Pochodne katynonu, zawierające w strukturze atom z grupy fluorowców, nie pasujące do powyższych kategorii.
ODPOWIEDZ
Posty: 2386 • Strona 9 z 239
  • 1959 / 53 / 0
250mg/1,2ml wody, igła 0,8 - kilkanaście sekund i uczucie jakbym dostał wrzątkiem w twarz, kaszel, widzenie tunelowe, nieogar, wszystko się oddala, mocna stymulacja psychiczna w stylu clear-head z jednoczesnym relaksem serotoninowym, lekki nieogar na początku. Muzyka lekko wgniata w fotel, ale po podaniu tylko 5 minut minut wytrzymałem leżąc i musiałem wstać.

Coś a'la 3-FMC w połączeniu 3-MMC.
Thirteen seconds to blood-brain barier. thirteen@safe-mail.net
  • 1628 / 194 / 0
Thirteen pisze:
Coś a'la 3-FMC w połączeniu 3-MMC.
OOOO TOTOTO. BARDZO TO. Zapomniałem o 3-FMC, w takim razie zmieniam swoje zdanie. 3-CMC nie jest jak metkat z 3-MMC, tylko jak 3-FMC z 3-MMC. :-D
  • 43 / / 0
Pierwszy kontakt z tą substancją bardzo na plus. Wciągnięta jedna kreska ~150 mg, ból moim zdaniem naprawdę do przeżycia, dużo mniejszy niż przy benzofuranach czy fluoroamfetaminach. Rozkręciło się po około 10 minutach. Przyjemne nienachalne pobudzenie i bardzo fajna euforia. Przez następną godzinę czyli przez cały czas działania substancji tańczyłem i bawiłem się świetnie. Zjazdu ani śladu, ale to może dlatego że zaraz po zaprzestaniu działania zacząłem walić mekse. Jeśli chodzi o minusy to oczywiście czas działania no i bardzo duża potliwość, w moim wypadku o wiele większa niż po mefedronie czy jakichkolwiek innych ketonach. Na pewno niebawem polecą dalsze testy.
  • 101 / 2 / 0
W zasadzie bez większej różnicy od 3MMC. Jedyna, bardzo łatwo o sen, dość regenerujący jak na ketony.
  • 2585 / 28 / 0
ja się bardzo zawiodlem.
Spodziewałem się czegoś o wiele lepszego.

Lekki spid. trochę rozgadany. Ani śladu euforii.

Może to przez to że zarlem jakieś gowno dwa dni z rzędu.

Nie wiem czy dam drugą szansę temu specyfikowi.
Moze.
  • 56 / / 0
Ja jadłem cmc z dwóch źródeł i ani razu dobrze sie nie bawiłem. Dawki około 200-250mg. Niewiem jak to wytlumaczyć ale czujem sie coraz bardziej przybity psychicznie.
  • 184 / 1 / 0
ależ ta substancja mi się podoba na takie domowe posiedzenia i gadanie z ludźmi, słuchanie muzyki, no wprost idealna
ale znowu trochę smutno, bo za szybko się kończy, chęć na dorzutkę bez porównania większa względem 3mmc, a i profil działania 3-CMC mi się dużo bardziej podoba, przynajmniej w moim mniemaniu, bo na takie dłuższe, lepsze okazje to jest 5mapb jako niezwyciężony król, którego nie wyobrażam sobie brać solo, bo empatia jest po prostu zbyt mocna, a tak, żeby tylko pogadać, pochillować, pouśmiechać się i pobujać do dobrej muzyki przy lekkim nastroju to 3-CMC zwycięża, ze względu również na swój czas działania, które z kolei zawsze pozostawia mi niedosyt
  • 2585 / 28 / 0
Uważajcie na to gówno.

Tokssyczne w chuj jest.

Wjazd na serce jak chuj (słyszałem jakieś tykanie niepokojące)
Spoiler:
Sraka czerwona od krwi.
Kardiozwała.

Zjazd też jakby nieproporcjonalny do działania.
A sie spociłem jak nigdy. %-D

Strupy w nosie. Działanie szału nie robi jednak. Na pewno nie jest warte zdrowie tego G.

Także nie polecam i ja mówię metaklefedronowi nara.

ps.
3mmc o wiele lepsze w mojej opinii.

ps2
Przybicie, mogło być spowodowane działaniem na dopaminę, niektórzy tak mają.
W tym i ja.
My jesteśmy serotoninowymi ludźmi. :listen:
Ale to po ketonach chyba tylko (i amfetaminach, u mnie przynajmniej), bo gbl czy kokaina już robotę robią. :yay:
  • 187 / 1 / 0
Planuje polaczyc 3-CMC z 2-FA lub 3-FA, ktos moze mi cos powiedziec na temat takiego miksa?

Wogole dostalem 3-CMC w takiej grubej grudzie, to normalne?
Jak dawkowac na pierwszy raz?
  • 766 / 133 / 6
Niezłe ziółko z tego cudaka. Tak jak za pierwszym razem niezbyt mnie zadowolił, tak każdy kolejny był coraz lepszy. Testowałem puder. Słusznie prawi Bigos, że trzeba go oczyścić z syfu, coby nie szczypało w klamę :cool:

3-CMC w moim odczuciu ma dopaminowo-serotoninowy profil działania, noradrenaliny prawie nie czuć, więc zadowoli każdego leniuszka nienawidzącego rozdygotania i gonienia serca po całym pokoju. Peak trwa około 45-60 minut, co jak na donosowe podanie jest niezłym wynikiem - testowałem też per rectum, wyszło mi pół godzinki dłużej. Efektów ubocznych nie doświadczyłem, co jest wśród ketonów ewenementem, ponieważ na tą grupę substancji jestem wrażliwy.

Zjazd jest lekki i bardziej przypomina afterglow po takich zabawkach jak 4-FMA czy 6-APB. Wpływ na libido jest umiarkowany, gałki oczne lekko się desynchronizują, ale nieogaru nie odnalazłem. Zauważalna stymulacja psychiczna sprawia, że książki, gazety i dysputy nabierają wyjątkowego znaczenia; w dopaminergikach a la pentedron tego nie znalazłem. Metaklefedron jest mimo wszystko dość sedatywny, wyśmienicie komponuje się z opioidami i kannabinoidami - czysty hedonizm. Mi podobała się kompozycja z metadonem i THJ-018. Dociąganie jest skuteczne nawet po paru razach, a i ochota niestety bardzo duża. Na nieszczęście użytkownika substancja mocno drażni śluzówkę, powoduje szczypanie w okolicach nosa/odbytu, czuć też dość konkretny ból podczas samej aplikacji. Testowałem puder.

Dawki donosowo/p.r dla osoby z niewielką tolerancją na beta-ketony i inne stymulujące pochodne amfetaminy, możliwe nieznaczne zaniżenie spowodowane faktem przyjmowania przez testera modulatorów układu nerwowego:
- słabo: 75-100mg/50-70mg
- średnio: 150-200mg/100-140mg
- mocno: 200-300mg/140-230mg
- bardzo mocno: powyżej 300mg/powyżej 250mg

Czas działania donosowo/p.r:
- onset: 10 minut/5 minut (przy czym efekt czuć już po niecałej minucie)
- peak: 45-60 minut/60-90 minut
- zejście, afterglow: 2h/3h
Efekty zanikają w sumie po 3,5-5h zależnie od drogi podania.

Miksy:
- opiaty/opioidy - miks wyśmienicie spajający sedację obu substancji, jednocześnie podnosząc euforię i przyjemność płynącą z ciała. W zależności od czynności wykonywanych na fazie wzmocnieniu lub osłabieniu ulega nodding wraz z sennością. U wrażliwych osób uspokoją ciało.
- kannabinoidy - wprowadzają nutę nieogaru, nasilają euforię i bodyhigh, działają ujemne na wzmożone procesy myślowe. Mogą również wywołać kardiofazę lub parestezje - dotyczy to głównie syntetycznych agonistów CB1/CB2.
- GBL - prawdopodobnie wyśmienity miks. Z uwagi na przyjemny bodyhigh przewiduję, że to dobra opcja dla chemicznych hedonistów. Nie bez znaczenia jest też pozytywny wpływ na skutki uboczne i zmniejszenie toksyczności dopaminy (via inhibicja jej wyrzutu w początkowej fazie działania).
- alkohol- połączenia dla wrażliwych, alkohol uspokaja ciało i działanie metaklefedronu, nasilona toksyczność poprzez dodatkowego sprawcę odwodnienia i zaburzoną gospodarkę wodno-mineralną.
- inne stymulanty - wedle uznania, zależnie od możliwości organizmu, zdrowia i charakteru zabawek, polecam te dopaminergiczne, również NDRI. Pamiętajcie o zmniejszeniu dawek.
- selegilina - miks potencjalnie niebezpieczny, dawki należy zmniejszyć o 25-40%. Wszystkie pozytywy ulegają znacznemu nasileniu przy eliminacji części skutków ubocznych. Należy jednak zaznaczyć, że niewykluczony jest znaczny wzrost ciśnienia, tętna i poziomu stresu oksydacyjnego. MIKSUJESZ NA WŁASNE RYZYKO!
- serotoninergiki - UWAGA, ZESPÓŁ SEROTONINOWY MOŻLIWY

Skutki uboczne:
- wysuszone śluzówki i podrażnione miejsce podania, efekt intensywniejszy niż przy innych ketonach
- silny ból brzucha
- pot o ohydnym zapachu
- zaparcia lub częściej biegunka o nasilonym zapachu, który należałoby nazwać odorem
- ból głowy
- odwodnienie
- bezsenność, łatwa do załagodzenia
- niewielki dołek psychiczny
- niewiele większa potliwość
- tachykardia i problemy kardiologiczne, występują rzadko

Ogólnie 3-CMC wydaje się być stosunkowo bezpieczny, opierając się na danych zebranych podczas testów.

Bonus:
"Posiadam wysoką tolerancję na betaketony, rzędu 120-130mg pentedronu I.V., by poczuć wjazd i typową fazę. Rozpuściłam 80mg 3-CMC w 4 centach wody (strzykawka 10ml, igła 0.5). Podczas podania nie odczułam szczypania czy dyskomfortu. Substancja rozkręca się ok. 30 sekund, w płucach pojawia się lekko miętowy posmak. Zmiany percepcji ledwo dostrzegalne, ciśnienie podniosło się nieznacznie w górę, brak efektów negatywnych. Po paru minutach poczułam delikatną stymulację, brak działania empatycznego. Miałam wrażenie, że świat stał się bardziej przyjazny, poprawa humoru utrzymała się przez dwie godziny. Po upływie tego czasu po fazie nie pozostał ślad. Jestem zdania, że przetestowałam zdecydowanie za małą dawkę, szczególnie biorąc pod uwagę moją tolerancję (2-4 razy większą niż przeciętny lub początkujący użytkownik ketonów - przyp. Berig). Następnym razem zamierzam przyjąć dożylnie 150mg metaklefedronu dożylnie, co z pewnością mnie zadowoli." - relacja zaprzyjaźnionej użytkowniczki z podania I.V. Macie prezent, fetyszyści igielni! :gun:
Harm reduction i rozsądek sposobami na to, drogi użytkowniku substancji psychoaktywnych, byś cieszył się pełnią efektów swych specyfików przez całe życie.

ZERO TOLERANCJI DLA TOLERANCJI!
ODPOWIEDZ
Posty: 2386 • Strona 9 z 239
Artykuły
Newsy
[img]
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii

Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.

[img]
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie

Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.

[img]
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany

Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.