@custom unikac uzywek zwalszcza tych dzialajacych na dopamine , zdrowo zyc i czekac , czas jest najlepszym lekarstwem

Jak długo trzeba czekać na regenerację tego receptora? W ogóle dopamine szybko się podnosi czy trzeba dłuższego czasu na to? Czy ten lek amantadyna jest najlepszy na to?

*****************************

Miałem nie pisać jeden pod drugim, ale o czymś zapomnialem. Blokując receptor dopaminy d2 zwiększamy ich tak jakby ilość i dlatego staje się on zbyt wrażliwy po odstawieniu? I teraz potrzeba czasu żeby ilość tych receptorow wróciła do normalnego stanu (zmniejszyła się ich ilość)? Tak to jest?

*****************************

Muszę to napisać jeszcze. Czy zazywając magnez sprawiam, że receptor d2 dopaminy staje się bardziej wrażliwy czy go naprawiam, zmniejsza wrażliwość? I co z seksem bo on też ma wpływ na dopamine, w moim przypadku go unikać czy wbrew przeciwnie? Seks sprawia że receptor d2 staje się bardziej wrażliwy czy odwrotnie?

Scalono. misspill

Zanim wypowie się ktoś mądrzejszy, napiszę tylko, że branie antagonisty czegoś powoduje tego czegoś blokowanie. Organizm jeśli już, to produkuje tego więcej, więc u ciebie mielibyśmy do czynienia z naddatkiem, a nie brakiem czy jakimś niedoborem. Lek, który bierzesz, wzmacnia tylko przewodnictwo. Nie sprawia, że przybywa ci receptorów lub samej dopaminy.

Ale, jak pisałem, poczekaj na opinie bardziej kompetentnych użytkowników.

@custom nie ma jakis wyraznych ram czasowych bo tak naprawde nie wiesz do konca co CI jest , wydaje Ci sie , moga to byc miesiace moze lata , ja zawsze powtarzam czas jest najlepszym lekarstwem , widywalem osoby ktore wiele lat byly uzaleznione od roznych substancji , mialy depresje , zaburzenia lekowe itp z czasem przechodzilo , ale mowie nikt CI nie powie ile to potrwa , a i lepiej nie wspomagaj sie farmakologicznie (chyba ze lekarz Ci przepisze , sam nie kombinuj bo mozesz wiecej szkody niz pozytku , mozg sam wie najlepiej jak co naprawic , dajac mu farmakologiczne srodki mozesz ten proces opoznic,

Jest możliwość upregulacji receptorów dopaminowych, przy kuracji Aripiprazolem (30mg/d) ?

Upregulacji moze i tak ale problemem stanie sie hipersensytyzacja

W sumie długo siedze na tym forum i tak czystko z ciekawosci sledze aktywnosc, ale nastał czas abym to ja teraz opisał swój problem, który raczej nie bedzie wysokiego kalibru, bo nigdy nie mialem stycznosci z dragami jedynie jakie uzywki wchodzily w gre to alkohol.

Kiedyś tam brałem lekarstwo na trądzik tetrasylal i to wtedy poczułem spadek libido, być może to jest zbieg okoliczności. Przechodząc do sedna problemu. Kilka lat masturbowałem się przy porno na początku były zdjecia, potem filmy aż to coraz mocniejsze dozanania potrzebowałem gdy po kilku latach sledzenie sobie live streamów i nowosci na stronach 18+ przyszedł czas gdy jakby libido mi spadło, erekcja nie była tak silna jak być powinna, cheć seksu duża nie była, znikoma. I ogólnie to jest tez coś takiego, że mam sprawdzony suplement z kumplem, którego kopie 1/4 miarki i innych ludzi max 1/2 a ja nie czuje nic takiego specjalnego przy tym, moze potrzebuje wiekszej dawki, ale chcialbym dojsc do tego zeby nie potrzeować aż takich duzych dawek. Wracając do erekcij to, ze mi to libido spadło to juz nie fapie z poł roku ani nie oglądam porno a libido troszke w góre poszło, ale jak na 21 rok zycia to powienien być raczej chetny caly czas. Też siła orgazmu nie jest jakoś taka super jak kiedyś no i potrzebuje wiecej czasu na regeneracje zeby doszło do kolejnego stosunku z partnerka. Problemy z układem moczowym, hormonami płciowymi(nie tylko testosteron, ale raczej wszystkie inne przebadałem), tarczyce to wszystko odpada, bo badałem sie i wszystko jak w najlepszym przypadku, dodając, ze testosteron w górnej granicy. Kiedyś miałem też lęk, ze sie bałem czegoś zrobić konkretnego, ale teraz to już jest historia. Wie ktoś jak moze wyglądać sprawa z moim libido? W co celować, jakie suplemeny kupić aby wspomóc odbudowe, czy też wrazliwosc na bodzce?

Daj sobie czas, długie oglądanie porno rzeczywiście może namieszać jeżeli oglądałeś z kilka godzin tygodniowo, a nie np. 10 min i elo parę razy w tygodniu. Kup sobie jakiś booster testosteronu np z KFD, większość składników zwiększa libido, ale to tylko ułamek procenta. Jak jesteś już długo trzeźwy od porno i nadal to samo, to są od tego lekarze a nie forum

No tak, pół roku juz jestem na odstawieniu porno, tylko dziewczyna. Po co mi booster testosteronu skoro mam go w górnej granicy? Zreszta w wieku 21 lat nie wiele by to dało. I nie jest to samo, jest lepiej, ale nie tak jak byc powinno. Potrzebuje jakby wiekszej dawki aby sie pobudzic np. wiekszej dawki stymulantów niz przecietny Kowalski. Jak wrócic do stanu początkowego?

@@Boks3rTHC zdrowo sie odzywiaj , sport , i czas czas czas powoli mozg bedzie wracal do siebie , ja juz jestem w sumie 8 miesiecy bez masturbacji i ogladania porno i powiem Ci ze o wiele wie cej energii mam niz mialm ,sa dni ze zamulam jeszcze ale sa dni gdzie naprawde roznosi mnie energia