...czyli jak podejść do odstawienia i możliwie zminimalizować jego konsekwencje
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 2 z 3
  • 110 / 6 / 0
dobra to ja powiem jak ja mam ja jak chce 1 albo 2 paki relanium 5-tek to nie ma zadnego problemu ale jak chce wiecej to musze dac w lape chyba nie bedzie tu za wielu ludzi z dziwionych takim procederem bo to przeciez MADE IN POLSKA
Uwaga! Użytkownik totem500 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 53 / 3 / 0
Ostry zespół odstawienny od alkoholu trwa do 15 dni. Jeśli ciąg był długi i intensywny, trudno znieść go bez leków, istnieje nawet ryzyko groźnych powikłań - padaczka alkoholowa, delirium tremens. Ja radziłam sobie idąc do lekarza i prosząc o receptę na relanium lub klonazepam (tłumaczyłam to lękami i zaburzeniami snu po stracie pracy i tym, że te leki zawsze pomagały mi na nerwicę lękową). Leki należy stosować przez kilka dni, stopniowo schodząc z dawek (przez pierwsze 3 dni relanium 10 mg 3 razy dziennie, potem zmniejszać; klonazepam stosowałam 2mg 2 razy dziennie). Pomocniczo można też "wywalczyć" u lekarza hydroksyzynę 25 - ułatwia zasypianie (dawka 100 mg na noc). Do tego warto zadbać o preparaty z elektrolitami dostępne w aptece. Na wymioty pomaga metoklopramid, czy diphergan - dostępny również na receptę. W ciężkich zespołach odstawiennych powyższe leki są często niezbędne i można je załatwić u lekarza, wymyślając odpowiedni powód (broń Boże alkoholizm, no chyba że chcesz skierowanie na detoks do szpitala).
Są jednak przypadki, gdy detoks szpitalny jest konieczny, zwłaszcza jeśli w przeszłości miałeś powikłane zespoły odstawienne (padaczki, psychozy).
  • 4810 / 263 / 0
Coś słabo mi wygląda unikanie podanie przyczyny zatrucia alkoholowego jako powód prośby o uspokajacze. To co w takim razie podajesz? Trudną sytuację życiową? Lekarz też głupi nie jest, a jak ktoś ma zespół odstawienny to ma też taki chuch że powala już mówiąc dzień dobry zamykając drzwi. Sam nigdy się nie spotkałem ze skierowaniem na detoks szpitalny bo nie ma takiego obowiązku, lekarz to nie sędzia co daje wyroki. Trzeba iść do pracy i szuka się ratunku. Wszystkie leki które wypisałaś zawsze dostawałem u rodzinnego bez żadnego problemu mówiąc że jestem zatruty. Dostawałem w zamian jedynie porady że może już najwyższy czas się leczyć z tego co robię póki ogarniam rzeczywistość. Stany delirium i padaczka alkoholowa nie pojawiają się kilka dni po odstawieniu, jak już to są ekstremalne pierwsze efekty uboczne.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 53 / 3 / 0
Światło pisze:
Coś słabo mi wygląda unikanie podanie przyczyny zatrucia alkoholowego jako powód prośby o uspokajacze. To co w takim razie podajesz? Trudną sytuację życiową?
Opowiadałam np, że od kiedy straciłam pracę, bo byłam posądzona o kradzież, mam lęki, nie mogę spać i jestem bardzo zestresowana i rozdygotana podczas rozmów kwalifikacyjnych i dlatego boję się, że już niczego sobie nie znajdę.
  • 4810 / 263 / 0
To już wolę powiedzieć że się schlałem niż taki przypał sobie robić %-D Może kobiety są inaczej postrzegane.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 53 / 3 / 0
Światło pisze:
To już wolę powiedzieć że się schlałem niż taki przypał sobie robić %-D Może kobiety są inaczej postrzegane.
Ja mam gdzieś, co pomyśli lekarz. Za to jak poszłam do psychiatry i powiedziałam, że odstawiam alkohol, to powiedział, że nie ma opcji, by przepisał mi benzo, bo się uzależnię, a jak połączę z alko to będą problemy, więc albo da mi skierowanie na detoks, albo hydroksyzynę 10 mg! Podziękowałam. Inna dr z wielką niechęcią i po gadce moralizatorskiej przepisała mi Tranxene w mniejszej dawce (jak wiadomo b. słaba benzo). Inna dr, w innym przypadku, przepisała hydroksyzynę 25 i o benzo nawet nie chciała słyszeć. Po tych doświadczeniach naprawdę wolałam już opowiadać największe nawet głupoty, niż powiedzieć, że przerywam ciąg.
A że kobiety są często bardziej znerwicowane, częściej mają depresje lękowe i takie historie jak moja przechodzą bez żadnego ale to inna sprawa.
  • 4810 / 263 / 0
No właśnie wszystko zależy od tego co pomyśli lekarz. Zawsze dostaję benzo na odtrucie chociaż spotkałem się już z odmową, ale to od bardzo ostrożnego psychiatry, który nie miał obaw o uzależnienie bo i taki wiedział że skoro jestem wjebany w alko to i w benzo, odmówił bo nie miał moich badań krwi z testami na wątrobę, nie chciał mi robić niechcący krzywdy bo bierze za to odpowiedzialność a jak jeszcze promile w krwi krążą benzo potrafią prowadzić do omdleń i rozwalenia sobie głowy chociażby o chodnik.

Ogólnie myślę też że ściemnianie jest szkodliwe ponieważ opóźnia nieodwracalny proces wyjścia z alkoholizmu - leczenie. Im szybciej trafi się na ludzi którzy do tego przekonają tym lepiej. A jak się kłamie to sorry, problem tylko się pogłębia i wchodzi to w nawyk. Tak się składa że przez długi czas to praktykowałem i w niemałe bagienko mnie to zaniosło.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 53 / 3 / 0
Dlatego moje zdanie jest takie: detoks w warunkach szpitalnych i terapia odwykowa (najlepiej od razu, żeby znów nie wpaść w ciąg). Po detoksie w domu niestety głód alkoholowy nie mija, a organizm jest już silniejszy i przygotowany do dalszego ew. picia. Co ja raz zrobiłam? Dostałam benzo i zastrzyk przeciwwymiotny, przestałam wymiotować i... poleciałam po piwo.
Są jednak tacy, którzy nie planują się rozstać z uzależnieniem, to jeszcze nie ich czas, albo jeszcze wierzą, że leczenie domowe im pomoże. Nie mnie oceniać. Sama długo szukałam porad na detoks w domu. Dlatego jeśli ktoś spyta jak to zrobić i jak zdobyć leki - odpowiem. A to, że na dłuższą metę to żadne rozwiązanie, to wiem doskonale. Z tym, że o tym każdy się musi przekonać osobiście...
  • 5435 / 1041 / 43
Może ściemniać o baclofen ?
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 4810 / 263 / 0
Z mojego doświadczenia baklofen to opcja z deszczu pod rynnę, naprawdę trzeba CHCIEĆ się leczyć żeby stosowanie baklofenu miało sens. Inaczej mamy kolejną używkę do poprawy nastroju dającą po pierwsze kaca, po drugie zespół abstynencyjny i chodzimy na nieogarze, bo baklofenem najzwyczajniej w świecie da się ostro naćpać.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
ODPOWIEDZ
Posty: 24 • Strona 2 z 3
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.