I mówie to serio, po co tracić uprawienia.
20 stycznia 2021polymerase pisze: Ja zjadłem ostatnie 3 szt 2mg w sylwestra, wtedy skończyły się, było za wcześnie aby załatwiać i zdzwonić do lekarza, cóż miałem metadon na dzień 65ml i dzień w dzień jakoś to leciało, ogólnie tak średnio bo i na mietka tolerka jest.
4 czy 5 dni temu przyszedł czas i załatwiłem sobie dwie paki 2mg, 18 dni byłem czysty od benzo i wziąłem jedną 2mg w rękę i tak z 30 min myślę i gdybam czy wrzucić p.o. czy pod język i również przeszła myśl że może być słabo bo ostatnimi czasami narzekam na moc itp klonów, no ale jednak zdecydowałem się dać pod język ok. godziny 14, ładnie wszystko się rozpuściło, popiłem sokiem i za ok 30 min tak mnie 2mg zrobiło że otarło się to o nawet spoko stan euforyczny, całe ciało wyluzowane, ja mam taki trick że jak widzę w lustrze moja twarz i jest taka - sami wiecie jak po zajebaniu się nad i oczywiście tak wyglądałem.
Szczerze - ucieszyłem się, z tego względu że fajnie i mocno podziałało a od godziny 14 do samego wieczora i jeszcze z rana lekko było czuć otoczkę klona. Chodzi mi z tym zadowoleniem że jedna tableteczka jest okej pod względem jakość/cena/ekonomia.
Aktualnie jestem 4 dzień na 2mg, ale od jutra już przerwa no mam 400ml metadonu i tym sposobem znowu tolerka na bzd zejdzie do zera i znowu 2mg hmm nie wiem może za 5 dni mnie znowu przyjemnie zrobi ;)
Jeszcze trochę ode mnie że wyszedłem z ciągów jakie miałem przez kilka dobrych lat i nawet nawet kontroluje to z chłodną głową, a odtrówałem się ostatnio nawet nawet, najdłuższa przerwa od bzd była z półtora miecha.
No i na koniec - ostatnio przeczytałem że ktoś napisał komuś że latami będzie trwało to że wyzerujesz sobie tolerke do zera i wtedy doświadczysz dziewiczych wspomnień z bzd.
Czy ja wiem, przed moimi 18 dniam przerwy zjadłem w ciągu 60 tab 2mg i pojawił się skręcik, ale tak jak mówiłem trochę pomogl mi metadon. No i co 18 dni bez bzd i 2mg pod język zadziałało mocno. Teraz tylko nie brać w ciągu i będzie git, pozdr
Ja jebie i co przez ciąg 5-6 dniowy już brak działania tej samej dawki 2mg ? no przesadą jest zwiększać do 4mg po 5ciu dniach...
Z tego co ostatnio zaobserwowałem to trzeba robić 18 dniowe przerwy aby 2dni na 2mg spoko się czuć, aż mnie to śmieszy.
U was jest z klonem naprawdę dobrze, w sensie bierzecie np. te 2mg codziennie i efekt 'terapeutyczny' jest ciągle taki sam, siła działania również ?
Niech mi ktoś odpisze, jak to jest u was.
Tak ja biorę 9 lat i od 2mg doszedłem do 3. Więcej nie potrzebuję
@Mordarg
Ja teraz jem trzy lata dzień w dzień 4mg. Cały czas czuję działanie i nie mam ochoty dorzucić.
Ale jak planujesz to jeść w ciągu to nie tędy droga i nie polecam. Jak masz lęki i czy fobie społeczną to idź do lekarza a nie lecz się czytając posty w tym temacie.
24 stycznia 2021polymerase pisze: Zazdro, a czujesz się w tak długim ciągu okej codziennie tak ? Albo np. na tych twoich 3mg jest coś w stylu wyjebki, może lekkiej euforii takiej wiadomo benzodiazepinowej ? czujesz luz fizyczny ? no co najważniejsze poprawę nastroju ?
@Mordarg
No i najważniejsze od roku gdzies zaczęło wychodzić.... Łapię się na tym że wstaję np. i Idę po coś ( w założeniu np do lodówki do mleko ) po czym orientuję się w połowie drogi na tym że ja wgl nie wiem gdzie idę i w jakim celu po czym wracam do kompa. Powtarzam się często koledze jak pijak z tematami o których juz mu mówiłem. A pisząc np taki post jak ten z reguły 5min trwa napisanie - po czym patrzę a tu kurva błąd na błedzie, Nielogiczne struktury zdań, Powtórzenia - No generalnie jakby to półmózg napisał i kolejne 5min spędzam na edycji żeby to jakoś wyglądało i dało się przeczytać.
A na forum w 2010 pisali mi - Nie bierz tego , to najgorsze co może być , ale ja wiedziałem lepiej wiedziałem że to jest drag dla mnie i musze go spróbować..... No i kurva spróbowałem....
@DrewnianyKolek No czyli jesteś tam gdzie ja tylko kilka lat wczesniej. Znajdź sobie dobrego doktora który zna się na benzo - wie że odstawka z dnia na dzień może się skończyć nawet śmiercią po tylu latach ciągu. Ogarnij sobie do klona 2mg klona 0.5 i zacznij powolutku ciąć dawki. Jest szansa że wyjdziesz. Ja kiedy już myślałem że nie ma nadziei znlazłem taką osobę i od niedawna zacząłem się stosować do tabeli redukcyjnej w której zamiast klona 0.5 jako początkowy dopełniacz jest Relanium a docelowo to na nie wlasnie mam przejsc. Ale ten proces zajmie mi i tak około roku a nie ma żadnej gwarancji że się uda.
@Mordarg
Z tym zazdro nie chodziło mi o to że jest tyle w ciągu a o to że klon działa dobrze na niego przez tyle lat dzień w dzień.
No tak, czujesz już pewnie demencje, jeszcze tak kolejne 10 lat i może wdać się alzheimer.
A widziałem na własne oczy w szpitalu dwie starsze osoby co na to chorowały, masakra co to za choroba.
Moją starszą sąsiadkę też ostatnio wywieźli pewnie do czubów po wielu latach używania benzo.
Opisała życie w Norwegii. "Narkotyki są tanie, a państwo opiekuńcze"
Jacht z kokainą o wartości 80 milionów funtów zmierzał w stronę Wielkiej Brytanii
Prawie tona „narkotyku klasy A” została znaleziona na jachcie płynącym z wysp karaibskich do Wielkiej Brytanii. Jej rynkowa wartość została oszacowana na 80 milionów funtów.
Handel narkotykami: Rynek odporny na COVID-19. Coraz większe obroty w internecie
Dynamika rynku handlu narkotykami po krótkim spadku w początkowym okresie pandemii COVID-19 szybko dostosowała się do nowych realiów, wynika z opublikowanego w czwartek (24 czerwca) przez Biuro Narodów Zjednoczonych ds. Narkotyków i Przestępczości (UNODC) nowego Światowego Raportu o Narkotykach.
Meksyk: Sąd Najwyższy zdepenalizował rekreacyjne spożycie marihuany
Sąd Najwyższy zdepenalizował w poniedziałek rekreacyjne spożycie marihuany przez dorosłych. Za zalegalizowaniem używki głosowało 8 spośród 11 sędziów. SN po raz kolejny zajął się tą sprawą, jako że Kongres nie zdołał przyjąć stosownej ustawy przed 30 kwietnia.