Heterocykliczne substancje modulujące potencjał neurotransmisji GABA, będące pochodnymi dwuazepiny – np. diazepam, czy klonazepam.
Więcej informacji: Benzodiazepiny w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 32 • Strona 2 z 4
  • 1893 / 174 / 0
Przecież należy brać według dawkowania wskazanego na recepcie. Truizm.
  • 26 / / 0
Wiecie co czytam wasze posty i doszedłem do dwoch wnisków pierwszy jest taki że jesteście hiporkytami a drugi że nikt z was nie rozumie mojego myślenia.
Po pierwsze skoro macie konto na tym forum to już samo w sobie znaczy że macie skłonności do zażywania różnych substancji więc darujcie sobie i głęboko wsadźcie w dupe odsyłanie na terapie i tą waszą pseudomoralność.
Po drugie wcale nie czekam żeby ktoś mi napisał śmiało bierz bo gdybym miał takie podejście to bym nie pisał nic na forum tylko sobie to załatwił.
Może przedstawie to tak próbuje porównać wzięcie benzo do picia wódki .Przykładowo jeśli raz na 2 tyg ktoś sie narąbie wodką a pozniej 2 tyg jest trzeźwy tzn ze jest alkoholikiem ? Moim zdaniem nie.I zastanawiam się czy jeśli raz na tydzień raz na 2 tyg wziąśc se relanium czy to wytworzy uzależnienie.Liczyłem że wypowie sie ktoś kto tak próbował albo ktoś kto różne eksperymenty na tych srodkach przeprowadzał.
A dostałem odpowiedzi od umoralniaczy którzy podejrzewam o benzo wiedzą tyle co wyczytali na forum jak nie macie żadych doświadczeń to po co sie odzywacie? Chcecie być tacy na siłę mądrzy?Ja nie musze iść na terapie bo nie mam depresji ani kompleksów i dobrze wiem co ja robie umiem na siebie zarobić i wziąść sie w garść wiec skonczcie pierdolić .Chciałbym czasem spuścic ciśnienie wiadomo można robić to na różne sposoby ale jednak benzo jest niepowtarzalne..
I tu dodam jeszcze że zakładam że próbując brać w takim reżimie jesteśmy osobą z założenia konsekwetną i odpowiedzialną a nie jakims niestabilnym idiotą bo mam wrażenie że co po niektórzy tutaj tak mnie oceniają.
  • 1893 / 174 / 0
a ja mam
konto bo jestem z policji, huj mnie obchodzi na co frajerze czekasz na umoralniaczy na pewno nie bo masz łeb nieprzemakalny jak pewna nieszczęśliwa kobieta nie będąca twoją matką i wypierdalaj czytać Sartre'a.
I moim zdaniem TAK, relanium kurwo
  • 389 / 94 / 4
Nikt nie próbuje Cię umoralniać, ani się wymądrzać więc nie rozumiem po co ta agresywna postawa. Kilka osób, odpowiadając wprost na pytanie zadane w Twoim pierwszym poście, odradziło Ci długoterminowe branie benzo. Wieloletnie, regularne przyjmowanie leków o silnym potencjale uzależniającym jest niebezpieczne i tyle. Też kiedyś naiwnie sądziłem, że mogę przyjmować benzo co tydzień/dwa bez konsekwencji i się na tym przejechałem. Właśnie dlatego Ci to odradzam. Każdy uzależniony początkowo był przekonany, że jest odpowiedzialny, konsekwentny i nie będzie przyjmował leków częściej niż sobie założył.
17 października 2021gwatemala12 pisze:
Bez benzo w sytuacjach spolecznych czuje sie jak ciota czesto i jest mi wstyd z tego powodu
Poleciłem Ci terapię, nie po to żeby wykazać swoją wyższość moralną tylko właśnie dlatego, że pomogła mi w problemie zbliżonym do tego, który opisałeś.
Just a perfect day, you made me forget myself
I thought I was someone else, someone good
  • 100 / 19 / 0
Terapia to nie kara czy poniżenie, tylko rozwiązanie problemów, których benzo nie naprawia, tylko maskuje.

Co do przykładu alkoholika - jak narąbie się okazyjnie, to ok. Jak musi to powtarzać i wpływa to na jego życie i funkcjonowanie - jak nie wypije to go nosi - to jest w nałogu. Jak wkręcisz się w benzo to dasz radę to odstawić? Wątpię. Lęki Cię zgniotą. Pracuj nad problemem a nie jego maskowaniem.
  • 26 / / 0
No i wkońcu ktoś odpowiedział mi coś z sensem.
Troche odkąd powstał ten wątek zmieniło się moje podejście do tematu.
Czuje sie teraz dużo lepiej można powiedzieć że najlepiej od od roku wziąłem sie za siebie a wtedy jak to pisałem to miałem załamanie nerwowe i ogólnie taki cięzki okres jakiś.
Więc to co mnie cytowałeś @Hlaskover jest już troche nieakutalne bo sporo sie zmieniło w te pare miesięcy i ogólnie funkcjonuje w chuj lepiej działam od rana i mam w miare stabilny nastrój swoją drogą dużo w tym mi pomogła suplementacja magnezu i hydroksyzyna.
Wiec teraz do tematu podchodze bardziej rekreacyjnie niż żeby sie tym nazwijmy to leczyć.Czyli co koniec końców uważacie że jedno reanium na 2 tyg koniec końców i tak wytworzy uzależnienie??
I jeszcze odpowiem @Attitude apropo twojego pytania włąsnie sedno twki w tym że ja nie chce się w nie wkręcić cały ten mój wątek kręci sie w okół tego żeby tego uniknać.A jednoczesnie móc sobie raz na jakiś czas wrzucić .
  • 100 / 19 / 0
Fizyczne pewnie nie. Ale jak podchodzisz do tematu tak, że >musisz< co te dwa tygodnie zarzucić, bez względu czy jest to potrzebne czy nie, to jest to jednak uzależnienie psychiczne.
Spróbuj sobie wyznaczyć cel - brać tylko wtedy, gdy jest to absolutnie konieczne. Bez oglądania się na daty. Jesli potrzebujesz farmakologii do uspokojenia, próbuj od najsłabszych. Najpierw jakieś ziołowe, potem hydroksyzyna. Wmów sobie, że mocniejsze środki to trucizna a nie wybawienie.

Powodzenia i trzymaj się.
  • 389 / 94 / 4
@gwatemala12 Miło mi to słyszeć. Zgadzam się z tym co mówi @Attitude. Najlepiej sięgać po jak najsłabsze uspokajacze jakie działają, a jeżeli sięgasz po benzo to od wielkiego dzwonu. To jest zasada, której staram się trzymać. Jak już pojawia się regularność i schemat myślenia, że upuszczasz sobie ciśnienie benzo to, gdy życie niespodziewanie kopnie Cię w dupę, łatwo się wpakować w bagno. Powodzenia!
Just a perfect day, you made me forget myself
I thought I was someone else, someone good
  • 508 / 68 / 0
Uwazam ze jak ktos nie ma sklonnosci do naduzywania juz od dziecka, lub rzeczywiscie ma determinacje zeby uzywac leku ktory daje mu przyjemnosc ewidentnie do leczenia wedlug zalecen lekarza to tak istnieje bezpieczny system brania benzodiazepin. Ja sie nie stosuje do systemu i siedze na klonach..
Jestem dość trudny.
  • 26 / / 0
ale jakie są zalecenia lekarza ? żeby nie brać dluzej jak 3 tygodnie ? moim zdaniem to jest glupie bo sie predzej uzaleznisz biorac codziennie przez 3 tygodnie jak biorac raz na 2 tyg przez rok..
ja wam mowie bralem relanium kiedys przez 2 lata z przerwami czasami na miesiac czasami na pol miesiaca i odczulem uzaleznie dopiero po 3 latach a ja wtedy i tak bralem duzo i nie ostroznie
ODPOWIEDZ
Posty: 32 • Strona 2 z 4
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.