Dział o sprawach, w których zarzut nie opiera się na Ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii.
ODPOWIEDZ
Posty: 104 • Strona 8 z 11
  • 995 / 104 / 0
po prostu szykuj szczoteczke i sru na lezaki.
Spoiler:
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11996 / 2343 / 0
O Panie - nie miałbyś zapewne lekko ze współwięźniami.
Pomijając kwestię nastawienia innych... jak załatwiłbyś numer 2? : )
  • 995 / 104 / 0
@jezus_chytrus Pewnie nie, ale w koncu bym sie przystosowal do otoczenia i sie przyzwyczail. Wysrac moglbym sie obok kogokolwiek w wiezniu haha, tylko pompa sie blokuje. Kiedys jak mialem zaostrzona nerwice, siedzialem np. na domowkach z pelnym pecherzem. Wchodzilem do WC sam jeden (!) i nie moglem sie odlac. Po kilku probach wracalem do biesiadnikow spowrotem (zeby tylko nikt przypadkiem nie pomyslal sobie, ze sralem). Oczywiscie z pelnym pecherzem. Teraz jak to czytam, brzmi jak jakas komedia, ale moje meczarnie z tym zwiazane byly dramatyczne.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11996 / 2343 / 0
To nieciekawie - każdy ma jakieś "fiksum dyrdum" (widziałeś mam nadzieję Karierę Nikodema Dyzmy :)).
Puszczenie wody z kranu nie pomaga? Ja kiedy biegałem zbyt często (odwadniając się okrutnie), musiałem czasem z 5 minut postać, zanim wycisnąłem pierwszą kroplę. Organizm chciał zatrzymać za wszelką cenę każdą kroplę płynu...

Ja np mam lęk wysokości. Nie przeszkodził mi wprawdzie w wejściu np na Zawrat - czyli dość hardcorowy dla przeciętnego człowieka szlak, ale tylko dlatego, że nie patrzyłem w dół. Tzn raz spojrzałem z ciekawości, nogi natychmiast zrobiły się miękkie i musiałem przykleić się do skały. Byłem też na szczycie takiego wulkanu Lanín 3 776 m n.p.m. (w Chile - łatwy technicznie- praktycznie trekking w rakach, a czekan potrzebny tylko w kopule szczytowej). Wtedy bardziej przeszkadzał mi wpływ wysokości na organizm, a nie sam jej widok.
Sorry za offtop.

Do więzienia wziąłbym tyle książek, ile dałbym radę unieść. Wolny czas poświęcałbym tylko na czytanie, siłownię i spanie.
  • 995 / 104 / 0
@jezus_chytrus jakbym wszedl do wiezienia, to wybralbym najwiekszego czarn_cha, jakiego da sie zobaczyc i go zmasakrowal (czy jakos tak) - Feech La Mana sle pozdrowienia zza murow ma jakies 200 lat juz.

Wzialbym papierosy, jak najwiecej. Szczoteczke, jakies podstawowe akcesoria, raczej standardowy mandzur. Pewnie, ze w chuj ksiazek. Sapkowskiego bym nawet przeczytal, absolutnie wszystko.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 8104 / 897 / 0
Oglądałem filmik z wiezienia i gość miał konsole w celi, wiec tez można zabrać - ale to chyba zależy już od zakładu karnego.Jaki jest rygor.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 2430 / 573 / 155
Pościel i ręczniki na pewno, przybory higieny osobistej, papierosy (jeśli palisz), kawę, zażywane na stałe leki (warto wziąć też zaświadczenie od lekarza), przedmioty kultu religijnego i zdjęcia bliskich jeśli masz i chcesz, książki (najlepszy sposób na nudę, bo nie możesz mieć dostępu do Internetu), ubrania i bieliznę na zmianę... Trochę jak do szpitala, tylko warunki zapewne znacznie gorsze. I bez urządzeń z dostępem do Internetu.
Uwaga! Użytkownik taurinnn nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 11996 / 2343 / 0
Zabieranie np klonów / morfiny do ZK bez żadnego zaświadczenia to słaby pomysł - będą do odbioru po odbyciu kary (jeśli ich wcześniej nie skonfiskują); )
Nie wiem, jak to działa (i nie planuję się dowiadywać), ale tego typu leki będą chyba wydawane, jeśli lekarz (więzienny) uzna, że to konieczne. Nie trzeba brać ze sobą zapasu na 10 lat. Chyba, że chodziło o leki typu Magnez + B6...

@siostrorelanium
W naszych realiach raczej cygana... ; )
  • 6 / / 0
Jeśli chcesz mieć klony w więzieniu, na porządku dziennym to weź ze sobą tabletki i jak pójdziesz na ambulatorium (bo taka procedura jest zawsze gdy wchodzisz na jednostkę penitencjarną) mówisz że leczysz się na epilepsję - będziesz dostawać codziennie plusy od pielęgniarki, przed obiadem. Oni nie mają tam ewidencji leczenia z wolności. morfina też pewnie pyknie, tylko że jako chorobę trzeba będzie wtedy podać np. neuropatie albo inne schorzenie które wymaga leczenia bólu opioidami.
Info dla potencjalnych amatorów ćwiczenia pod celą i pseudokulturystów: powiedz na ambulatorium przy wywiadzie że bierzesz od endokrynologa Proviron albo testosteron prolongatum na zanik cech męskich/hipogonadyzm.

Rzeczy które są bym ze sobą zabrał to;
Telewizor do 19 cali - większego nie przewiduje regulamin - popularne są tam manty.
Radio z odtwarzaczem na płyty - płyt można wziąć na cele 10, reszta zostanie na magazynie, jak Ci się znudzi CD to możesz wymienić na magazynie. Radio jest na każdej celi w montowane na ścianie , gra tam stacja która jest wybierana na radiowęźle.
Nić dentystyczna - naprawdę cenna sprawa - jak dostaniesz podgrupę zamkniętą, to jest to najlepszy rodzaj sznurka do połączeń. Będziesz mieć np. P2 pogonisz za dużą machore. Kto siedział na zamku albo na śledczym wie o co chodzi.
Gotówka - weź 2x więcej pieniędzy niż przewidujesz do wydania bo na sieczkarniku połowę ulokują na tzw. żelaznej kasie - czyli kaucji którą odbierzesz przy wyjściu na wolność.
Czajnik do 1100W, bo taką moc przewiduje regulamin wewnętrzny. Ja bym wziął o większej mocy, tylko musisz czekać na zgodę dyr.
Grzałkę do 300W, nie większą bo j.w.
Karty do aparatu telefonicznego; najlepiej "Do Gadania" - działa na wszystkich automatach
Na książki jest limit podobnie jak z płytami.
Co do palenia; tam się pali tzw. turlaki, ze względów ekonomicznych. Papierosy ze zwykłego tytoniu skręcone w bletkę. Weź dwie duże machory; bo tyle możesz zabrać.
P.S. Masz artykuł za przestępstwa seksualne albo za przemoc w rodzinie - to się nie pucuj - bo będą się nad Tobą znęcać.
P.S.2 Jeśli nie chcesz się zepsuć; nie grypsuj, nie używaj gwary więziennej - "zamienników".
Miłego pobytu :D
  • 11996 / 2343 / 0
Klawisze nie wiedzą, za co siedzi dany pacjent? Bo jeśli wiedzą, to będzie jak w "Symetrii" https://www.youtube.com/watch?v=ynQuzVauPj4
http://www.youtube.com/watch?v=yDKabzNpFng&t=1m5s
ODPOWIEDZ
Posty: 104 • Strona 8 z 11
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.