Adam Selene pisze:

Ja za ćpuna się nie uważam z następujących powodów:
-ćpun to człowiek głęboko uzalezniony, dla którego najwyższą wartością jest zdobycie danej substancji.
ZALEZY WKTOREJ JEST FAZIE UZALEZNIENIA-PRZEDSTAWIONA PRZEZ CIEBIE MOWI O OSTATNIEJ FAZIE
niebiore regularnie
-jeżeli już coś, to w określonym celu.KAZDY BIERZE DLA JAKIEGOS CELU-WKROTCE TWOJA LISTA CELOW SIE WYDLUZY-CZASEM SOBIE NIEZDAJE CZLEK SPRAWY JAK SZYBKO DODAJE SOBIE KOLEJNE ,,NIEWINNE,,POWODY DO CPANIA Najczęściej dopalam sobie psychodelikami wenę twórczą i piszę wiersze (nie pod wpływem, raczej z inspiracją przeżyciami)-CZYLI PODWPLYWEM...INAXCZEJ BYS PISAL BEZ CPANIA, raz na parę tygodni, czy nawet miesięcy.-CZYLI JAK KAZDY PRAWIE NA POCZATKU


ie kazdy -nie biorę żadnych stymulantów i depresantów - tylko psychodeliki, koniecznie naturalne (salvia rządzi).
...HMM NO TAK PRZECIEZ PO TYM NIC NIEGROZI..NATURALNE PRAWIE JAK WODA I WACHANIE KWIATOW-(ZLOSLIWA IRONIA)
Palenie MJ to ćpanie tylko wtedy, kiedy ktoś pali regularnie, zaś pobudką nim kierującą jest pragnienie "żeby się zjarać" (niestety, znam takich ludzi).-A ZNACIE INNE POBUDKI PALACZY ZIELSKA JAK NIE-ZJARAC SIE?-(ZNOW ZLOSLIWA IRONIA)..BO JA ZNAM TYLKO TAKICH LUDZI KTORZY WLASNIE PO TA PALA.ZRESZTA PO TO SIE ZIELSKO JARA.-ABY SIE ZJARACCCCC!!!A NAPEWNO W WIEKSZOSCI...
...PS TWOJ ZMYSL ARTYSTYCZNY PEWNIE POJDZIE WDIABLI JAK BEDZIESZ DALEJ CPAL A POTEM TWORZYL WIERSZE BO POTEM JUZ NA TRZEZWO CIEZKO CI BEDZIE JAKIKOLWIEK SKLECIC(ALBO NAWET JUZ NIEBEDZIE CI SIE CHCIALO)..WIEM Z WLASNEGO DOSWIADCZENIA.