Jestem obecnie na terapii naltreksonem - po zakończeniu (czyt za 3-4 miesiące) tolerka spadnie do 0, a nawet poniżej, więc wtedy sprawdzę, czy combretum działa (zanim się mocno zgrzeję makiem :cheesy: ) i będzie wszystko jasne.
Ciekawe swoją drogą czy jak się okaże że jest to opiat to SS zaprzestanie sprzedaży tego specyfiku. W sumie Kratom opychali, a uzależnienie fizyczne od opio jest bardzo silne i niebezpieczne...
Moje testy suszu niestety na razie pokazują, że Combretum na mnie nie działa. Za każdym razem szło 7-10g. Gotowałem to z 10 minut. Zalewałem świeżą wodą i znów gotowałem. Także sporo tego piłem za jednym posiedzeniem. Wczoraj po 30 minutach bez wyraźnego efektu zarzuciłem kolejne 10g, czyli łącznie w przeciągu godziny jakieś 18g. Nawet taka ilość nie pokazała mocy.
Pytanie, co zrobiłem źle, a może akurat mój organizm jest odporny na to ziółko?
Dodam, że nie miałem w życiu praktycznie doświadczeń z opiatami. Może receptorki trzeba "wytrenować"?----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------Tego samego dnia nic innego nie szło.
Natomiast robiłem eksperyment na innej osobie, które zupełnie nic innego niego zarzucała ostatnimi miesiącami. I ogólnia osoba ta raczej jest wrażliwa na wszystko. Poszło do gotowania 8g. Metodologia gotowania została nieco zmieniona. Tym razem gotowałem dłużej (ok 15min) na bardzo małym ogniu. Wcześniej doprowadzałem do gwałtownego wrzenia i pomyślałem, że to zabijało alkaloidy.
No ale jednak nie. Efekt znów był bardzo subtelny. Lekko zwolniona akcja serca i bardzo lekkie rozleniwienie.
Herbatka jest niemal czarna i gorzka, więc coś tam chyba siedzi, ale niestety działać nie chce.scaliłam AnnaS
Generalnie powinno zadziałać za pierwszym razem bez wyczulania itd.--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------a próbowałeś ekstraktu x5? Spotkałem się z sytuacją znajomego na którego susz nie podziałał a ekstrakt jak najbardziej tak.Scaliłam AnnaS
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
Powiem szczerze że ponownie jestem zachwycony magią tej rośliny. W planie miałem oglądanie filmu bo poczułem sporą dawkę relaksu i błogości, ale po kwadransie doszła ochota na robienie czegoś i zamiast oglądać film wybierałem biokominek do domu:) Było bardzo przyjemnie, miłe ciepełko w środku sprawiało, że chciałem zanurzyć się pod kołdrą, ale jednocześnie chciało się coś konstruktywnego zrobić. Czas największego działania to ok 1h. Następnym razem uderzam w 1g
Czy ktoś zna profil farmakologiczny i wie na jakie grupy receptorów to coś działa?
Ja bym zaczął dawkowanie od 0,5g x50 i nie musisz tego rozpusczać (ale ponoć herbatki czy zalane ciepłą wodą działa najlepiej).
Ja robiłem bombki z tego x50 i działało znakomicie - tak samo jak odpowiednia ilość suszu tyle, że jebania mniej.
Widzenie zbyt wielu jest wyczerpujące.
Zapytam się jeszcze - czy jest po tym jakieś zejście, gwałtowne obniżenie nastroju lub coś w ten deseń?
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.