Dział poświęcony dyskusji na temat testów służących wykazaniu, że osoba spożywała narkotyki, oraz służących zidentyfikowaniu substancji w materiale.
ODPOWIEDZ
Posty: 94 • Strona 10 z 10
  • 3524 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
tatapykpyk pisze:
jestem głupim frajerem, lalusiem i w ogóle tęczowy, a poza tym miękki, ale wg mnie po narkotykach nie należy prowadzic samochodu
powiedz to wszystkim kofeinistom i nikotynistom, a co jeśli ktoś ma taką tolerancję, że wypalenie obojętnie jakiej ilości trawy nie powoduje kompletnie żadnego efektu ? Dałbyś prowadzić komuś kto pierwszy raz w życiu zapalił papierosa ?
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 469 / 9 / 0
Nieprzeczytany post autor: circus »
Ale nie oszukujmy się - THC inaczej wpływa na zdolność kierowania samochodem niż kofeina/nikotyna/czekolada/etc. Sytuacje które opisujesz mają miejsce niezmiernie rzadko, zarówno prowadzenie samochodu po pierwszym w życiu papierosie, jak i ogromna tolerancja na THC. Jak ktoś ma taką tolerkę to po co palić?


EDIT: Jakby kogoś to interesowało, znalazłem wykaz "środków działających podobnie do alkoholu" - http://www.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=q49 ... 3&ma=01561
Więcej o analogach amfetaminy https://hyperreal.info/node/2382 Czyli nie łudźcie się, że jak zeżrecie legalny RC, substytut MDMA, to nic wam nie zrobią.
Ostatnio zmieniony 23 sierpnia 2009 przez circus, łącznie zmieniany 1 raz.
Nowy smak Tymbark - jabłko homet!
  • 3524 / 47 / 0
Nieprzeczytany post autor: WildMonkey »
[quote="circus"]
Ale nie oszukujmy się - THC inaczej wpływa na zdolność kierowania samochodem niż kofeina/nikotyna/czekolada/etc. Sytuacje które opisujesz mają miejsce niezmiernie rzadko, zarówno prowadzenie samochodu po pierwszym w życiu papierosie, jak i ogromna tolerancja na THC. Jak ktoś ma taką tolerkę to po co palić?


EDIT]

Wiesz ja paliłem z uzależnienia, naprawdę nie czułem już NIC nawet po blancie spalonym samotnie(choć samo palenie było przyjemnością coś jak fajki), co więcej w początkowej fazie kiedy przestawałem palić czułem się bardzo nieswojo a na drodze musiałem uważać bardziej niż po spaleniu bolka. Większość moich znajomych też już zapomniała jak wygląda marichuanowa faza
GG 11510053
Piszcie kiedykolwiek

Wszystko co napisałem na tym forum to prawda; opisywane sytuacje miały miejsce..
  • 907 / 8 / 0
Nieprzeczytany post autor: Pan Prezes »
ja po "ciągu" 20g haszu przy około 18 gramie już raczej paliłem do samej przyjemności palenia niż do fazy która zaczynała byc już troche zamulajaca i trwała na tyle kródko, że trzabyło często dopalać... ale to nie jest rozmowa na ten dział:P %-D
I kórwa chuj Cie obchodzi, że robie błędy ortograficzne!

Legalizować? Tak, ale pod pewnymi obostrzeniami. Marihuana nie powinna być dostępna jak bułki i mleko, raczej tak jak alkohol – w specjalnie do tego przeznaczonych miejscach, sklepikach. Dlaczego? Przede wszystkim po to, żeby zlikwidować czarny rynek i utrudnić dostęp nieletnim. Poza tym zarobi na tym budżet państwa. No i jest to szlachetna roślina, z której można robić papier, materiały, nawet ocieplać nią domy. Przecież to absurdalne, żeby zabraniać rosnąć roślinie.
ODPOWIEDZ
Posty: 94 • Strona 10 z 10
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.