroin pisze: A jarał ktoś CBD zamiast zwykłej trawy na odstawce i pomagało to komuś? Bo gdzieś zasłyszałem że niektórym dużo łatwiej odstawić w ten sposób.
Chociaż ja zawsze i tak mieszam zioło pól na pół z CBD.
Ja za to używam olejku 5%, próbuję nim zmniejszyć rozdrażnienie - palę od 2 miesięcy codziennie, ale wieczorami, po 18, co skutkuje często mocnym wkurwieniem w okolicach południa i dalej. Od paru dni wrzucam ten olejek i w sumie jak jestem mocno rozdrażniony to troszkę łatwiej opanować już myśli i zachowanie. Niedługo wracam do Polski - bo teraz jestem w Holandii - i już wiem jak odstawię. Z racji tego, że to pierwszy dzień odstawki trawy jest dla mnie najgorszy, to mam taki plan - zapodam jedną dawkę oleju rano, a wieczorem drugą - do tego jeszcze tabletka melatoniny i dwa piwka.
Olejek CBD co 4 godziny.
Dobre też są herbatki cbd ale ziółko cbd do herbaty musi być dekarboksylowane najlepiej. Melisa też dobra i Labofarm.
Po gibonku z CBD ma się ochotę na gibonka z THC więc to tak średnio dobra metoda.
A tak poważnie CDB fajnie zalecza odstawke + warto pic zieloną herbatę
Zastanawiam się czy to przez uzależnienie od opio czy innych silniejszych niz weed rzeczy jestem jakis odporny na odstawkowe uboki czy co
Nie biorę obecnie niczego już
Jaram od dwóch miesięcy na ogol rano przed pracą i po pracy
Czasami w ciągu dnia jak nie pracuje i czasem dużo za dużo wieczorem
I nie mam problemu nie palić kilka dni
Może się uodporniłem
15 października 2021Lolek93 pisze: Siema wszystkim nie paliłem rok i znów się wjebałem...6 miesięcy dzień w dzień. I znów mam myśli żeby te zioło rzucić...
Ja ostatnio też poleciałem 2 miechy prawie codziennie z powodu problemów to po odstawce źlę się czułem przez 2-3 tyg. Plus rozwiązanie tych kłopotów kurwa trwqa do dzisiaj, ale większość z nich ogarnięta.
Odstawka ryje beret. Ja nie mogę palić dłużej niż 3 dni, bo już później nie zatrzymam tej karuzeli jak się rozpędzi Już wysysa mi wolną wolę po paru dniach, ale to zależy od paru rzeczy.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.