Oprócz zioła łatwo dostać koks i metafete, najpewniej też heroinę bo sporo ich tam się kręci.
Z pigułami od jakiegoś czasu problem jak i u nas.1 koleś po zapytaniu o nie , mówi mi że tak, że dobre itp i pyta się ile chce, ja mu że wezmę sporo ale najpierw 1 na testa - zjem, poczekam i jak będzie ok to wezmę więcej.Mina mu zrzedła i tyle z transakcji było ;-)
gbu pisze:Kofiszopy są w sensie knajpy w których możesz legalnie jarać, tylko nie we wszystkich kupisz.Na ulicy nie kupuj - pod żadnym pozorem nie kupuj u 'śniadych cer' - przejebka gwarantowana.W sumie na ciśnieniu możesz kupić od murzynów kręcących się po centrum ale po co jak możesz spokojnie kupić w klubie -tam się z niczym nie musisz śpieszyć itp.BiC pisze: siem wam. to moj 1st post.
wybieram sie w styczniu na miesieczny kurs do klodzka a jak wiadomo z tamtad do pepiczkow juz niedaleko z tad moje pytanie. czy sa juz jakies coffeshopy czy cos w tym rodzaju np w pradze? tak abym niemusial sie kogos prosic o mont tylko na legalu wbil do sklepiku
Z pewnych adresów (ale szału ilościowego nie będzie, jakościowo pierwsza klasa)
-Klub Roxy - znajdziesz go w googlach - od razu można podbijać do kręcących się murzynów
-Bar24 na Zitniej - idziesz Vaclavskie Namesti skręcasz na Krakovską - do końca i zobaczysz Bar24 z bilardem - jw też murzinosy w środku
-Cross Club(duckduckgo) ale to daleko od centrum i tam najczęściej śniade cery sprzedają i akurat tam można od nich śmiało brać
Co do jarania zasada jest prosta - są długie bletki za barem=można jarać , jak nie ma możesz spytac się barmana;)
Adresów jest w cholere tyle że nie pamiętam dokładnie ulic, najlepiej od Czecha brać ale na szybkości to te co podałem stykną i pamiętaj - żadnego dawania kasy wcześniej - towar możesz spokojnie oglądnąć, powąchać , z cenami możesz się targować -standardowo dla turysty 200-250 koron
I pamiętaj że to Czechy - od dawien dawna nie ma tam żadnego przypału z jaraniem więc 0 jakiś schiz itp:)
zdecyduje sie na Roxy NoD
I mean no harm.
Ani To Ani Tamto
Od jutra rzucam.
ale to bez sensu z jednej strony bo posiadac mozna a z kad brac?
tak btw.
http://www.zulu.cz/clubs/coffeeshop/index.php
http]
Tego lokalu od dawna już tam nie ma.Tzn jest ale jakieś wiejskie dicho
ile umiesz dostrzec pisze: krOpka-Można sobie zasadzić, ale ściąć nie można, bo to już podchodzi pod wytwarzanie narkotyków.
Jasne jest że taki zapis ma umożliwić tak sadzenie jak i zbiory i jaranie, a że jest to trochę okrężną drogą, widać idą małymi kroczkami.Zresztą różnica między Czechami a Hol w tej kwestii jest tylko taka że legalnie nie kupisz zioła.
W Holandii przecież teoretycznie handel na masową skale jest zabroniony a kofiszopy zaopatrują się właśnie z nielegalnego źródła, więc nie należy dosłownie rozumieć niektórych zapisów.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.