Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
Czy uwazasz sie za ćpuna i czy Ci to przeszkadza?
Tak ,uważam sie za ćpuna i mi to nie przeszkadza
45
41%
Tak ,uwazam sie za ćpuna ,ale czuje do siebie niesmak
3
3%
Tak ,uwazam sie za ćpuna i przez to siebie nienawidze
3
3%
Nie wiem ,ale wszyscy mówia że jestem cpun ale mam to gdzieś
14
13%
Nie wiem ,ale wszyscy mówia że jestem cpun i mi jest z tego powodu przykro
2
2%
Nie nie jestem ćpunem bo biore tylko legalne środki
2
2%
Nie nie jestem cpunem bo pale tylko MJ
27
24%
Nie nie jestem cpunem biore tylko hel dozylnie
15
14%

Liczba głosów: 111

ODPOWIEDZ
Posty: 54 • Strona 2 z 6
  • 802 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
codeine pisze:
Zależy co rozumieć przez określenie "ćpun"... Ktoś kto ćpa w weekendy czy może ktoś kto nie może przeżyć dnia bez upragnionej substancji?
ja mysle ze jeden i drugi jest uzalezniony tylko kazdy jest na innym stopniu narkomanii.ale to ze bierze co weekend to tez jest ciag ....ciag tez mamy przy cpaniu codziennie..ten wekendowy mam wyzsze szanse na wyjscie-...jezeli mus ie nieuda zapewne wpadnie wciagi codzienne po jakims czasie.
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 802 / 27 / 0
Nieprzeczytany post autor: wisior »
Night Garden pisze:
Nie jestem od niczego uzależniony, bardzo często zdarza mi się coś brać, ale raczej na zasadzie "czy jestem alkoholikiem, pijąc piwo co drugi wieczór?".
wedlug psychologow jezeli regularnie pijesz piwo np.raz na 2dni ale regularnie to jest to juz ciag wiec masz juz maly problem z nalogiem....ktory jesli nic ztym niezrobisz bedzie postepowal...
uʍoƿ-əƿɪsdn ƿəuɹnʇ uəəq sɐɥ ƿɿɹoʍ əɿoɥʍ ʎɯ əʞɪɿ ɿəəɟ ɪ
Trzeźwość narko od 11 wrzesznia 2006


http://www.feta.blog.onet.pl


-...wie ze musi wejść na wieżę,od tego zależy jego życie i nie może,dotknięty lękiem wysokości...
  • 9 / / 0
Nieprzeczytany post autor: Natana »
Wlasciwie to wszyscy sa cpunami. Dzieciaki cpaja nalogowo cukierki, tysiace mlodych cpa Internet i gry komputerowe, miliony Polek cpa telenowele, dewoty cpaja sobie radio maryja, o cpajacych piwo i tyton juz nie wspomne. a ja cpam sobie to co najlepsze :-D
  • 528 / 20 / 0
Nieprzeczytany post autor: codeine »
wisior pisze:
codeine pisze:
Zależy co rozumieć przez określenie "ćpun"... Ktoś kto ćpa w weekendy czy może ktoś kto nie może przeżyć dnia bez upragnionej substancji?
ja mysle ze jeden i drugi jest uzalezniony tylko kazdy jest na innym stopniu narkomanii.ale to ze bierze co weekend to tez jest ciag ....ciag tez mamy przy cpaniu codziennie..ten wekendowy mam wyzsze szanse na wyjscie-...jezeli mus ie nieuda zapewne wpadnie wciagi codzienne po jakims czasie.
No, ja zaczynałem od kody i tramalu "tylko w weekendy", "tylko jak będe smutny", "tylko jak dziewczyna nie da mi dupy", potem wpadłem w ciąg, aktualnie od 3 dni jestem czysty, ale mam na jutro hajs i poleci 600mg kody + zolpidem.

Nie jest regułą, że ktoś kto zażywa sporadycznie wpada w ciąg. Ale zwykle jak się coś ćpa to jest zajebiście. Więc co zrobić aby było jeszcze bardziej zajebiście? Odpowiedź jest oczywista: ćpać codziennie.
Uwaga! Użytkownik codeine nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 424 / 6 / 0
Nieprzeczytany post autor: Adam Selene »
Ja za ćpuna się nie uważam z następujących powodów:
-ćpun to człowiek głęboko uzalezniony, dla którego najwyższą wartością jest zdobycie danej substancji.
-nie biorę regularnie
-jeżeli już coś, to w określonym celu. Najczęściej dopalam sobie psychodelikami wenę twórczą i piszę wiersze (nie pod wpływem, raczej z inspiracją przeżyciami), raz na parę tygodni, czy nawet miesięcy.
-nie biorę żadnych stymulantów i depresantów - tylko psychodeliki, koniecznie naturalne (salvia rządzi).

Co do ankiety to jest niekompletna, niestety, więc się wstrzymam od głosowania. Palenie MJ to ćpanie tylko wtedy, kiedy ktoś pali regularnie, zaś pobudką nim kierującą jest pragnienie "żeby się zjarać" (niestety, znam takich ludzi).
A co do Ciebie, codeine, to mam nadzieję, że wyjdziesz z kodeiny. Szczerze ci tego życze.
Uwaga! Użytkownik Adam Selene nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 6 / / 0
Nieprzeczytany post autor: MeSsjasz »
dla mnie cpun a narkoman to roznica. cpunem wedlug mnie jest ktos kto nie moze przezyc dnia jak czegos nie wezmie (obojetnie czy to przypali czy fuknie) i jak tego nie zrobi to jest zdenerwowany albo cos, a narkoman to taki ktos kto tez czasem codziennie cos bierze, ale jak zdarzy sie dzien na czysto to nie odczuwa tego jakos specjalnie. no i ja dlatego uwazam sie za narkomana :P
  • 52 / 1 / 0
[quote="MeSsjasz"]
dla mnie cpun a narkoman to roznica. cpunem wedlug mnie jest ktos kto nie moze przezyc dnia jak czegos nie wezmie (obojetnie czy to przypali czy fuknie) i jak tego nie zrobi to jest zdenerwowany albo cos, a narkoman to taki ktos kto tez czasem codziennie cos bierze, ale jak zdarzy sie dzien na czysto to nie odczuwa tego jakos specjalnie. no i ja dlatego uwazam sie za narkomana ]

a ja wlasnie odwrotnie. uzyje jakiego prostackiego porownania: cpun jest to narkotykowy odpowiednik alkoholowego pijaka a narkoman jest to odpowiednik alkoholika. uwazam tak od poczatku mojej przygody z dragami dlatego wybralem odpowied pierwsza
Uwaga! Użytkownik bob budowniczy nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3524 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
codeine pisze:
wisior pisze:
codeine pisze:
Zależy co rozumieć przez określenie "ćpun"... Ktoś kto ćpa w weekendy czy może ktoś kto nie może przeżyć dnia bez upragnionej substancji?
ja mysle ze jeden i drugi jest uzalezniony tylko kazdy jest na innym stopniu narkomanii.ale to ze bierze co weekend to tez jest ciag ....ciag tez mamy przy cpaniu codziennie..ten wekendowy mam wyzsze szanse na wyjscie-...jezeli mus ie nieuda zapewne wpadnie wciagi codzienne po jakims czasie.
No, ja zaczynałem od kody i tramalu "tylko w weekendy", "tylko jak będe smutny", "tylko jak dziewczyna nie da mi dupy", potem wpadłem w ciąg, aktualnie od 3 dni jestem czysty, ale mam na jutro hajs i poleci 600mg kody + zolpidem.

Nie jest regułą, że ktoś kto zażywa sporadycznie wpada w ciąg. Ale zwykle jak się coś ćpa to jest zajebiście. Więc co zrobić aby było jeszcze bardziej zajebiście? Odpowiedź jest oczywista]
To jest chyba jeden z mechanizmów narkomanii,i droga ta wygląda podobnie w przypadku każdego narkotyku
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 216 / 4 / 0
Nieprzeczytany post autor: nvm »
Zazwyczaj, gdy pojawia się to pytanie, mówię, że według polskiego prawa paląc marihuanę człowiek staje się ćpunem/narkomanem. W Polsce pijąc piwo nie stajesz się alkoholikiem od razu, tak samo w Holandii zapalając bata nie stajesz się od razu ćpunem bo wg tamtejszego prawa jest to normalne. Ale pamiętajmy, że to wszystko to kwestia umowna, to tylko głupie nazwy narzucane przez społeczeństwo, a najważniejsze jest to, jak się z tym czuje dana osoba, a nie jak określają to inni. Jeden może brać często, a nie czuć się ćpunem, a inny od kilkukrotnego zapalenia marihuany będzie miał wyrzuty, że stacza się na dno. Ogólnie rzecz biorąc - jebać to co myślą inni, "normalni". :cool:

codeine: trzymam kciuki że wyjdziesz. ;)
  • 1734 / 18 / 0
Nieprzeczytany post autor: Mr.LaTacha »
ja tam sie uwazam za cpuna i lubie uzywac tego slowa.
czesto mowie idziemy sie nacpac itp itd poniewaz to słowo w kregu moich znajomych nie jest odbierane tak jak przez wiekszosc z was.
Poprostu cpanie to cpanie ja pale marihuane i cpam.
Co nie znaczy ze jest to jakies wielkie zło.

Poprostu mi slowo cpanie jest tak samo mocnym slowem jak chlanie...

niewiem oco wam chodzi :)
Piotrek uczy, Piotrek radzi, Piotrek nigdy Cie nie zdradzi!
ODPOWIEDZ
Posty: 54 • Strona 2 z 6
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.