Czy jesteś szczęśliwy?
Tak jestem teraz szczęśliwy i byłem szczęśliwy przed braniem narkotyków.
183
26%
Tak jestem teraz szczęśliwy, nie byłem szczęśliwy przed braniem narkotyków.
96
14%
Nie nie jestem szczęśliwy i nie byłem przed braniem narkotyków.
319
45%
Nie nie jestem szczęśliwy, byłem przed braniem narkotyków.
113
16%

Liczba głosów: 711

ODPOWIEDZ
Posty: 514 • Strona 43 z 52
  • 4810 / 263 / 0
Nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca, do tej pory można stracić nogę, dostać kosę od dresiarzy, wpaść pod tramwaj, zgubić dragi. Szczęście jest ulotne i do niego się dąży, to jest pragnienie i potrzeba a nie jakaś nabyta cecha charakteru, czy wiedza w stylu "wiem jak być szczęśliwym". A już najgorzej być pozytywnym na pokaz i odreagowywać w samotności lub na kimś, gdy nikt nie widzi jak bardzo jesteśmy jebnięci gdy nie udajemy ze sztuczną wesołą michą. Zresztą ta postawa wg. mnie ma swój cel, mianowicie zapewnienie sobie komfortu psychicznego i poczucia bezpieczeństwa. Tutaj można zaraz założyć i pewnie to zrobię kontrtemat "czy czujesz się bezpieczny i co robisz żeby osiągnąć spokój"
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 704 / 5 / 0
Wawoj pisze:
Czyli mam rozumiec, ze Ty posiadasz jakas niezmienna esencje samego/samej siebie i ta esencja jest zawsze szczesliwa? Nie bywasz nieszczesliwa/nieszczesliwy?
Ze kocham, to wiem, co nie przeszkadza mi czasami milosc przeklinac.
Nie chodzi o bycie zawsze szczęśliwym, ale można być:

1) cały czas szczęśliwym, czasami tylko jakaś sytuacja sprawi, że jesteśmy smutni

2) cały czas smutnym, czasami tylko jakas sytuacja sprawi, że jesteśmy szczęśliwi

Chodzi raczej o to z jakim nastawieniem wstajesz z łóżka, kiedy jeszcze nic w tym dniu się nie zdarzyło, co mogłoby zachwiać Twoim humorem.
Przynajmniej ja tak rozumiem to pytanie.
Uwaga! Użytkownik DeathAngel nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 4810 / 263 / 0
Bo powinno być, czym jest dla Ciebie szczęście, zdefiniuj.

Dla mnie jedno z najtrudniejszych pytań w życiu zadała pewna użytowniczka i brzmiało "czy chcesz być szczęśłiwy". Nie wiem do tej pory.
Ja otchłań tęcz, a płakałbym nad sobą
jak zimny wiatr na zwiędłych stawu trzcinach
jam błysk wulkanów, a w błotnych nizinach
idę jak pogrzeb z nudą i żałobą.
Na harfach morze gra, kłębi się rajów pożoga
i słońce, mój wróg słońce! wschodzi wielbiąc Boga.
  • 562 / 29 / 0
Rzadko, ale bywam.
Uwaga! Użytkownik skatofagi nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 65 / 1 / 0
Ehh temat rzeka.
Patrząc na to co się dzieje z ludźmi na bliskim wschodzie czy w Koreii Północnej nie mogę powiedzieć, że jestem nieszczęśliwy bo mam DOM, mam co jeść i żaden chujek nie czai się na moją głowę z maczetą w dłoni, ale z drugiej strony codzienne zajęcia nie dają mi jakiejś satysfakcji. Jest nijak. Żyje bo żyje, bo tak trzeba.
Na co dzień jestem nastawiony na tryb "wstać, przeżyć, iść spać", ale nie jestem z tego powodu jakoś wysoce nieszczęśliwy. Taka konieczność, jak to mówił pewien mudżynek na youtubie "zapierdalać trzeba". Czasem tylko urozmaicę sobie tą monotonię wyjściem na piwo z kumplami, tymi i owymi substancjami. Nie jest źle.
Podsumuje to wszystko cytatem z filmu Chłopaki nie płaczą:
"Przydałoby się odrobinę finezji i polotu w tym smutnym jak pizda mieście" :gun:
I Know What’s Good, I Know What’s Fine
I Know What Makes Me Feel Just Right
Don’t Wanna Have An Endless Fight


Jebać Duracell %-D
  • 62 / 2 / 0
Jeśli szczęście to przyjemność, taka z realizacji pragnień utrzymująca się jednorazowo albo długo to szczęściem byłaby realizacja pragnień albo dla każdego czymś innym gdyby nazywać je tymi spełnianymi pragnieniami, dla mnie np. więcej niż na przeżycie wystarczające zarobki, własny dom, nie wynajmowany, możliwość podróży po fajnych krajach i zakupu przedmiotów/materiałów naukowych na tematy, które mnie interesują, do tego towarzystwo przyjemnych w obyciu ludzi i tu znowu trzeba by definiować jacy oni są.
Napełnij się cnotami: przebaczeniem, łagodnością, szczerością i zadowoleniem. Niech staną się one twym nektarem, niech będą twym podstawowym pokarmem.
כל הנחלים הלכים אל הים והים איננו מלא אל מקום שהנחלים הלכים שם הם שבים ללכת
  • 129 / 10 / 0
zawsze byłem szczęśliwy choć były momenty, w których tego szczęścia nie było
jak zacząłem ćpać początkowo szczęścia było 9000 razy więcej, czułem się super itp. a teraz jest to chyba raczej ustabilizowane tak jak było przed ćpaniem, raz jest fajnie, raz jest zle
  • 158 / / 0
"szczęście jest produktem ubocznym dobrze wypełnionego obowiązku" -ks.Józef Maria Bocheński

Podobno...
:extasy: :extasy:
  • 1956 / 227 / 0
"Szczęście jest skutkiem przyjebania kreski" - Serotonin Mathers III
Uwaga! Użytkownik MartwyNarkoman nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 32 / / 0
Jestem szczęśliwy. Jak każdy - nie zawsze, ale przeważa raczej szczęście i zadowolenie. Może dlatego, że życie to dla mnie żaden "big deal", nie ma problemu którego nie można rozwiązać, a opiaty nie powodują czystego szczęścia a przyjemne ujebanie jak po mj.
ODPOWIEDZ
Posty: 514 • Strona 43 z 52
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.