Dział poświęcony wpływowi substancji psychoaktywnych na działalność człowieka.
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 8 z 12
  • 343 / 18 / 0
dziękujmy Bogu że mamy takie czasy że można wszystko sobie ogarnąć bez wychodzenia z domu,i nie trzeba się dogadywać i obcować ze smieciami ludzkimi co za 0,5 fety ci kose wbiją
kocham 21 wiek

a co do tematu to nie raz za małolata wałki dostałem,sam nigdy nikomu nie zrobiłem
raz jak mialem 13 lat to drużynowe siano dałem jakiemus gosciowi zeby mi kupil browary i już go nie widziałem
najgorzej na fecie wałki szły,dlatego od wielu lat nie ćpam już ulicznej fety
  • 67 / 21 / 0
100zl na ogarniecie kalafiora. Koles wpierw 2 tygodnie probowal przywiezc wmawiajac mi ze: "No bo ten ziomek co od niego zalatwiam to pojebany jest. Sam mnie wkurwia. Przepraszam ze tak dlugo.", po czym w kolejnym tygodniu juz moj numer telefonu wrzucil na liste zablokowanych. 100zl zaden pieniadz ale ludzie to jednak potrafia byc dziwki z nizszej ligi by na takie kwoty sie polasic i zepsuc kontakt (tym bardziej ze sam bral ode mnie codziennie inne smakolyki). Wystarczy po ludzku pogadac by takie sprawy zalatwic :)
Nihil scio, nihil vidi, nihil audivi
  • 454 / 39 / 0
Raz potrzebowałem na szybko jakiegoś ketona, spytalem kumpla czy nie zalatwilby cos na szybko. Powiedzial ze poznal niedawno spoko typka. Ogolnie wydawal sie zaufany, zawsze dawał z wagi zeby udowodnic uczciwosc, dawal w kredo widzac 1 raz na oko typa. No to spotykamy sie z nim, dałem mu 140zł, ucieszony, bo miało być podobno prawdziwe 3mmc (to bylo juz w czasach gdzie praktycznie kazdy mati na ulicy to chlory). Miał wrócić za godzinkę, no spoko. Niestety najpierw nie odbierał, potem wyłączył telefon. Na następny dzień jego dziewczyna powiedziała nam, że go zgarnęli, co oczywiscie bylo bujdą. Po jakims czasie odezwal sie i powiedzial, ze odda. Kazal mi jechac na jakies zadupie, gdzie nic nie bylo, a potem smial sie przez telefon. Olałem to, ale po paru miesiacach przydarzyla sie okazja zemsty. Poznałem ciekawych ludzi, którzy połamali mu obie kończyny i to po prostu z dobroci serca, nie licząc na nic wzamian. Kasy nie odzyskałem, ale typek trochę pocierpiał. :3
  • 188 / 37 / 0
Tylko raz. Worek był trochę anorektyczny, ale wiadomo że jak cisnęło, to się wzięło.
  • 143 / 7 / 0
sprzedał giebla chinola zamiast niemieckiego
  • 3649 / 987 / 2
Raz w życiu jadłem "z miasta" 3-MMC. "diler" wjebał tam MDPV, na które MAM UCZULENIE. Potem przez 2,5tyg. swędziało mnie wszystko i czerwone plamy na ciele miałem (AZS)??? wft;@
Gdy możesz być kim chcesz. Bądź sobą. No chyba, że możesz być Son Goku, wtedy zawsze bądź Son Goku.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
  • 2187 / 357 / 0
No zdarzyło się, sztuka za 3.0..
zważyłem było 0.3, równe 0.3..
W pale sie nie miesci
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
  • 2838 / 483 / 0
05 czerwca 2017OdwiertKorzenny pisze:
W pale sie nie miesci
jebać leszczy
z lamusami się nie pieści :old:
https://youtu.be/XJPAk9ctb-Q

"Mówiłem nigdy więcej, a czas mi przyniósł plaster
Zagoiło się nieźle skoro goiło z otwartej
Zasypiam w pół do pierwszej, zasypiam w pół do czwartej
Albo znów kurwa nie śpię przez co jeszcze nim zasnę..."
  • 449 / 26 / 1
Patrząc na to w jakim kierunku idzie ludzkość, to będzie jeszcze gorzej. Lepiej wychujać kogoś niż przyznać się do bledu.

Kiedyś wystarczyło iść do spowiedzi po spokój sumienia i do ofiary po znak pokoju i zadośćuczynienie z nawiązką i był git majonez.

Mój znajomy handlował tytoniem bez akcyzy "before it was cool". Pamiętam jak kiedyś dostał jakieś smrodliwe gówno. Zorientował się po czasie i STAWAŁ NA GŁOWIE, by odplacić klientom z nawiązką, bo jak twierdził, nie chciał, by go ktoś przeklinał. Nie musiał bać się utraty klientów, miał honor po prostu. No ale to inne pokolenie było. Pewnie krzywdzę gros ludzi takim gadaniem, może nadal jest dobrze i z powodu internetu rzeczy, ktore zawsze były wychodzarna wierzch? Chcę w to wierzyć.

Teraz nie do wyobrażenia załatwiać coś na gębę, bo ludzie kurwy. Dlatego też cieszę się, że nie muszę się ustawiać po smakolyki na gębę.
Don't get high on your own supply. Of course, not everyone follows the rules, hmm?
  • 312 / 12 / 0
Raz chcialem wziasc mefedron od typka od ktorego ketamine kupowalem, mowil, ze juz jedzie i bedzie za chwile, a ja czekam z dobra godzine i gosciu przestal odbierac telefon i nie przyjechal.
moor1992
ODPOWIEDZ
Posty: 119 • Strona 8 z 12
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.