4-MMC, M-CAT, metyloefedron
Więcej informacji: Mefedron w Narkopedii [H]yperreala
Czy było warto
Tak
316
55%
Nie
257
45%

Liczba głosów: 573

ODPOWIEDZ
Posty: 116 • Strona 8 z 12
  • 447 / 44 / 1
Ten raz bylo
Rozmyte kolory kończę, sorry...

Spoiler:
  • 7 / / 0
warto
tk7
  • 3524 / 47 / 0
Czytając wasze wypowiedzi tutaj, a także inne wątki doszedłem do stanu w którym mówię nie mefedronowi i nie spróbuję go. Za duży potencjał uzależniający jak dla mnie. :-D

P.S Do adminów, jest podobny wątek do tego tutaj o nazwie "Czy spróbować mefa", można by je jakoś scalić?
  • 21 / / 0
Ostatnio (sobota) zdarzyło mi się wziąć mefa z dziewczyną i kilku kumplami. W sumie to tylko przez to, że akurat jakiemuś gościowi MDMA się skończyło. NA początku - wiadomo - wszystko super, loty były, łaziłem, jak nakręcony, z klubu wracaliśmy o 8 rano, ale następny dzień? MASAKRA

Jak wróciliśmy na chatę to zmrużyć oka nie mogłem, a warto zaznaczyć, że byłem od 30 godzin na nogach, gonitwa myśli, zjazd dał się we znaki i to nie tylko mi, tylko autentycznie wszyscy czuli się fatalnie. Spałem ze 3 godziny, a potem czułem się, jak oderwany z rzeczywistości. Nie byłem w stanie sklecić poprawnego zdania i cały czas odnosiłem wrażenie, jakbym z siebie robił totalnego kretyna przy wszystkich. Oczywiście biorę poprawkę na to, że mef na bank zrobił mi niezłe spustoszenie w czasce, ale nadal utrzymuje, że zjazd następnego dnia nie jest wart efektu wzięcia ;)
  • 38 / 2 / 0
Z jednej strony warto z drugiej nie.Było parę ciekawych akcji i dobra zabawa ale kosztem popapranych myśli i zjechanego beretu zdecydowanie nigdy więcej nie wchodziłbym w tą substancje,tak samo jak w fete.Niby wszystko można ale z umiarem jednak dla mnie przy wszystkim co stymulujące,podawane donosowo ja tego umiaru nie miałem 8-(
Uwaga! Użytkownik h4x0r nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 9 / 1 / 0
Ja powiem tak: Ostatni raz bralem 4 lata temu przez jakieś pięć miesięcy, az do delegalizacji. Bylem ostro wje.any. Schudlem, poszatkowalo mi myslenie, potracilem znajomych-niezle mnie wyniszczyl jednym slowem. Po delegalce kontakty z dilami mi sie urwaly (wtedy bardzo zalowalem-dziś dziękuję za toBogu). Oczywiście pogoń za mefową fazą wciąż trwał, więc stałem się szybko testerem pojawiajacych sie co rusz to nowych erceków..

I tak bralem i bralem przez kolejne lata. Do tego chlalem ostro. Kochalem miksowac co mialo rozne skutki. Robilem sie jednym wielkim warzywem umyslowym wrakiem fizycznym. Do tego dziesiatki przypalow za ktore powinienem sie palic ze wstydu i w ogole..Doszedłem do momentu kiedy juz tak sie stoczylem, że mialem do wyboru albo sie ogarne albo wyladuje w jakims psychiatryku. Zaczalem terapie i dzieki tepu mocno przystopowalem.. Chociaz nie do konca..

Czy bylo warto? Nie zaluje ze spróbowałem mefedronu ale teraz bym tego nie chcial powtarzac. Zbyt duze ryzyko uyraty wszystkiego. Kurestwo dziala bajecznie ale cholernie uzaleznia i wyniszcza!!! A w glowie zostawia te piekne pierwsze megaeuforyczne loty.

Boje sie go i nie chce go juz brac, ale jakby mi ktos skolowal to na pewno bym wciagnal kreche..
pzdro

Dodano akapity. Dziewięćsetdziewiątka.
  • 5 / / 0
I po to jest to forum, żeby inni "testowali". jak znajdzie się coś fajnego to na pewno tu się dowiecie. Jak na razie nie znajdziecie dobrego, a nawet kiepskiego zamiennika mefa.
  • 63 / 10 / 0
Oj, było warto. Dla wielu niezwykłych, cudownych, które do samej śmierci zapamiętam- chwil zdecydowanie było. Nie szkoda mi kasy, sort do którego mam dostęp jest wart swej ceny (tradycyjnie 50zł za gram, od trójki w górę zaczynają się zniżki). Zdecydowanie nie jest to używka dla osób słabych psychicznie, nie znających umiaru.

Z tym, że mef ma w sobie coś takiego, że jak ma się worek, to tyle ile jest w worku się zje podczas jednej 'sesji', obojętnie ile by w tym worze nie było. Sztuką jest kupić sobie 6 giecików i rozdzielić na 3 równe części (3 weekendy). Sztuką jest pamiętać o tym, że potem receptory się blokują, męczą i sensownie jest dowalić tylko jedną kontrę, a nie siedem. mefedron pokazuje Ci, kim jesteś. Próbuje Cię ustawiać i kontrolować. Od siły charakteru zależy, kto kogo będzie kontrolował. W sierpniu 2014 przywaliłam ostatni przed długą przerwą raz do nosa. W kwietniu tego roku trafił się prima sort, świeżutki czysty kryształ. Złamałam się, kupiłam 2 sztuki na testa. Po takiej przerwie... Warto było.

Teraz siedzę na melancholijnej fazce po sobocie i niedzieli- po tak długiej przerwie i praktycznie odnowionej tolerce (i tak nigdy nie miałam z nią problemów :)) 4 giety na łebka to zdecydowanie było sporo, oj poleciało trochę hormonów szczęścia w dół gdy mefisto wyparował, nie tak wiele, lecz pojawiło się to masakryczne ciśnienie. Znów było warto, lecz teraz tylko siedzę i myślę sobie, jak fajnie będzie sobie w następnym miesiącu przyjebać te kilka razy, żeby się wyszumieć, bo w październiku przecież kończą się wakacje.

I to planowanie, że potem dopiero na urodziny, potem na Sylwestra... Lecz to przechodzi. Ciśnienie zawsze przechodzi. Grunt, to się nie złamać i nie dzwonić do ziomka, żeby ogarnął temat. Tego wszystkim życzę, ja potrafię to ogarnąć- po prostu zawsze jest mi wstyd, że wyjdę na straszną ćpunkę, jak zadzwonię znowu po tak krótkim czasie. Sorry, że może trochę zboczyłam z tematu tudzież przysmęciłam w niektórych miejscach, ale po prostu musiałam się trochę wygadać :)

Dodano akapity. Dziewięćsetdziewiątka.
Niektórych filmów nie znajdziesz na torrentach... ;)
  • 495 / 22 / 0
Oj zdecydowanie tak. Nawet pomijajac sama faze, mega zajebiste akcje ktore po nim byly odwalane, zwierzecy seks, czy po prostu przytulenie sie do dziewczyny bedac w pelnej ekstazie to bylo warto.
A warto bylo dla nieskonczonej liczby calonocnych dyskusji, szczegolnie z jednym przyjacielem, ktorego niby znalem cale zycie, ale poznalem go tak naprawde wlasnie dzieki mefowi
  • 63 / 10 / 0
@Czosnozord, nic dodać nic ująć! Szczególnie zdanie o poznaniu kogoś dzięki mefowi. Nie bez powodu mówi się u mnie na dzielni na mefedron serum prawdy
Niektórych filmów nie znajdziesz na torrentach... ;)
ODPOWIEDZ
Posty: 116 • Strona 8 z 12
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.