Podchodne tryptaminy, które zostały rozbudowane przy pierścieniu w pozycji czwartej – np. 4-HO-MET, lub psylocybina.
ODPOWIEDZ
Posty: 222 • Strona 3 z 23
  • 559 / 125 / 0
Dzisiaj był mój pierwszy raz z tym cudeńkiem, poszło 50mg. Piękne OEV, mindfuck totalny, na peaku totalny brak możliwości skutecznej komunikacji z tripmejtem, salwy śmiechu aż brzuch boli. Do tego przyjemności typu problemy z przemieszczaniem się, problemy z ustaleniem gdzie ja właściwie jestem (wydawało się, że świadomość jest tam gdzie dopiero zmierzam, bądź tam skąd dopiero przyszedłem). Substancja bardzo podobna do starego dobrego kwasa.

Porównując do 4-aco, hodet był w tej dawce o wiele bardziej intensywny, przyjemniej się ładował i zostawił po sobie lepszy stan organizmu (brak tej okropnej 4-aco-migreny).

4-aco = rozkminki,
4-ho-det = czysta radość z istnienia.
  • 265 / 2 / 0
Wczoraj testowałem tą tryptaminkę wraz z kolegą, ja 30mg, on 20mg.
Według mnie to jedna z najgorszych tryptamin jakie miałem okazję sprawdzać, mega bodyload, serce bilo jak szalone, drgawki, wymioty, ból mięśni i głowy oraz ogólna niechęć do czegokolwiek spowodowała że po prostu czekałem aż 4-ho-det przestanie działać, kolega uskarżał się na podobne problemy tylko słabiej(w końcu mniejsza dawka), poza tym ma dobre wizuale, ciekawe efekty z dźwiękiem, mocny nieogar czasowy ale brak tego dziwnego myślenia i czuć że coś z tą substancją jest po prostu nie tak. Zostało mi jeszcze 50mg które będą testować 2 koleżanki, może one będą mieć lepsze wrażenia po tej zabawce
http://psychedelein.blogspot.com/
Psychedelein z języka greckiego ψυχή (psyche, "umysł") i δηλείν (delein, "ukazywać, objawiać"), czyli w wolnym tłumaczeniu "objawiający umysł".
  • 2 / / 0
Testowałem w ciągu miesiąca dwa razy, za każdym razem 25mg. Muszę się niestety zgodzić że fizycznie jest dosyć uciążliwa. Wcześniej wielokrotnie eksperymentowałem z hometem, ale nigdy nie miałem tak nieprzyjemnego bodyloadu jak za każdym razem po 4-ho-det. Jak się załadowało było naprawdę interesująco. Szczególnie za pierwszym razem miałem wrażenie że moja świadomość może przemieszczać się po co najmniej pięciowymiarowej kwantowej przestrzeni, nie, to nie było wrażenie, po prostu mogła i to bez najmniejszego problemu. :rolleyes: Potem te wymiary zaczęły się mnożyć. Potem uświadomiłem sobie że świadomość wszystkich ludzi łączy się w jeden punkt w którymś z tych wyższych wymiarów. Następnie uczucie nieskończonej empatii i pełnego zrozumienia dla wszystkich istot. Ale tak właściwie to to był dopiero początek, później jakakolwiek werbalność stała się zbyt ograniczona żeby wyrazić tutaj choć namiastkę tego co było następnie.
(Wszystko to dzięki tej muzie: "Dub Fx and Sirius - A Crossworlds" polecam, cała płyta to w zasadzie jeden długi kawałek idealny na tripa)

Niestety po wszystkim pozostała koszmarna całodniowa zgaga. Za drugim razem dokładnie to samo. Nieznośne pieczenie w przełyku. Też to mieliście ?

Za drugim razem było gorzej bo mając w pamięci pierwszy, zacząłem sobie wkręcać jakieś fizyczne dolegliwości i potęgować je. Natomiast po homecie nigdy nawet lekkiego kaca nie miałem. Podsumowując, homet ciągle pozostaje królem tryptamin, a za niewierność można się skazać na fizyczne męczarnie. ;-)
  • 559 / 125 / 0
Co człowiek to inna reakcja. My z kumplem po znacznie większej ilości nie mieliśmy żadnych z opisanych przez Ciebie problemów.
  • 87 / / 0
mnie 25mg hometa, tak porobilo, ze ciezko mi bylo zobaczyc swiat spoza fraktalil.
Więc myslicie ze 30 mg ho-det'a bedzie odpowiednie? na podobny trip :)?

A BL, napewno jest z 10 razy lżejszy niz ten po 2c-e , prawda?
"Rzeczywistość to świadomy mega-fraktalny hologram.Samodoskonaląca się pętla struktur powielających się w nieskończoność."
  • 2335 / 8 / 0
Skoro 25mg 4-ho-met'a tak Cię zrobiło to 30mg 4-ho-det'a prawdopodobnie rozjebie Cię wyraźnie mocniej. Bodyload w porównaniu do 2c-e będzie leciutki. Ja np. nie miałem w ogóle, ale są ludzie którzy się skarżą. U mnie już bardziej odczuwalny był po 4-ho-mipcie, czy 4-aco-dipcie.
Wizualnie może będzie podobnie, albo nawet trochę słabiej (przynajmniej u mnie to tak wygląda), ale wpływ na psychikę jest zdecydowanie mocniejszy.
Ostatnio zmieniony 03 września 2011 przez blablab, łącznie zmieniany 1 raz.
Why are you wearing that stupid man suit?
  • 169 / 1 / 0
kurde no, stała się rzecz straszna. uwaga. otworzyłem swój worek pełen ho-det (podobno) no i ogarnęło mnie przerazenie: mój ho-det ma zapach dokładnie jak ketony. Czy to możliwe czy ktoś mię wydupczył?

Generalnie do tego powiem tak: przez całą noc pomimo ogrzewania nie rozpuścił się w spirytusie. Substancja ma postać drobnego lekko beżowego proszku (ale zupełnie inny ten beż niż np to aco co teraz krąży czy w ogóle wszytkie zdegradowane tryptaminy jakie widziałem, może prócz aco-dipt który przybiera kolor szczyn) mniej więcej taki kolor:
http://www.duckduckgo.pl/imgres?q=be%C5%BC& ... 29,r:1,s:0 [link do próbki koloru proszku]

wrzucę fotkę potem jak będę miał czym zrobić. kurde nie wiem co robić, generalnie pukam tryptaminy a jak to przez przypadek keton to byłoby nie miło, nie wiem czy można pukać ketonidasy w mięso, pewnie tak ale co mi z tego jak nie chce się tym truć. Choć w takich dawkach niskich ketony raczej są nieaktywne. Cóż ja mam uczynić, chiba zjem niedużo i zobacze czy to tryptamina
  • 489 / 40 / 0
Mój hodet jest trochę jaśniejszy, ale kolorem podobny. Zjedz i zobacz, innego wyjścia nie masz.
  • 169 / 1 / 0
nie no można zrobić przynajmniej małe śledztwo by zaspokoić głód wiedzy, a i tak pewnie zjem z 30mg ostatecznie i zobaczy się czy zadziała.
Ale:
czy wasz ho-det ma/miał charakterystyczny indolowy zapach czy jakiś kompletnie inny?
czy rozpuszczał się w spirytusie? a w wodzie? i jak szybko?
czy miał postać kryształków czy proszku, czy po rozpuszczeniu i odparowaniu tworzyły się struktury krystaliczne czy nadal puch?
jaki miał kolor, i w ogóle wszytko co mógłbym porównać w domu
  • 2362 / 24 / 0
Zapach indolowy, taki sam chyba jak 4-aco-dmt i 4-ho-met
bardzo dobrze rozpuszczał się w wodzie
proszek koloru białego
BS
ODPOWIEDZ
Posty: 222 • Strona 3 z 23
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.