Oczywiście, że wejdą na czarny rynek, już przecież pełno dilerów sprzedaje je jako LSD. teraz chodzą po 20-25zł, a po delegalizacji cena pewnie wzrośnie.

Czyli wszystko, co tam jest podane znaczy 4acodmt, homet, pente, brefe i cala reszta idzie do delegala?

najprawdopodobniej tak. przed końcem 2014

Jak myślicie, jak dużo czasu mam, żeby zrobić zapasy? Lipa z hajsem aktualnie, a nie chcę się obudzić "z ręką w nocniku".

Do czasu wejścia w życie ustawy, a domniemania co do tego zostały podane w poprzednim poście.

Lepiej już się szykuj, wszyscy się rzucili, ho-met znika jak popierdolony, ciekaw jestem tylko, czy te pałki będą potrafiły przechować to w odpowiedni sposób na tyle miesięcy, bo potem enjoy wasze zdegradowane ścierwo

Oczywiście NBOMy po delegalizacji wejdą na czarny rynek, ale nie ma czym się fascynować. Wczorajszej nocy próbowałem 25I-NBOH, które przynajmniej jak dla mnie jest o niebo lepsze od 25I-NBOMe. Brak jakiegokolwiek bodylodou, specyficzna mięsista acz przyjemna percepcja świata oraz przede wszystkim niemocna psychodela w zamian za nadtrzeźwość umysłu. Wiem, że większości osób pewnie grupa NBOH nie przypadnie do gustu tak jak NBOMe, ponieważ ludzie raczej oczekują wizuali. Bardzo prawdopodobne jest jednak, że ta grupa zastąpi NBOMy po delegalizacji. Jestem bardzo ciekaw innych odmian NBOH. Do tej pory oprócz empirycznego doświadczenia z I znalazłem w necie jedynie informacje o C. Oprócz NBOH mamy jeszcze wiele innych ciekawych substancji: 4-HO-DET, 4-HO-MiPT, LSZ, AL-LAD, dłużej i ponoć lepiej działające beta-ketonowe wersje 2C-X. Jako, że działanie 2C-B najbardziej podpasowało mi ze wszystkich 2C-X'ów jestem bardzo ciekaw BK-2C-B. Prócz tego pozostają nam imo troszkę gorsze wersje APB, 5 i 6-EAPB. Po za tym wciąż zostaje dużo niepodstawionych tryptamin takich jak DPT, DiPT, MiPT, DET, czy MET, których synteza i handel jednak nie są zbyt opłacalne ze względu na wysokie dawkowania, ale być może ktoś w końcu zacznie się bawić w sprowadzanie takich ciekawostek. Z całej delegalizacji żałuję jedynie hometa, 4-AcO-DMT i przede wszystkim MXE, której dobrego zamiennika będzie ciężko znaleźć.

" MXE, której dobrego zamiennika będzie ciężko znaleźć." - Akodyn

"4-AcO-DMT" - bardzo żałuję, ale są przecież grzybki ;).

Nbome, można zrobić dożywotni zapas spokojnie. Załóżmy 1 trip na 2mg NBOMe miesięcznie, przez 50 lat daje nam 1,2g substancji ;).

Acodin wg. moich doświadczeń nie dosięga MXE do pięt. Jedynie ona wprowadzała mnie w ten magiczny świat, który preferuję, ale to już osobnicza kwestia upodobania. Po za tym brak w niej wielu efektów ubocznych, którymi odznacza się dex: trudności w poruszaniu się, wysławianiu i myśleniu. W dodatku jestem ewenementalnym przypadkiem jeśli chodzi o metabolizm dekstrometorfanu. Dawka 450mg potrafi dość mocno trzymać mnie 2 dni, a słabnące efekty utrzymywać się nawet tydzień.
Co do zamiennika 4-AcO-DMT to celowałbym bardziej w 4-HO-DET, mimo że jeszcze nie miałem okazji jego wypróbowania słyszałem wiele pozytywnych opinii. Po za tym powinniśmy brać tutaj pod uwagę jedynie legalne związki, które będą dostępne w sklepach RC, grzyby na pewno do tej grupy się nie kwalifikują.

4HO-DET jest bardziej zbliżony do 4HO-meta niż do 4ACO-DMT, mentalnie cię nie położy. :)