Szamać, jarać, kimać, tyrać!
Kawalerka na własność na ceski baraku to koszt od.... 50 tysięcy. Najem równie tani. Czeskiego nauczysz się w miesiąc, zrozumiesz dużo od początku, jeśli rozumiesz słowo polskie.
Muchomor ma rację, w Czechach social to social bo w Polsce to criminal.
Cesky je v klidu nizli Nizoziemsko.
Oczywiście dla wszystkich którzy chcą opuścić NASZĄ OJCZYZNĘ!
Pierwszy raz jak usłyszałerm "zakazniki prisli" myslalem, ze lasce wyjebie kalendarzem.
Sie okazało, ze klienci - zakazniki.
Naród całkiem inny.
Wesoły z całkiem innym podejściem do życia.
Tam się dogadac z ludzmi co do cen czy jakosci to niebo a ziemia (mowie tu o wspolpracy jak sie cos kupuje na wieksza skale a nie o warzywniaku za rogiem)
No i psy,
policja tam i tu to jak wyzej - niebo i ziemia.
Jak wszystko jest na legalu to nie ma z nimi zadnego problemu.
Ba pomogą, pokieruja itd
Nie ma tam sztucznego szukania problemu itd.
O tej gorszej twarzy sie nie przekonałem, ale podobno w razie większych problemów juz nie jest tak wesoło.
Ps jak szukacie "zabawek" to tylko stodolnia. w +/- 30min znajdzie was co chcecie. Przy czym polecam rozmowe po czesku/ polsku. Nie szukac czarnych czy cygankow.
Wizz dobrze prawi, jebac araba, jebac murzyna, Legia Warszawa biala druzyna.
Na stodolni to rejony klubu Ta Magika i nieistniejące już. BAR...Vy gdzie o 7 nad ranem był tłum i każdy ale to każdy O_O. Nie wiem o której się kończyli bo o 7-30 mieliśmy VLAKA czyli pociąg o nazwie PIXEL.
Ach, lezka w oku
pzdr.
śniade cery<czarni<czesi ale to bardziej się tyczy substancji których nie jesteśmy w stanie ocenić z wyglądu/zapachu.
Zielsko można brać od każdego, oczywiście zasada że najlepiej od rodowitego Czecha, obowiązuje.Tyle że jak ktoś ma pojęcie to weźmie, zobaczy , powącha i wie czy to dobry towar, gówno, czy wyjebka.
No i oczywiście nie bać się negocjować bo dla turystów jest zawsze drożej
ps, jak jakiś diler będzie próbował zagrywek rodem z Polski, czyli nie pozwoli dokładnie obadać towaru przed zakupem - olać.
ahael pisze:Baraki to z czeskiego.... Osiedle :D domy. A misic to księżyc ;-)
Wizz dobrze prawi, jebac araba, jebac murzyna, Legia Warszawa biala druzyna.
Na stodolni to rejony klubu Ta Magika i nieistniejące już. BAR...Vy gdzie o 7 nad ranem był tłum i każdy ale to każdy O_O. Nie wiem o której się kończyli bo o 7-30 mieliśmy VLAKA czyli pociąg o nazwie PIXEL.
Ach, lezka w oku
liczy się jak wiele jesteś w stanie przyjąć.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.