...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 7232 • Strona 629 z 724
  • 24 / 8 / 0
2.5 miesiąca na czysto, a miałem za sobą 3 miesiące jarania dzień w dzień od rana do wieczora. Powoli ustępuje drżenie mięśni i lekkie prądy na skórze. W sumie dziwne, bo po poprzednich epizodach tak nie miałem. Chociaż z drugiej strony, nie wiem co paliłem. Zielarz zastrzegał się, że najlepsze, ale z doświadczenia nie ufam już nikomu na 100% jeżeli chodzi o te tematy.

Z tym CBD to też dziwna akcja, bo wytrwałem bez wspomagaczy dwa miesiące. Co jakiś czas miałem uczucie jakby mnie od wewnątrz rozwalało i do tego taki silny stres, więc postanowiłem zamówić sobie olejek. Dwa tygodnie użytkowania tylko po jednej kropli- widziałem efekt. Przyszedł dzień, że te uczucie stresu powróciło to zwiększyłem dawkę- jak to zrobiłem, automatycznie stres się spotęgował. CBD zamiast mnie uspokoić to rozdrażniało bardziej.

Zresztą, po odstawce, pierwszy miesiąc miałem ciężki. Potrafiłem normalnie zasnąć, a za to obudzić się tak zdenerwowany, że nie mogłem się opanować. W sumie ciężko opisać te uczucie, bo to nie jest szybko bijące serce tylko uczucie, że zaraz mnie rozwali od środka. Do tego dochodziły ostre nerwobóle w klatce piersiowej i pisk w głowie, który mam do dziś (wydaje mi się, że słabnie). W momencie zrywania z nałogiem, zmieniał się etap w moim życiu. Zrezygnowałem z pracy, obrałem zupełnie inny kierunek, który wystawiał mnie na próbę no i niestabilna sytuacja w domu.

U mnie detoks przychodzi po dłuższym użytkowaniu. Wtedy, gdy przy zapaleniu wchodzą same krzywe jazdy i nie idzie tego ogarnąć. Krzywe jazdy biorą się z tego, że mam w głowię taką "lampkę" co mi się zapala i daje sygnał, że tak nie można żyć i to co robię jest złe. Oczywiście kieruje też mną tolerancja, bo szybko ją wbijam pod sufit.
Bardzo lubię mj, ale ciężko mi stawiać granice.

Dodano akapity / 909
  • 967 / 241 / 0
24 lutego 2020swojeprzezylem pisze:
Do tego dochodziły ostre nerwobóle w klatce piersiowej i pisk w głowie, który mam do dziś (wydaje mi się, że słabnie).
Pomierz sobie ciśnienie krwi.
  • 24 / 8 / 0
@Kobyszcze
Mierzyłem, tutaj jest wszystko okej. Robiłem też badania na krew- prócz jednego czynnika (nie pamiętam jakiego), który był lekko zawyżony (co też zdarza się u palaczy) wszystko wyszło dobrze.
Te piski to się pojawiły po pierwszym moim ciągu. 4 lata jarania dzień w dzień w wieku 17-21. Z czasem to ustąpiło. Miałem też zmiany rytmu bicia serca, co też nie jest jakieś częste u palaczy, ale się zdarza.
  • 144 / 12 / 0
23 Dzień detoxu od trawy i dopiero teraz czuje się w miarę normalnie.Masakra straciłem przez tą używkę rok życia wegetując w domu.Znajomi mi mówią że już płynnie mówię nie wkurwiam się na nich z byle powodu,nie obrażam się.Brak schiz,lęków chociaż nadal boje się że mi się coś stanie z dupy tak po prostu.Zniknęła odrealizacja w pełni a to mnie najbardziej przerażało przy odstawianiu.Mój wniosek jest prosty jak się jara to się skutków ubocznych nie widzi wychodzą one dopiero podczas detoxu.Najgorsze były pierwsze 2 tygodnie potem z górki.Przyzwyczajenie się mózgu do życia bez mj było ciężkie ale tak jak tutaj pisaliście wszystkie zmiany są odwracalne.
Żałuje tylko tego roku straconego przez mj i jestem ostatnim do jej gloryfikacji.Szkoda mi tylko że zryła mi ona psychikę ale wiem że i to odbuduje a nawet miesiąc nie minął.
Najbardziej cieszy mnie to że mózg pracuje mi w końcu na 100% i powróciła mi pamięć krótkotrwała.
Pozostawiam tą pasje innym :)
Uwaga! Użytkownik Nurkoz55 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12007 / 2344 / 0
2 doby niepalenia. Zero jakichkolwiek objawów po wieeeloletnim ciągu. W domu byłoby pewnie mniej ciekawie, ale zawsze powtarzam, że wyjazd to idealny moment na "detoks".
  • 2 / / 0
Witam wszystkich użytkowników.

Od poniedziałku zamierzam odstawić marihuane. Pale od ok. 2lat co dziennie wieczorami bardzo małe dawki, ok. 2g na tydzień. Jestem pewny, że pojawi się problem ze snem. Przyzwyczaiłem organizm do zasypiania po marihuanie. Jakis czas temu zrobiłem sobie trzy dniową przerwe, i kłopoty ze snem były spore. Objawy odstawienia których sie spodziewam w pierwszych dniach to na pewno: rozdrażnienie, obniżony nastrój, niepokój i głównie problemy ze snem. Rozplanowałem sobie na kilka pierwszych dni dużo zajęć i aktywności fizycznej. W żadnym wypadku nie chciałbym korzystać z benzo ze względu na uzależnieniam w rodzinie z drugiej linii.

Ze względu na to, że kiedyś poprosiłem lekarza rodzinnego o wypisanie pregabaliny, Jestem w posiadaniu jednej paczki 56szt 150mg.

Tutaj pojawia się moje pytanie. Jak sądzicie, czy dobrym sposobem będzie wspomaganie się w pierwszych kilku dniach pregabaliną, żeby złagodzić skutki odstawienia marihuany? Domniemam, że w jakimś stopniu powinna pomóc mi również w zasypianiu(oczywiście mam świadomość ze nie jest to benzo, i nie jest to lek stricte nasenny). Za rady w temacie odstawienia marihuany będę bardzo wdzięczny. Nie wiem też w jakich porach i ilości ewentualnie dawkować pregabaline.

Z góry dziękuje za odpowiedzi :)
  • 12007 / 2344 / 0
Jeśli Pregaba ma Ci ułatwić sen, to bierz przed snem : ) Nigdy nie stosowałem, więc nawet nie wiem, jak to działa.

Polecam dużo aktywności fizycznej, a jakość snu powinna się poprawić. Ja dziś np zrobiłem 1 godzinny spacer, przebiegłem 10 km w upale (34 C) i popływałem w basenie. Na wieczór mam przygotowane piwko i powinno być OK.
Tej nocy spałem jak zabity 10 h, ale to po bardzo męczącej podróży i 3 nieprzespanych nocach z rzędu.
  • 144 / 12 / 0
Ile mniej więcej zajmuje naprawa psychika po zaprzestaniu palenia?
Słyszałem że 3 miesiące minimum u mnie zaraz będzie 1 miesiąc ale to nadal nie to samo...
Uwaga! Użytkownik Nurkoz55 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1100 / 265 / 0
@damyradezip ja pregabaline biorę tylko dla zabawy, nie wiem, jak działa nasennie, ale ogólne porady: nie jedz tego więcej niż 150 na raz, bo będziesz chodził upierdolony (no, chyba, że tego chcesz :) ). To, że tu ludzie po gramie jedzą, nie znaczy, że 300 to takie nic. Po drugie, miej na uwadze, że ten lek wkręca się dobre dwie godziny, więc bądź cierpliwy zanim stwierdzisz, że nie działa.
Uwaga! Użytkownik 3ldritch nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 33 / 37 / 0
01 marca 2020Nurkoz55 pisze:
Ile mniej więcej zajmuje naprawa psychika po zaprzestaniu palenia?
Słyszałem że 3 miesiące minimum u mnie zaraz będzie 1 miesiąc ale to nadal nie to samo...
Dużo będzie zależeć od Twojego nastawienia. Postaraj się wypełnić sobie maksymalnie czas, przypomnieć sobie siebie sprzed palenia. Czym się wtedy interesowałeś, na jakich czynnościach mijał Ci dzień. Postaraj się to odtworzyć. Jeżeli paliłeś długo to w miesiąc nie oczyściłeś się jeszcze w pełni z THC, a będąc pod jego wpływem jesteś bardzo podatny na swoje własne sugestie i przez to ulegasz nastrojom. Spróbuj to skierować by dla Ciebie pracowało. Afirmuj sobie dobre samopoczucie, postaraj się cieszyć z każdego dnia na trzeźwo i nie skupiaj się na tym jak te szkody się naprawiają/nie naprawiają. Czas zrobi swoje, Ty tylko zadbaj by jak najbardziej byl wypełniony byś nie musiał stale mierzyć się z własnymi myślami. Pełne zdrowienie może potrwać nawet i pół roku albo całą wieczność. Musisz "przeskoczyć" i złapać się kolejnej gałęzi, a tę której się obecnie ciągle trzymasz - musisz puścić.
ODPOWIEDZ
Posty: 7232 • Strona 629 z 724
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.