Luźne dyskusje na tematy związane z substancjami psychoaktywnymi.
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 2 z 2
  • 60 / 34 / 0
Co można brać na lęki
Im bardziej uciekasz przed lękami, tym bardziej rosną w siłę. Rozumiem ludzi, którzy w ciężkich stanach depresyjnych/lękowych idą do psychiatry po receptę, żeby w ogóle normalnie funkcjonować i wstać z łóżka. Jednak to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę, bo to jest tylko tłumienie objawów, a nie usuwanie przyczyny. To tak jakbyś złamał nogę i brał środki przeciwbólowe, żeby uśmierzyć ból, ale nie chciał wybrać się na rehabilitacje, która pomogłaby wrócić ci do dawnej sprawności z lęku przed bólem, który pojawi się przy ćwiczeniach i ogólnym obciążeniem fizycznym. Z pracą nad emocjami i lękami jest tak samo. Terapia nie zawsze jest przyjemnym procesem, gdy porusza się bolesne wspomnienia, gdy mówi się o swoich lękach i zmartwieniach, ale naprawdę warto.
Lęk to taka emocja, którą da się oswoić otwierają się na nią. Pamiętam, że kiedyś miałem taki lęk, który nie dawał mi spać i ciągle przed nim uciekałem. Starałem się zmienić myśli dotyczące sytuacji której się bałem, żeby nie czuć tego wstrętnego uczucia. Przyszła jednak taka noc, kiedy to postanowiłem skonfrontować się z tym lękiem i sprawdzić jak to będzie, gdy dam sobie go w pełni poczuć. Ku mojemu zdziwieniu lęk dotyczący tej sytuacji zniknął i nigdy już nie wrócił. Czułem wtedy ekstremalny lęk, jakiego nie odczuwałem nigdy wcześniej i zrozumiałem tym samym, że doświadczenie emocji powoduje, że tracą swój ciężar.
Tak samo jest z nienawiścią, zazdrością, złością i innymi emocjami postrzeganymi jako negatywne. Tak często uciekamy w używki, żeby uciec od świata emocji, uczuć i lęków. One naprawdę nie są takie straszne, gdy nie będzie się ich blokowało, bo to co daje im moc, to wewnętrzna blokada i opór przed ich odczuwaniem.
Nie mówię tu o procesie transformacji negatywnych uczuć w pozytywne, co często stosują ludzie poszukujący rozwoju duchowego. Próbują złość zamienić w miłość nie zdając sobie sprawy, że spychają je do nieświadomości i wcale nie sprawiają tym samym, że one znikną. Wracają i to nieraz ze zdwojoną siłą, bo to co wypierane jest najbardziej demoniczne. Chodzi o świadomość swoich emocji i przyzwolenie na ich odczuwanie.
Wyleczyłem się z nerwicy lękowej ( dużo pracowałem samemu, ale zawdzięczam to przede wszystkim psychoterapii) i fobii społecznej. Tylko trzeba się skonfrontować ze swoimi demonami, a nie przed nimi uciekać. Nie chce moralizować i mówić ci, że to jedyna słuszna droga i najlepsza dla ciebie w tym momencie, bo każdy jest inny, ma inne motywacje i być może nie czuje się na siłach, żeby podjąć się czegoś takiego, jednak warto to przynajmniej wziąć pod uwagę.
  • 574 / 10 / 0
minely kolejne 2 miesiace, teraz od tego momentu zero clonazepamu , GBL tez juz zero, paroksetyna 10mg i alprazolam tak z 4mg do 2mg zszedlem, ale to zalezy od dnia. Tramal w ogole.

jaki wniosek? pamiec lepsza, koncentracja tez, ale co z tego jak jestem caly rozdenerwowany i wszystkie objawy wrocily ktore mialem przed "leczeniem". wiecej zrobie na benzo na spokojnie niz teraz bez niczego...wlasciwie nic nie zrobie. jestem zbyt roztrzesiony. dalej mam takie warzywne zycie.,ze predzej mam ochote sie powiesic niz sie meczyc. i to nawet nie przez benzo itp. tylko przez problemy i moja osobowosc. wiec skonczy sie chyba tym ze wroce do benzo i bede jakos zyl powoli nie myslac przynajmniej o tym tak bardzo. ale to juz taka psychika. fizycznie benzo i inne odstawic to nie problem dla mnie, ale psychicznie juz jestem takim czlowiek jak przed braniem lekow.
  • 12 / / 0
Wenlafasyna w średniej dawce daje radę i nie zamula jak paro, poprawia lepiej nastrój ..przynajmniej w moim przypadku tak było. Ważne, by nie spodziewać się zupełnego ustąpienia objawów. Leczenie fs to przede wsystkim psychoterapia i oswajanie się z sytuacjami lękowymi
  • 135 / 14 / 0
Testosteron bardzo skuteczny jeśli masz fobie w kierunku mężczyzn (zostałeś pobity w przeszłości albo poprostu jesteś samcem beta mocno).
Ty i mężczyźni wokoł "widzą" podświadomie że jesteś najebany testosteronem i role sie odwracają
Uwaga! Użytkownik Mendeleev nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 0 / / 0
Ale dlaczego taki najazd na ludzi którzy szukają pomocy w chemii? Terapie akurat na zaburzenia lękowe są bardzo słabe. To może pomóc z samooceną na przykład i to wszystko. Osławiona CBT to pic na wodę, jestem po wielu terapiach z różnych nurtów, u różnych ludzi. Oswajanie się z sytuacjami lękowymi też nie działa w ten sposób że wchodzisz w sytuację i tyle, jak doznasz nowego negatywnego wzmocnienia to się pogarsza. Przy fobii społecznej jest jednak trudno stopniować sytuacje. Zadanie może być proste a jak trafisz na chamską kasjerkę to będziesz mieć tylko wzmocnienie negatywne. Jednak i tak zapomnijcie w zasadzie o komponencie behawioralnej na terapiach. Na terapiach CBT przerabia się zwykle tylko myśli, czyli część poznawczą. Terapeuci nie umieją przechodzić do części behawioralnej. Jak ktoś tego nie przeżył na własnej skórze może wierzyć że zmiana myślenia to klucz do sukcesu. No ale niestety nie bardzo. Osobiście uważam że fobia społeczna jest wynikiem mocnej deregulacji układu nerwowego pod wpływem negatywnych silnych lub powtarzających się wydarzeń a potem pogarszają ją niska samoocena, złe doświadczenia i tak dalej.
Z leków polecam tylko afobam, może uzależniać, u siebie nigdy nie widziałam takiego efektu. No ale trzeba być ostroznym. Druga rzecz to wenlaflaksyna. Lęk znosi częściowo ale otwiera społecznie, poprawia nastrój, ale ona ma swoje wady dlatego ja niestety musiałam zrezygnować.
ODPOWIEDZ
Posty: 15 • Strona 2 z 2
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.